wetkę budowli. W architekturze bizantyńskiej i arabskiej kolumna całkowicie wtapia się w ścianę i staje się dekoracyjnym elementem (ryc. 28). Nie jest ona już konstrukcyjną koniecznością. Takie zastosowanie kolumny spotkać można później w romańskich portalach kolumnowych (ryc. 29), a szczególnym przypadkiem jest romański filar z dostawionymi kolumnami narożnymi przechodzącymi stopniowo w archiwolty portali (ryc. 30).
Półkolumna czy filar przyścienny są tymi elementami architektonicznymi, które jakby wręcz skłaniają do rytmicznego rozczłonkowania ściany i które, jak wykazał to w swoich pracach Ernst Gall, przyczyniły się do ukształtowania gotyku. Również kolumny narożne filarów romańskich otrzymały nowe funkcje jako elementy wyjściowe służek żeber sklepien-nych. Można więc uznać i gotyk, i jego służki na ścianach i podporach oraz żebra za jeden z dalekich rezultatów procesu rozbicia form.
Choć można by sądzić, że ten ostatni wniosek idzie trochę zbyt daleko, to jednak nie ulega wątpliwości, że proces, który starałem się przedstawić, swym zasięgiem objął również architekturę. Z reguły nie były to nieporozumienia, lecz świadome przejęcia i transplantacje form, które jednak zawsze zaczynały się od zerwania z pierwotnym kontekstem motywu, jednakże nawet w bezrozumnym zniszczeniu, pierwotnego stanu rzeczy przejawić się może nowa siła twórcza.
yenie-
Francuscy archeologowie Cahier i Martin stwierdzili kiedyś w swoich Melanges d’Archeologie: ,,’L’histoire menie de 1’errei:, o Tak więc i dzieje artystycznego nieporozumienia, iakin my, mogą być prawdą z punktu widzenia historii sztułu
Michalski
Rycina 30
Tłuw
[1937]
263