Bogusław Kreja, Gdańsk
1.1. Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego (t. VI, 1964) notuje — wśród różnych rzeczowników z (przedrostkiem) pól, jak np. półbóg, pólbrat, półcień, półgłos, północ, półsen... — też rzeczownik półgodzina 'połowa godziny (trzydzieści minut)’ z kilkoma przykładami użycia:
Jeszcze przed półgodziną pani Salomea tak smętnie, tak staro wyglądała na tej starej kanapie [...] (Bogusz. Polon. I, 155), Pogadanka szła swobodnie: po półgodzinie niewiele już było do mówienia (Chłęd. Pum. II, 286), Opowiadanie lo musiało trwać długo, bo dopiero po dobrej półgodzinie wyszli wszyscy trzej z komory (Łoz. Wal. Szlach. III, 45).
Rzeczownik półgodzina notuje też Słownik języka polskiego pod red. M. Szymczaka i Słownik ortograficzny języka polskiego pod red. M. Szymczaka z przykładami: przed półgodziną, po półgodzinie. Wreszcie hasło półgodzina (z przykładami: ... przed półgodziną, po półgodzinie...) znalazło się też w Słowniku poprawnej polszczyzny PWN. W szeregu innych wydawnictw ortograficznych, jak np. S. Jodłowski i W. Taszycki, Zasady pisowni polskiej i interpunkcji.... wyd. XV, 1964, też W. Pisarek, Ortografia polska, wyd. 2, 1972, hasło półgodzina nie zostało odnotowane.
1.2. Jaka jest historia owej formy półgodzina?
Wyraz godzina (w różnych znaczeniach) jest dość licznie odnotowany w Słowniku staropolskim, ale połączeń typu pól (ćwierć...) godziny w tym słowniku nie ma. W Słowniku polszczyzny XVI wieku (t. VII, s. 507 nasi.) jest zapisanych szereg takich połączeń, jak czwierć godziny (uryna ma postać), poi godziny (żuje), pultory godziny (walka stała); po czwierci godziny, po poi godziny, przez czwierć godziny, przez pultory godziny; w czwierć godziny, w poi godziny; z poi godziny; za czwierć godziny. Zwracam tu uwagę na zdaniu z przyimkicm po:... po pól godziny po szyję sic ochynął (Oczko 26), po czwierci godziny wio/ palec w gardło... (FalZioł III); dopełniacz godziny zależy tu od liczebnika pól, czwierć. a nie od pr/yimka po. Zresztą ciekawe, że połączenia typu pól (czwierć) godziny występują w SPXVI tylko przy znaczeniu godzina l. 'Okres czasu wynoszący dokładnie lub w przybliżeniu dwudziestą czwartą część doby'; przy innych znaczeniach tego wyrazu połączenia takie nic mają miejscu.
W słowniku Knapskiego (1643 r.) pojaw ia się hasło półgodziny. objaśnione jako 'semihora, dimidium horae...’ bez przykładów użycia. Przykłady takie pojawiają się dopiero przy kolejnym haśle: Półgodziny po czwartej, półgodziny do piątej na słonecznym zegarze, na kompasie. Hasło półgodziny... 'halbe Stundc, demie; dcmihcurc' jest też w słowniku Troca (1764 r.); przykład je ilustrujący: półgodziny do piątej. Identyczne hasło (półgodziny) jest też w słowniku Lindego z uwagą gramatyczną: «Nominat. car.» (czyli: nominativus caret, a więc 'brak mianownika'). Przykłady ilustrujące u Lindego to hasło są wzięte z Knapskiego (z pomyłkową zapewne zmianą do piątej na po piątej). Wśród przykładów obcojęzycznych towarzyszących u Lindego hasłu półgodziny zwraca uwagę „Ross. polćasa (polgoda = półrocze)”. Hasła półgodziny (czy półgodzina) nic ma yednak rzecz, ciekawa — w SWil (1861 r.). Mianownikowa postać hasła: półgodzina