38










uchwała 11styczeń 1999






























38

















 

















POSTANOWIENIE Z DNIA 11 STYCZNIA 2000 R.















II KO 289/99



















 















1. Przed wniesieniem sprawy do sądu na podstawie art. 602 k.p.k. tymczasowe aresztowanie osoby ściganej może być
przedłużone na wniosek prokuratora przez sąd okręgowy i sąd apelacyjny (na
podstawie art. 263 ż 2 w zw. z art. 605 ż 1

in fine

k.p.k.), na okres zaś powyżej roku, na wniosek Prokuratora Generalnego, przez Sąd Najwyższy (na
podstawie art. 263 ż 4 w zw. z art. 605 ż 1

in fine

k.p.k.). Po wniesieniu sprawy do sądu tymczasowe aresztowanie może być przedłużane przez
sąd okręgowy, na okres zaś przekraczający 2 lata, na wniosek sądu okręgowego,
przez Sąd Najwyższy (art. 263 ż 4 w zw. z art. 605 ż 1

in fine

k.p.k.).















2. Kwestia prawnej dopuszczalności wydania powinna być oceniana przy uwzględnieniu realiów występujących w
chwili orzekania, nie zaś zdarzeń przyszłych i niepewnych. W związku z tym
toczące się postępowanie administracyjne w przedmiocie udzielenia osobie
ściganej azylu politycznego nie może stanowić przeszkody orzekania w
przedmiocie prawnej dopuszczalności wydania.















 











Przewodniczący: sędzia SN H. Gordon-Krakowska.



Sędziowie SN: P. Hofmański (sprawozdawca), F. Tarnowski.



Prokurator Prokuratury Krajowej: J. Piechota.







 













Sąd Najwyższy w sprawie Vladimira G., ściganego w związku z podejrzeniem popełnienia czynu określonego w art. 91
cz. 4 Kodeksu Karnego Republiki Białoruś, który wyczerpuje znamiona
przestępstwa z art. 270 ż 1 k.k. w zb. z art. 291 ż 1 k.k. w zw. z art. 11 ż
2 k.k., po rozpoznaniu wniosku zawartego w postanowieniu Sądu Okręgowego w W.
z dnia 30 grudnia 1999 r., w przedmiocie przedłużenia stosowania tymczasowego
aresztowania Vladimira G. do dnia 30 kwietnia 2000 r., po wysłuchaniu wniosku
prokuratora













 













postanowił



wniosku nie uwzględnić.













 















Uzasadnienie:















 













Postanowieniem z dnia 30 grudnia 1999 r., Sąd Okręgowy w W. wystąpił do Sądu Najwyższego, na podstawie art. 263 ż 4
k.p.k. i art. 605 ż 1 k.p.k., z wnioskiem o przedłużenie stosowania aresztu
ekstradycyjnego względem Vladimira G. do dnia 30 kwietnia 2000 r.
Uzasadniając ten wniosek Sąd Okręgowy wskazał, że zebrane w sprawie dowody
wskazują na duże prawdopodobieństwo, że ścigany popełnił zarzucane mu
przestępstwo (art. 249 ż 1 k.p.k.), a ponadto spełnione są tzw. szczególne
podstawy stosowania tymczasowego aresztowania, albowiem Vladimir G. ścigany
jest międzynarodowym listem gończym i na terytorium Polski nie ma ani
stałego, ani czasowego miejsca pobytu (art. 258 ż 1 k.p.k.). Zdaniem Sądu
Okręgowego, w sprawie nie zachodzą też negatywne przesłanki stosowania
tymczasowego aresztowania, określone w art. 259 ż 1 k.p.k. Odnosząc się do
szczególnych podstaw stosowania tymczasowego aresztowania, określonych w art.
263 ż 4 k.p.k., Sąd Okręgowy wskazał, że do dnia wystąpienia z wnioskiem o
przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania, postępowanie w przedmiocie
prawnej dopuszczalności wydania nie zostało zakończone z uwagi na toczące się
postępowanie administracyjne związane z wnioskiem ściganego o udzielenie mu
azylu politycznego. Tym samym – zdaniem Sądu Okręgowego – z przyczyn od tego
sądu niezależnych, nie zostało dotąd wyjaśnione, czy zachodzą negatywne
przesłanki wydania, określone w art. 604 ż 1 k.p.k.











Rozpoznając zażalenie Sąd Najwyższy zważył, co następuje:











Kwestią wyjściową jest w niniejszej sprawie kompetencja Sądu Okręgowego do wystąpienia z wnioskiem o przedłużenie
stosowania aresztu ekstradycyjnego. Zagadnienie to nie zostało w sposób
jednoznaczny uregulowane w kodeksie postępowania karnego. Przepis art. 605 ż
1

in fine

k.p.k. nakazuje odpowiednie stosowanie art. 263 k.p.k. Odesłanie to z całą pewnością oznacza, że czas trwania aresztu
ekstradycyjnego jest ograniczony, a po przekroczeniu terminów określonych w
art. 263 k.p.k. może być przedłużany przez sąd odpowiedniego rzędu (por. T.
Grzegorczyk: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Kraków 1998, s. 1164).
Przepis ten przewiduje jednak dwa rozmaite reżimy przedłużania stosowania
tymczasowego aresztowania, znajdujące zastosowanie w zależności od tego, czy
postępowanie znajduje się w fazie postępowania przygotowawczego, czy też w
fazie postępowania jurysdykcyjnego. W postępowaniu toczącym się w trybie
określonym w rozdziale 65 k.p.k. nie można tymczasem wyróżnić tych dwóch faz
postępowania, w związku z czym powstaje pytanie, jak rozumieć należy „odpowiedniość
stosowania art. 263 k.p.k.” w odniesieniu do aresztu ekstradycyjnego.











W praktyce zarysowały się dwa odmienne kierunki interpretacji przepisu art. 605 ż 1 w zw. z art. 263 k.p.k.
Rozbieżności ze szczególną ostrością zarysowały się w rozpoznawanej sprawie.
Sąd Najwyższy, który czterokrotnie przedłużał stosowanie aresztu
ekstradycyjnego w stosunku do Vladimira G., dwukrotnie czynił to na wniosek
Prokuratora Generalnego (w składzie jednoosobowym, z uwagi na treść art. 329
ż 2 k.p.k.), dwukrotnie zaś na wniosek Sądu Okręgowego (w składzie
trzyosobowym). Takie procedowanie było oczywiście wynikiem rozbieżności
poglądów co do tego, który tryb postępowania jest właściwy, niemniej jednak
może sprawiać wrażenie, że ma tu miejsce pewna przypadkowość.











Przedstawiona sytuacja jest oczywiście nieprawidłowa i wymaga zajęcia jednoznacznego stanowiska co do tego, w jaki
sposób należy w odniesieniu do aresztu ekstradycyjnego stosować art. 263
k.p.k.











Jak już wspomniano, nie da się w postępowaniu toczącym się na podstawie przepisów rozdziału 65 k.p.k. odróżnić
faz postępowania przygotowawczego oraz postępowania jurysdykcyjnego.
Postępowanie poprzedzające skierowanie do sądu wniosku o wydanie
postanowienia w przedmiocie wniosku państwa obcego nie jest, z uwagi na jego
przedmiot, klasycznym postępowaniem przygotowawczym. Może być też rzeczą
wątpliwą, czy wystąpienie przez prokuratora z wnioskiem o wydanie
postanowienia, o którym mowa w art. 603 ż 1 k.p.k., powoduje rozpoczęcie fazy
postępowania jurysdykcyjnego. Można bowiem bronić poglądu, że prokurator
nadal, po wniesieniu takiego wniosku, pozostaje gospodarzem postępowania,
zadaniem sądu zaś jest jedynie wypowiedzenie się w kwestii wpadkowej, jaką
jest kwestia prawnej dopuszczalności ekstradycji.











Pomimo wskazanych wątpliwości, zdaniem Sądu Najwyższego, odpowiednie stosowanie art. 263 k.p.k. w odniesieniu do
aresztu ekstradycyjnego musi uwzględniać podział tego postępowania na fazę
poprzedzającą wystąpienie z wnioskiem o wydanie przez sąd postanowienia w
przedmiocie wniosku państwa obcego oraz na fazę postępowania sądowego,
następującą po wystąpieniu z takim wnioskiem. Pierwsza faza jest
postępowaniem

quasi

–przygotowawczym, zadaniem prokuratora jest bowiem, w świetle art. 602 k.p.k., przesłuchanie osoby, co do której wpłynął
wniosek państwa obcego, zabezpieczenie dowodów znajdujących się w kraju, a
następnie wniesienie sprawy do właściwego miejscowo sądu okręgowego (por. L.
Gardocki, w: J. Bratoszewski i inni: Kodeks postępowania karnego. Komentarz,
t. II, s. 860, którego zdaniem ta faza postępowania jest odpowiednikiem
postępowania przygotowawczego). Po wystąpieniu z takim wnioskiem, gospodarzem
postępowania staje się sąd okręgowy i od jego decyzji zależy dalsze
postępowanie w sprawie. Wydanie postanowienia w przedmiocie prawnej
dopuszczalności wydania powinno być zaś, w kontekście odpowiedniego
stosowania art. 263 k.p.k. w odniesieniu do aresztu ekstradycyjnego,
traktowane jako odpowiednik wydania wyroku przez sąd pierwszej instancji. W
konsekwencji należało dojść do przekonania, że nie da się uzasadnić
kompetencji prokuratora do występowania z wnioskiem o przedłużenie stosowania
tymczasowego aresztowania w tej drugiej fazie postępowania. Nawet bowiem
jeśli postępowanie po wniesieniu sprawy do sądu nie jest klasycznym postępowaniem
jurysdykcyjnym, to jednak w każdym razie nie jest postępowaniem
przygotowawczym i w związku z tym w toku tego postępowania prokurator nie
może występować z wnioskami, o których mowa w art. 263 ż 2 k.p.k., Prokurator
Generalny zaś z wnioskiem, o którym mowa w art. 263 ż 4 k.p.k.











Podsumowując powyższe rozważania, należy stwierdzić, że przed wniesieniem sprawy do sądu na podstawie art. 602 k.p.k.
tymczasowe aresztowanie osoby ściganej może być przedłużone na wniosek
prokuratora przez sąd okręgowy i sąd apelacyjny (na podstawie art. 263 ż 2 w
zw. z art. 605 ż 1

in fine

k.p.k.), na okres zaś powyżej roku, na wniosek Prokuratora Generalnego, przez Sąd Najwyższy (na podstawie art. 263 ż
4 w zw. z art. 605 ż 1

in fine

k.p.k.). Po wniesieniu sprawy do sądu tymczasowe aresztowanie może być przedłużane przez sąd okręgowy, na okres zaś
przekraczający 2 lata, na wniosek sądu okręgowego, przez Sąd Najwyższy (art.
263 ż 4 w zw. z art. 605 ż 1

in fine

k.p.k.).











Warto dodać, że przedstawione reguły przedłużania stosowania aresztu ekstradycyjnego znajdują zastosowanie do
chwili wydania przez sąd okręgowy postanowienia, o którym mowa w art. 603 ż 1
k.p.k. (art. 263 ż 3 w zw. z art. 605 ż 1

in fine

k.p.k.). W dalszej fazie postępowania ekstradycyjnego tymczasowe aresztowanie może być
przedłużone przez sąd okręgowy lub sąd apelacyjny (w wypadku przekazania
sprawy temu sądowi na skutek wniesienia środka apelacyjnego od postanowienia
sądu okręgowego). Decyzje w tym przedmiocie mogą zapadać zarówno z urzędu,
jak i na wniosek prokuratora.











W sprawie będącej przedmiotem rozpoznania z wnioskiem o przedłużenie stosowania aresztu ekstradycyjnego
wystąpił Sąd Okręgowy w W. Uwzględniając wyrażone zapatrywanie prawne,
należało więc dojść do przekonania, że wniosek podlegał merytorycznemu
rozpoznaniu.











Rozpoznając wniosek Sądu Okręgowego, Sąd Najwyższy doszedł do przekonania, że nie może być on uwzględniony. Zadaniem
Sądu Okręgowego orzekającego w trybie określonym w rozdziale 65 k.p.k. jest
ustalenie, czy wydanie osoby ściganej państwu obcemu jest prawnie
dopuszczalne. Jak słusznie zauważa Sąd Okręgowy w uzasadnieniu postanowienia
z dnia 30 grudnia 1999 r., negatywną przesłanką wydania osoby ściganej
państwu obcemu jest korzystanie przez tę osobę z prawa azylu w
Rzeczypospolitej Polskiej (art. 604 ż 1 pkt 1 k.p.k.). Mając to na uwadze,
Sąd Okręgowy zmierza do tego, aby treść postanowienia dotyczącego prawnej
dopuszczalności wydania uzależnić od decyzji administracyjnej w przedmiocie
wniosku ściganego o przyznanie mu azylu politycznego.











To stanowisko Sądu Okręgowego jest – zdaniem Sądu Najwyższego – niezasadne. Kwestia prawnej dopuszczalności
wydania powinna być oceniana przy uwzględnieniu realiów występujących w
chwili orzekania, nie zaś zdarzeń przyszłych i niepewnych. W związku z tym toczące
się postępowanie administracyjne w przedmiocie udzielenia osobie ściganej
azylu politycznego nie może stanowić przeszkody orzekania w przedmiocie
prawnej dopuszczalności wydania. Nie można zapominać o tym, że ewentualna
pozytywna decyzja sądu w przedmiocie prawnej dopuszczalności wydania osoby
ściganej państwu obcemu nie przesądza jeszcze treści ostatecznej decyzji
ekstradycyjnej, którą podejmuje Minister Sprawiedliwości (art. 603 ż 5
k.p.k.). Jego więc rzeczą jest ocenić, czy wydanie powinno nastąpić w
sytuacji, gdy toczy się postępowanie administracyjne dotyczące udzielenia
ściganemu azylu politycznego w Polsce. Jest przy tym oczywiste, że ewentualne
udzielenie azylu politycznego osobie ściganej po wydaniu postanowienia przez
sąd, a przed jej faktycznym wydaniem państwu obcemu, kreuje negatywną
przesłankę ekstradycyjną, która musi być wzięta pod uwagę przez Ministra
Sprawiedliwości. Przepis art. 604 ż 1 k.p.k. wymieniający sytuacje, w których
wydanie jest niedopuszczalne, jest bowiem adresowany nie tylko do sądu
powołanego do „zaopiniowania” wniosku państwa obcego z punktu widzenia
prawnej dopuszczalności wydania, ale także do Ministra Sprawiedliwości, do
którego należy ostateczna decyzja w tej sprawie.











Zajęcie odmiennego stanowiska prowadziłoby do sytuacji niemożliwej do przyjęcia. Korzystając z
przysługujących jej uprawnień, osoba ścigana mogłaby z jednej strony
skutecznie paraliżować postępowanie zmierzające do wypowiedzenia się przez
sąd w przedmiocie prawnej dopuszczalności wydania, z drugiej zaś narażałaby
się na bezustanne przedłużanie aresztu ekstradycyjnego z uwagi na
przewlekłości występujące w postępowaniu administracyjnym i w postępowaniu
przed Naczelnym Sądem Administracyjnym.











W powyższym kontekście warto zwrócić uwagę na gwarancje wynikające z art. 5 ust. 3 Konwencji o Ochronie Praw
Człowieka i Podstawowych Wolności, który stosowany odpowiednio w sprawach
związanych z aresztem ekstradycyjnym prowadzi do wniosku, że każda osoba
pozbawiona wolności ma prawo do tego, aby decyzja jej dotycząca zapadła w
rozsądnym terminie. Sąd nie może zatem, przedłużając okres pozbawienia
wolności, zasłaniać się przewlekłością postępowania przed innym sądem lub
innym organem państwa. Państwo bowiem, jako całość, odpowiedzialne jest za
poszanowanie praw zagwarantowanych przez traktat międzynarodowy, w takim
zakresie, w jakim przyjęło na siebie zobowiązanie w związku z ratyfikacją
tego traktatu.











Jedynie na marginesie przedstawionych rozważań zwrócić należy uwagę na to, że wbrew stanowisku wyrażonemu w
uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w W. z dnia 30 grudnia 1999 r.,
przepisy kodeksu postępowania karnego określające podstawy stosowania
tymczasowego aresztowania (art. 249 i 258 k.p.k.) stosowane mogą być w
odniesieniu do aresztu ekstradycyjnego jedynie odpowiednio. Nie może mieć
zatem żadnego znaczenia powoływanie się na okoliczność, że osoba, której
dotyczy wniosek o wydanie, nie ma w Polsce stałego miejsca zamieszkania, a w
szczególności, że jest ścigana międzynarodowym listem gończym. Podstawę taką,
obok dużego prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa, w związku z którym
państwo obce wystąpiło z wnioskiem o ekstradycję (art. 249 ż 1 k.p.k.),
stanowić może przede wszystkim obawa ucieczki lub ukrycia się osoby ściganej
(art. 258 ż 1 pkt 1 k.p.k.) oraz obawa popełnienia nowego, poważnego
przestępstwa (art. 258 ż 3 k.p.k.). Jest też oczywiste, że w przypadku
wniosku o przedłużenie stosowania aresztu ekstradycyjnego na okres powyżej
terminów względnie maksymalnych, określonych w art. 263 ż 2 i 3 k.p.k., na
podstawie art. 263 ż 4 k.p.k., konieczne jest ustalenie, że zachodzą
przesłanki określone w tym przepisie.











Ponieważ w rozpoznawanej sprawie nie wykazano istnienia podstaw dalszego stosowania aresztu ekstradycyjnego,
określonych w art. 258 k.p.k., wskazana zaś we wniosku Sądu Okręgowego
podstawa z art. 263 ż 4 k.p.k., w ocenie Sądu Najwyższego, nie zachodzi, Sąd
Najwyższy orzekł jak w postanowieniu.













 













 















 















 





















 


















Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
30 38
38 49 atlas nieba
2005 09 38
Porady komputerowe 38
START (38)
38 (12)
Mechanik 1 2009, s 38 42 Cz 1 Skaning
38 Dyrektywy preprocesora
WSM 55 38 pl(1)
38 06 BW Hydraulika
27 38
Dyrektywa 2007 38 WE (lusterka samoch)
38 SUKIENKA WYKRÓJ

więcej podobnych podstron