dukijt ImpAmi pMM m- H mu tot 9 V MAf Mafii kfMl w femiMiAi. AAm m lit, WMi IfMAr pm ffiMciiM wMnhw, mcmą^
m» i liiUi, niMii v KmśmywepA* kr|i 9V| ttlot*
(MpNIN lim wAf Aftfdi mim, mAAmi h* Mm8 figuralnymi w Melmrcu nUlla. W toj fclatn idobt». Ml Ml ornamentu. ryki w metalu, wypełniano partą 1 tUicf. Mv matoa. aM 1 ołowiu. Món po wyecioięrte I wypoU towanlu (Uwili rynaM granatowy, cwiy lub uałlrowo> miny, kontrastujący 1 Am.
S wirlu rabytków mtUlowych logo emu ciekawą grupą stanowią ampułki na oUn etyli mało flakony. Ich Artdnlca w mlrju u płask lago wybrzuszenia waha alg od 10 do 15 cm. Naczyńka służyły do przewożenia święconej oliwy 1 miej* świętych w Palestynie. zgodnie m zwyczajem szeroko rarpo-wtiechnłonym wir ód pielgrzymów w VI I VU w. Produkcja flakonów byli w tym czasie znac/nle rozwinięta. Wykonywa* no je seryjnie, metoda odlewów, ze srebra, ołowiu, a czasem ta Mota.
Zainteresowanie, jakim cieszę się obecnie te ampułki, wynika nie tyle s Ich wartoicl artystycznej, Ile z treści dekoracji o ciekawej ikonografii pochodzenia palestyńskiego. Wzorów dla tych scen, zarówno reprezentacyjnych, jak i opowiadających, dostarczały mozaiki i freski ówczesnych kościołów Ziemi Świętej. Dekoracja na ampułkach składa się z dowolnego wyboru scen chrystologicznych, nie związanych ze sobą, albo tworzy mały cykl złożony z siedmiu epizodów ewangelicznych, który w wiekach późniejszych rozwinął się do dwunastu obrazów, przedstawiających wielkie święta roku kościelnego. Najhardziej interesujące, srebrne ampułki, przechowuje skarbiec kolegium św. Jana w Monza, dawnej stolicy Lombardii, a ampułki z ołowiu — stare opactwo w Bobbio. Prawdopodobnie były to upominki przesłane przez papieża Grzegorza Wielkiego lombardzkiej królowej Teodolindzie (zmarłej w 625 r.), a potem przez nią ofiarowane wspomnianym klasztorom. Do najciekawszych scen, jakie dekorują te flakony, należy Ukrzy-
Mw| I MfuM pM pMw»
tii)f. WMfciwt pifsamicu^tm « D«rMl| Met*«
| pMBMMflMa U ł'lf ptfrtj Mm* w efcitfJłfMl •ww mWi, • iHitlMe piti«fi»4WhMlWft
0 MuitfojMiANtfitoMbClMyiM IMniMr h &e*f% »l> od*lM« fMwg W nyt samem pnis |»i«) !*)<*• f«.i uiww. ttóia ('«.»• »«H w*v» W»i MM krryu prry *iM**ofe łyd* ptywm^ MmtwM twUlu, wylała li| W syp Mu |a| M«y W IWtwM I Mi UBl tóbotółr fhumrnninyth Mtymy aymbMttMM NAM ustąpiły wklólw m|p)tr« iMlnyii pruttawmuam.
Stosunkowo tiulu pwladamy btnnlyóihlih tywhM w m» Ina. pr/nlmlotów /(atyrłi Mfomliił jwrotlłto wmwytli mal« CM wlomy, li Konstantynopol /ftooMnl«skartradi wlało rlolych wyrobów, niemal nlr nie (Kalało piM chrtwofcia krzyżowców, a co ocalało - /łupili Turcy, lllnncjun wysyła-lo do Innych krajów Dana powity w rioU, pielgrzymi wywozili do swoich iłom ziole tellkwlaire, widocznie jednak wartoóó samego malcrlalu alanowlla najwlfkira nieberpie creńslwo. Niemal jedyne wyroby u złota, Jakie zachowały alg w większej liczbie, należą do bltulorll przypadkowo odkrytej wraz z Innymi ikarbaml ukopanymi w ziemi, Diun* tyńczycy mieszkający w granicznych prowincjach, od początku swej historii atakowani ze wszystkich stron, przez Lombardów, Bułgarów, Awarów I Arabów, wielokrotnie ledwie mieli czas na ukrycia kosztowności, nie mając jut okazji do ich odzyskania. Skarby te, znajdowana obecnie w Azji Mniejszej, na wyspach greckich (Leaboa, Cypr), a takie w Italii -to niezliczone ilości pierścieni, bransolet, kolczyków, koili
1 krzyżami lub medalionami, a niekiedy tylko puchary lub pateny. Jednocześnie w tym samym miejscu znajdowane monety pozwalają na dokładne określenie czasu powstania tych przedmiotów.
Jeden ze starszych skarbów, odkryty na Piazza della Conso-lazione w Rzymie, wskazuje, te biżuterie bizantyńska w IV w.
24$