Projektowany art. 43 nowego Kodeksu cywilnego jednoznacznie odchodzi od koncepcji trójpodziału osób w prawie cywilnym wyodrębniającego ułomne (niepełne) osoby prawne. Jest to propozycja inna, niż wynika to z założeń zawartych w Zielonej księdze. Zasługuje ona jednak na aprobatę.
Wydaje się, że istota problemu sprowadza się do rozstrzygnięcia, czy zdolność prawna determinuje osobowość prawną, czy Jedynie” podmiotowość prawną. Innymi słowy, spór dotyczy' rozstrzygnięcia nie tego, czy' każda osoba prawna jest podmiotem prawa, ale tego, czy każdy' podmiot praw a niebędący osobą fizyczną jest osobą prawną. Nikt nie kwestionuje bowiem, że warunkiem sine qua non osobowości prawnej jest zdolność prawna. Spór dotyczy tego, czy zdolność praw na powinna determinować zawsze osobowość prawną. W dyskusji na temat ułomnych czy niepełnych osób prawnych podstawowym problemem dogmaty cznym jest zatem określenie, czy zdolność prawna określa istotę osobowości prawnej (osoby prawnej).
Jak się wydaje, podstawowym problemem, którego chyba często nie dostrzega się przy analizie statusu ułomny ch osób prawnych, jest treść art. 33 k.c. Przepis ten nie definiuje osoby prawnej przez wskazanie jej cech typologicznych pozwalających zidentyfikować jej istotę, ale określa, że osobą prawną jest Skarb Państwa oraz osoba, która tak została nazwana przez ustawodawcę. Problem określenia osób prawnych w art. 33 k.c. powinien być postrzegany zatem przez wskazanie katalogu tych osób, a nie charaktery zujących je cech wyróżniających osoby prawne w ramach ogólniejszego zbioru osób prawa cywilnego (prywatnego).
Wskazanie, żc osobą prawną jest jednostka organizacyjna, której przepisy szczególne przyznają osobowość prawną jest wyłącznie przypisaniem określonej jednostki organizacyjnej (np. spółki z o.o., spółki akcyjnej, spółdzielni, stowarzyszenia) do określonej klasy jednostek organizacy jnych mających wspólną cechę, którą jest posiadanie statusu osoby prawnej na mocy wyraźnej decyzji ustawodawcy. Celem polskiego ustawodawcy było uniknięcie ryzyka, które sformułował prawnik rzymski Javolenus: Omnis definitio in iure civili periculosa est: parum est enim, ut non subverti posset (Wszelka definicja w prawie cywilnym jest niebezpieczna, poniew aż rzadko się zdarza, by nie można było jej podważyć). W doktrynie prawa rzymskiego, w komentarzu do tej paremii, podkreśla się, że nie należy' jej rozumieć jako postulatu, aby nie formułować definicji dla celów doktrynalnych lub dydaktycznych. Uczeni starożytni zdawali sobie sprawę z tego, że definicją nawet niedoskonała i możliwa do podważenią właśnie przez swoją niedoskonałość pobudza naukową dyskusję, a więc jest w arunkiem rozwoju każdej dziedziny nauki". We współczesnej nauce prawa rzymskiego paremię tę „odczytuje” się jako przestrogę przed niebezpieczeństwem posługiwania się definicjami w tekstach normatywnych 2, zwanych we współczesnej teorii prawa definicjami legalnymi. Nieprecyzyjna definicja wprowadzona do tekstu aktu normatywnego jest bowiem źródłem dodatkowych wątpliwości interpretacy jnych, zamiast pełnić funkcję porządkującą proces wykładni prawa. Polski ustawodawca najwyraźniej jednak nie uniknął tego ryzyką dopuszczając do możliwości oderwania pojęcia zdolności prawnej od osobownści prawnej, skoro nie każda osoba mająca zdolność prawną ma osobowość prawną. Wydaje się, że istota cytowanej paremii rozumianej jako postulat nawołujący do wstrzemięźliwości, ostrożności i najwyższej staranności przy formułowaniu definicji legalnych w prawie cywilnym w pełni odnosi się do sporów doktrynalnych na lemat statusu ułomnej osoby prawnej. Polski ustawodawca powinien bowriem jako podstawowe pojęcie przyjąć termin zdolności prawnej, która prowadzi do osobowości prawnej. Jeżeli bowiem ustawodawca przyznaje określonej jednostce zdolność prawną nie nazywając jej osobą prawną wówczas powstaje rzeczywiście problem statusu tej osoby z punktu widzenia podziału na osoby fizyczne i prawne. Analiza poglądów’ doktryny i orzecznictwa prowadzi do wniosku, że problem ten próbuje się rozwiązać w drodze poszukiwania różnic jakościowych jako kry terium podziału osób prawnych i ułomnych osób prawnych. Wskazanie różnic jakościowych między' osobą prawną a ułomną (niepełną) osobą prawną ma być receptą na rozwiązanie problemu statusu ułomnej osoby prawnej.
Jednak w świetle przyjętej metody normaty wnej określenia osoby prawnej i ułomnej osoby prawnej problemu statusu ułomnej osoby prawnej nie da się rozwiązać przez wskazanie różnic jakościowych między' osobą prawną i ułomną osobą prawną. Jeżeli bow iem osobą prawną jest jednostka organizacy jna, której przepis szczególny przyznaje osobow ość prawną (np. art. 12 k.s.h. stanowi, że spółka z o.o. i spółka akcyjna z chwilą wpisu do rejestru uzyskuje osobowość prawną), a podmiotowość prawną bez osobowości prawnej uzyskuje się także na mocy decyzji ustawodawcy (art. 331 § 1 k.c. stanowi, że do jednostek organizacyjnych niebędących osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną, stosuje się odpowiednio przepisy o osobach prawnych, czego wyrazem jest np. art. 8 § 1 k.s.h., stanowiący, że spółka osobowa może we własnym imieniu nabywać prawa i zaciągać zobowiązanią a także pozywać i być pozywana), to różnica ma charakter wyłącznie formalny. Jednostka organizacyjna będąca osobą prawną tym różni się od jednostki organizacyjnej niebędącej
11 W. Wołodkiewicz (red.). Regulae iuris. Łacińskie inskrypcje na kolumnach Sądu Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2001. s. 47-49.
12 Zob. tamże. s. 49.