1264744058

	[li
Will

-    Tu nie ma żadnych śladów po dawnych pałacach czy zamkach - przekonywał tata.

Pani Laura była jednak innego zdania.

-    Wszystkie źródła potwierdzają, że w okolicy znajdują się fragment)' zamkowych murów. Czasem odwiedza je duch księżnej, która pilnuje swojego księgozbioru.

Mało brakowało, a otworzyłabym usta i zdradziła wszystkim, to, co przekazał nam mnich ź i że Lucek i ja znamy drogę do ruin. Ale dostałam rządnego kuksańca w bok i natychmiast z łam z tego pomysłu. Ucieszyłam się jednak to oznaczało, że zakonnik mówił prawdę! Tajny Supcrdziewczyn ma szansę dotrzeć do ruin!

Od razu zwołałam wszystkich czi go Klubu na nadzwyczajne zebranie, śmy je w namiocie drużyny Róży Wi nasz proporzec, a Franek przywiązał go towanego przez Lucka drzewca (Flora zapomniała zabrać tyczki do fasoli z mamy).

Rozpoczęłam spotkanie od przyznania się

-    Przede wszystkim bardzo przepraszam - powie⁷ działam - że wcześniej nic uprzedziłam was. ze Lucek dołączył do drużyny Róży'Wiatrów. Jest jednak parę powodów, dla których Lucek powinien zostać członkiem