3. Co to są uniwersalia językowe?
Termin uniwersalia językowe został po raz pierwszy użyty przez B. i E. Aginsky’ch na łamach czasopisma Word w roku 1948 Sam artykuł był jednak poświęcony uniwersaliom, które są oparte na dyfuzji interkulturowej (Holenstein 1985:5), nie zaś uniwersaliom językowym w rozumieniu współczesnym. Współczesne pojęcie uni-wersaliów językowych odpowiada definicji Bernarda Comrie, który określa je jako te cechy, które są wspólne wszystkim ludzkim językom (Comrie 1989:33). J. Pieńkos zauważa, że koncepcja uniwersaliom językowych przesądza niejako o rozstrzygnięciu problemu, dlaczego możliwa jest komunikacja między ludźmi za pośrednictwem języka pomimo różnorodności systemów językowych (Pieńkos 1992:180).
Badania nad uniwersaliami w tym znaczeniu nawiązują do platońskiego pierwotnego podłoża, sfery wiecznych idei, z którego czerpią wszystkie przejawy przemijającego, transcendentnego świata. Takim przejawem jest także język jako forma lub narzędzie, przy pomocy którego uzewnętrznia się odbicie absolutnej podstawy ideowej. Do zasadniczych pytań, stawianych w ramach badań nad uniwersaliami, należą pytania o status idei bytów pozajęzykowych (czy są to idee stałe, czy zmienne), pytanie o rolę języka w procesie kształtowania się tych idei oraz pytanie o status pojęcia językowego, którym idee są określane".
Należy koniecznie podkreślić, że słynny filozoficzny spór o uniwersalia to nie to samo, co dyskusja nad uniwersaliami językowymi. Wspomniana w rozdziale o Platonie kwestia uniwersaliów
11 Chodzi m.in. o to, czy postulowana przez Kartczjusza jako ostateczna podstawa poznania jasność i oczywistość (dana w umyśle) określa daną ideę raz na zawsze, czy też podlega ona dalszej rewizji i weryfikacji. Czy można np raz na zawsze pojąć istotę, czyli posiąść ideę dobroduszności, czy i w jakim stopniu do osiągnięcia tej idei przyczynia się język, w którym odbywa się myślenie, i czym wreszcie jest samo słowo dobroduszność jako pojęcie. Jeśli człowiek jako przedstawiciel swojego gatunku jest wyposażony w określone zdolności recepcyjne i kognitywne, można by oczekiwać, że przyporządkuje istocie dobroduszności tę sarną treść, niezależnie od języka, jakim się posługuje w myśleniu i mowie.
cytologicznych, kontynuowana zwłaszcza przez Arystotelesa. *NV Tomasza i \hclarda. dotyczyła ugruntowania treści pojęć w bycie pozajęzykowym I niw ersalta lingwisty e/nc są traktowani konceptualnie, jako w\ abstrahowane / bytu pozajęzykowego i badane pod kątem frekwencji w systemach językowych, nie zaś w relacji do pozajęzykowego absolutu
Tradycyjnie uniwersalia były uzasadniane logicznie, przy odwołaniu do kategorii gramatycznych, które wchodzą, lub też we wchodzą ze sobą nawzajem w związki scnsotwórcze’* i miały charakter absolutystyczny.
Obecnie uniwersalia są uzasadniane wspólnotą czynności i procesów psychicznych lub mózgowych, przy odejściu od roszczeń absoluty-stycznych Mówi się o prawie-uni wersal i ach (near-universals), zakładając odgórnie odstępstwa (Holenstein 1985.11)
W przytaczanej powyżej definicji Comrie dodaje od razu, że badania nad uniwersaliami z konieczności wiążą się z badaniami nad cechami dystynktywnymi (dyfcrcncjaliami) języków, co dopiero łącznie umożliwia opracowanie ich typologii. Teoria uniwersaliów powinna określićjakie cechy są dla danego języka ludzkiego konieczne; jakie cechy są w przypadku danego języka ludzkiego niemożliwe oraz wreszcie, jakie cechy są w przypadku danego języka ludzkiego możliwe w pewnych warunkach, ale niekonieczne (spccify which propertics arc ncccssjry to a human language; which propertics are impossiblc for a human language; and. rcsidually. which propertics are contingcntiy possńble, bul not nccessary, for a human language - Comrie 1989 33).
Teza, że języki różnią się między sobą głównie aspektami koniecznymi, została sformułowana przez Jakobsona (1959). Jakobson zwraca uwagę na potrzebę uwzględniania przez tłumacza aspektów koniecznych w języku docelowym, które różnią się od odnośnych aspektów języka wyjściowego. (W trójpodziale Comriego różnice te dotyczyłyby cech możliwych, aczkolwiek niekoniecznych). Jako
1 Spójniki i czy luh łączą zawsze dwie jednakowe kategorie wyrazowe, a nigdy dwie różne, tak np mc przyjdzie nikomu do głowy powiedzieć * kupię i fadtn\ czy tez *ko( albo jutro. tocz jedynie np. kupię i zobaczę, bądź też kuł albo pies.
59