pil) |l H H IM. M.»l
pil) |l H H IM. M.»l
iH'),n im \ ^ .il motywom Iriualyo/nym 1111 < |11 \| m u 111i tający in I’| -V poi nocy lo|lmol\UDU kompo/yloi !• ()inrnlll|i |«t I* I >\ 1.1 -,l literacki |.lko składnik kon liukoyjny ulwom muzyc/uego lejlmotyw |«o m. |>lri'ws/y został zlnlerpre Iow.my witriole |»i r, (Izlewlęliuislowlei /1lego Inlerprelnlora Wapnem, I l.ms.i mu Wol/ngena' |.u hlmrrkl nuzywn lejtmotywy „osloją" Pierścienia Nlbchnitfów, jyly/
i. li nii-.lyrhtinlr subtelne przędziwo oplata tetra logię, łącząc w związki przyczynowe na|odleglo|s/e momenty akcji; jedynie przy ich pomocy mógł kompozytor przedstawi.' mydli działające) osoby bez uciekania się do słów28.
1'owl.u/alne motywy muzyczne związane z wyobrażeniem ognia, wody, żłobi miłość! do. howej I seksualności organizują pojedyncze opery, a także spajają . .iIom , w której występują również serie motywów. One właśnie stanowią tematy. u.| l stylistyczną dominantę cyklu. Każdy z głównych bohaterów wyposażo-n\ |.".i w motyw Jako rodzaj charakterystyki, który towarzyszy jego pojawieniu u, na scenie luli zapowiada jego przybycie. Motywy antycypują też losy postali, pula/ują ląc/nośc historii różnych osób dramatu, obrazują związki między hohaln.mil, niewidoczne na pozór czy ukryte. Niektóre z nich zostały przypo-i.-.pikowane określonym sytuacjom dramatycznym. Dzięki tym powtórzeniom motywów, d/.lalającyeh w obrębie „niekończącej się melodii", Wagner tworzy om nile wciąż obecnego rytmu, organizującego ludzką egzystencję. Osiągana popi . / powłóczenia i ich serie jedność i spoistość opowieści (krytycy mówią ■ . ęslo o syslemowoścl konstrukcji tych lejtmotywów) daje efekt „wiecznego" -u \ pos.i, a Wagnerowskie postaci w cechy boskie. Ta mowa lejtmotywów, oddziałują. a w jak luis sensie na podświadomość słuchacza, wprowadza go w szczególny md aj uwagi czy zasłuchania, nastawionego na łowienie magicznego rytmu powlói/rii lak realizuje Wagner swoje marzenie o tym, by mówić na scenie do • lowleka „wewnętrznego".
Irrhnlka lejlmolywu, polegająca na powtarzaniu podobnych scen czy środków siyliHlyr/nych (nie tylko w prologu i zakończeniu powieści), jest także zauważalnym elementem poetyki I konstrukcji cyklu Zoli. Najwyraźniejsze lejt-luolywy Iteściowe pojawiają się w takich powieściach, jak W nialni czy 'Peresa Kai/llln le powłóczenia w tekstach Zoli często nie mają w sobie niestety magii wagnerowskiej, < /asem Irytują bezpośrednim podsuwaniem czytelnikowi inter-|iii'liicy|nych tropów Dzieje się lak w powieści kończącej cykl, czyli w Dokto-i-T Pascalu, gilzie zresztą poetyka powtórzeń łączy się przede wszystkim /. za 1111.111*111 ustalę. znego uporządkowania całości. Założenie to zostało zrealizowane pi y pomocy m In powtarzających się ciągów obrazów I metafor Mamy tutaj,
Lnn,'.' 11t.r.1.1 | ,1'tzawodni motyw 1,1 / | A. hIuhm I* I, .I . yl . .. NH
na pi/.yklad, dosłowne powtórzenie wykładni Umów bohaterów w postaci la hlljnego obrazu sędziwego królu Dnwlda u boku młodo) I pięknej Sunamllkl Mówiąc o lekturze biblii, która staje sit; dla bohaterów prawdziwą księgą 1\ dii. Zola używa nawet kilkakrotnie Identycznych porównań I melalni ,-wią .1 nych z interpretacją święte) księgi ).iko opowieści o ludziach zanuizony. li u .• \ wloly żyda, li1 powieściowe lejtmolywy często schemalyzują świ.il bohaterów |nk gdyby zatrzymują Ich czy unieruchamiają, odsłaniając w Ich jednostkowy. h egzystencjach rysunek wiecznego planu. Nie klcruji), Jak o Wagnera w im ii»; tajemnic psychiki, w ciemne rejony Indywidualne) podświadomość l In Idą w kierunku ustalenia motywacji człowieka „w ogóle", da|i)cych sit; jakoś w\ )aśnU przez reguły delermlnlzmu przyrodniczego, lrakl0Wtmeg,o a do korna (i hoć wbrew rozwh)zanlom losów bohaterów nie tylko ostatniej . powiesi i 1 \ klti!). 1’sychologla bohaterów Zoll ma bowiem charaklei dość slabllny nie |esl )ak to bywa u Wagnera, struktur.) „migawkową". Postacie Zoll, chot lis- potltla|i) się nie koni rolowanym namiętnościom I uczuciom, za każdym razem stj pi .-et ii jakoś przewidywalne. Przechodząc (lak jesl na przykład w (leniiliiiilii, Niiilh Zli'inl) od perspektywy opisu fizjologicznego do optyki symbolu znej, pis.u lałby coraz bardziej wytraca cechy indywidualne bohatera, I-lory slaje •.!•; pi/nie wszystkim wykładni.) rządzących życiem mechanizmów. W Ndiilr w sliul-tuu. lejlmolywu wpisują się kolejne przedstawienia kurtyzany ja I-o sproslyluowa ne) bogini miłości, „ziole) muchy", siejącej zagładę, w koócu odra/ająi ego dala figury rozkładu, ( hoć powtórzenia Zoll bywają, jak mówiłam Irylująte bo „zamrażają" dynamikę tekstu, służą, podobnie jak u Wagnera, odsłanianiu w In sach jednostek wiecznego, uniwersalnego rylmu. W odmienny sposób liaklu|ąt psychikę postaci niż Wagner, Zola leż opowiada czytelnikowi swo|ą własną .nlc kończącą się historię". Tak przesianie tej zolowsklej „pleśni bez słów odt yly wal Stanisław brzozowski: „w zawiązku jakby wszystkich dziel Zoll leży jal-by jednak olbrzymia wizja życia jako jakiejś niezmiernej, Wdą/ up!ywa|ące| izel-l Potężnie szumią lale upływające, ale w samym poszumie tym jest jat gdyby odgłos złowrogi jakiejś nadludzko groźnej I przejmujące! pleśni o nleiu hion nym upływaniu"29.
I.ejtmotywy, organizujące cykle obu artystów, wiążą się nie tylko boba terami, ale także z przedmiotami. W cyklu Wagnera mają one swe mu, y. ne „wizytówki" lak samo Jak postaci mam tu na myśli na przykład pleiścleó i \ mlecz, len, który w dniu wesela Zygllndy został wbity aż po rękojeść w pleu starego jesionu I czeka, by siać się orężem Zygmunda, rycerza miłości II Zoll jak zauważył brzozowski, „maszyny l przedmioty | | żyją potężniej ul lud/le
1
Ju Ili/n/iiwsl-1, I mil i>l<i W We e o;e /noce A»1//1/1 nr Wstęp A Men. w. | Wrti s/awa IŚHH, s Ha