3307664675

Koherencje

menedżerom system, będą jak ślepi

zarządzania firmą.

Podczas zajęć warsztatowych prezentowane są konkretne, przykładowe rozwiązania.

Tak, pokazujemy takie konkretne rozwiązania dotyczące jednego z użytkowników systemu. Rozwiązania dotyczą zarządzania z jego siecią kooperantów.

Mógłby Pan to przybliżyć?

Oczywiście, popatrzmy na banki. Kiedyś trzeba było księgować operacje bankowe.

Dzisiaj banki mają swoje portale i każdy może sobie te operacje wykonywać sam, on-

odbiorca kooperacji, firma zlecająca kooperację wystawia swój własny portal. Daje użyt-

systemu, określenia w jakim terminie rzecz dostarczą. Otrzymują odpowiedź, wysyłają potwierdzenie, że wszystko ok i tak ta sieć pracuje. Bez tego systemu firma by zginęła.

Czas reakcji wynosi do dwóch-trzech godzin. A wcześniej bywało kilka, kilkanaście dni. Firma, która nie posiada takiego systemu, staje się niekonkurencyjna. To jest - być albo nie być.

Ale to podobno jest niebezpieczne, takie transakcje on linę. Myślę o ha-

Kwestia bezpieczeństwa na pewno jest

mógłby to być portal ogólnodostępny bez logowania i szyfrowania danych.

Co nie daje stu procent gwarancji...

że ktoś z zewnątrz dotrze do informacji, która nie powinna być dostępna.

I tę informację wykorzysta.

Ale wie pan, ja do tej poty nigdy nie zetknąłem się z sytuacją, żeby do pakietu, z którym mam do czynienia, ktoś się włamał. To się nie zdarzyło. Nie spotkałem się z sytuacją. żeby ktoś z zewnątrz pracował na danie ma żadnego niebezpieczeństwa. To, co nym serwerze. Oczywiście zawsze trzeba się zabezpieczać i oczywiście żadne zabezpie-

Ale nie ma przed tym odwrotu?

Nie ma. Mówię to z całą pewnością.

Firma, która nie ma sprawnego systemu informatycznego, wy pada z gry?

Kiedyś żeby dokonać updejtu systemu, trzeba było wyłączyć system na godzinę-dwie. Przez ten czas podnoszono wersję systemu. Fitma ogłaszała: „Przepraszamy bardzo, ale w takich i takich godzinach system

zarządu mogli sobie w tym czasie iść do domu. Dzisiaj takie wyłączenie systemu jest

z jednej strony straszne, z drugiej budujące. Czego Pan oczekuje po konferencji?

Wymiany doświadczeń pomiędzy uczest-

zacyjny może przynieść o wiele większe efekty niż wdrażanie bardzo skomplikowanych rozwiązań informatycznych.

Rozmawiał Artur Paiyga

Jakie są skutki takiego spotkania?

Nie da się tego mierzyć bezpośrednimi skutkami finansowymi. Po pierwsze jest to uwiarygodnienie firmy na rynku, dzięki współpracy z uczelnią. Druga korzyść to

siębiorstwach.

Pan w swoim wystąpieniu dzieli się informacjami na temat najnowszych rozwiązań firmy Rekord.

Nasz pakiet do zarządzania przedsiębiorstwami produkcyjnymi standardu mrp 2 ewo-

finn więcej informacji. Musieliśmy w tym celu w większym stopniu wykorzystać inter-

wiązania internetowe i te rozwiązania pokazujemy podczas konferencji. Oprócz rozwią-

wego produktu pod nazwą Lider, będzie mowa o nowej funkcjonalności związanej

Czyli jeszcze więcej informacji dla szefów?

Oczywiście system informatyczny zawiera masę informacji. I wciąż gromadzi nowe. Wyciąganie tych informacji zwykle szło w tym kierunku, iż były one wybierane z poszczególnych aplikacji. Natomiast teraz jest jedno takie miejsce i dostęp do informacji jest zdecydowanie lepszy. Jest to rozwiąza-

Patrząc na kolejne konferencje „Inżynieria produkcji” można powiedzieć, w jakim kierunku idzie rozwój komputerowych systemów zarządzania?

Od kilku lat zdecydowanie w kierunku wzrostu produktywności. Rok, dwa lata temu zastanawialiśmy się nad kosztami produkcji. Wcześniej wchodziliśmy w zagadnienia procesu produkcyjnego. Natomiast przez cały czas, przez ostatnie kilka lat zajmujemy się, przede wszystkim tym, żeby polskie przedsiębiorstwa działały efektywniej.

RozmawiaI Artur Paiyga

//