Praw o na co dzień - Scenariusz 5 Administracja na co dzień. 8 Listopada 2005 Zajęcia Kliniczne z Prawa Na Co dzień realizow ane w ramach programu nauczania na Wydziale Praw a i Administracji
Uniwersytetu Warszawskiego oraz Koalicji „Powrót do Wolności
T.K.
To akurat wiem...
K.Ż.
- Co jest? Nie lubi pan krajowych produktów? Mój szwagier pracuje w Deawoo na Żeraniu ...
T.K. dodaje gazu a auto nie rusza.... a silnik wyje...
K.Ż.
Panie , kto startuje na ręcznym?(bo auto jest zawsze na rozpoczęciu na ręcznym)
T.K
- poprawnie wykonuje manewry i egzaminator jest zdziwiony...
K.Ż.
Jestem rozczarowany, że pan sobie poradził, zobaczymyjaki pilotaż pokaże pan na mieście panie Kruz...
K.Ż
- Nie dynamiczna jazda panie Kruz Ścina pan zakręt panie Kruz.
- Silnik panu gaśnie panie Kruz.
- To pas dla autobusów panie Kruz. Wtem , Kapitan Żbik depie w hamulec i mówi K.Ż.
co to ma być, nie zaliczam panu!!!
T.K.
Jak to, a co ja złego zrobiłem?
K.Ż.
- No jak to co!!!! Nie kontroluje pan lusterek, do ośrodka natychmiast!!! Co jest potrzebuje pan skrzydłowego ? natychmiast!!!
Wtedy po zakończeniu lotu dzielny lotnik pozbierał swe myśli i zdobył regulamin państwowego egzaminu na prawo jazdy, gdzie przeczytał o procedurach, które złamał egzaminator...:
• Dynamiki jazdy czy techniki nie można uznać za podstawę do nie zdania egzaminu, tym bardziej nie kontrolowania wszystkich lusterek naraz jak kierowca rajdowy.
• Egzamin na placu można zakończyć, gdy ktoś nie wykona poprawnie manewrów.
• Egzamin na mieście można zakończyć w dwóch przypadkach
• 1. Gdy zdający nie potrafi poradzić sobie totalnie z prowadzeniem samochodu albo,
• 2. Gdy spowoduje niebezpieczną sytuację drogową i w obu tych przypadkach egzaminator musi zatrzymać, zamienić się z prowadzącym miejscem za kierownicą i dojechać do ośrodka.
Następnie nasz gwiazdor kina akcji, nawiedził kierownika ośrodka poznawszy uprzednio regulamin egzaminu państwowego na prawo jazdy i po naciskach a nawet sugestiach
14