plik


ÿþ23 kwietnia 1998 zmarB nagle w Waszyngtonie Jerzy Zapadko Mirski, VM, niegdy[ |oBnierz Polski Podziemnej, jeden z ostatnich Legendarnych. AczyBy mnie z Nim wizy przyjazni. Niech odpoczywa w pokoju. Ten numer Zwojów w cz[ci po[wicamy Jego pamici. Zamieszczamy Jego biografi napisan przez Jego towarzyszy broni z Batalionu "Parasol" oraz Jego trzy teksty wspomnieniowe. W Zwojach 5 (StyczeD 1998) zamie[cili[my wspomnienie o Jego |onie, Janinie Lutyk Zapadko Mirskiej "Scarlet", VM, pióra Jana Nowaka JezioraDskiego, VM. Andrzej Kobos PO{EGNANIE JERZEGO ZAPADKO MIRSKIEGO PRZYJACIELE Z "PARASOLA" Poczta elektroniczna jest jednym z najwikszych wspóBczesnych osigni technicznych. Zafascynowani ni nie zdajemy sobie sprawy, |e tre[ informacji mo|e te| szokowa i rani. Tak wBa[nie staBo si 24 kwietnia 1998, gdy przeczytali[my: "Smutna wiadomo[. Ojciec mój zmarB nagle 23 kwietnia br. Prosz o przekazanie tej wiadomo[ci Jego przyjacioBom... Marek Mirski." Z najwikszym |alem i uczuciem pustki przyjli[my ten wyrok losu. Nasz przyjaciel Jerzy Zapadko Mirski nie |yje! ZmarB w osiem miesicy po nagBym odej[ciu swej |ony Jany "Scarlett." Jeszcze w listopadzie 1997 byB z nami w Warszawie, przyjty w poczet Kawalerów MaltaDskich. Jerzy Zapadko ("Kornik," "Dzik," "Mirski") urodziB si w Warszawie 18 marca 1924 roku. Ojciec Jego zajmowaB si artystycznym rzemiosBem - rzezbieniem w metalu, matka za[, Janina z d. SpryszyDska, byBa nauczycielk. UkoDczyB szkoB powszechn nr 194 przy ul. Leszno, a w 1939 roku gimnazjum im. Lelewela. Matur uzyskaB w Liceum Administracyjno- Handlowym im. Roesslerów, które podczas okupacji przemianowano na SzkoB Handlow II stopnia. Do harcerstwa wstpiB w 1938 roku, uzyskujc w dru|ynie nr 38 stopieD wika. Ju| w pocztku 1940 roku znalazB si w Szarych Szeregach, zostajc wkrótce dowódc dru|yny nr 89, która wraz z 23 Warszawsk Dru|yn Harcersk utworzyBa krg "PomaraDczarni." W krgu tym podjB akcj maBego sabota|u w organizacji "Wawer" w roku 1940. Dalsz dziaBalno[ prowadziB w hufcu harcerskim "Ochota." Do codziennych niemal zadaD nale|aBo zamieszczanie napisów na murach, zrywanie hitlerowskich flag, rozprowadzanie ulotek i "gazowanie" sal kinowych. W tym czasie byB zatrudniony na etacie w Stra|y Ogniowej w fabryce Fuchsa, której komendantem byB oficer ZWZ-AK. Skierowany w 1942 roku na kurs podharcmistrzowski o kryptonimie "SzkoBa za lasem," ukoDczyB go ze stopniem podharcmistrza. Po podziale Szarych Szeregów na trzy grupy wiekowe wszedB w skBad Grup Szturmowych. BraB udziaB m. in. w akcji przeciw komendantowi Werkschutzu w fabryce Ursus, Akcji pod ArsenaBem i ochronie [miertelnie rannego "Alka" [Macieja Dawidowskiego], w wysadzaniu mostu pod Czarnocinem. DowodziB akcj wykonania wyroku [mierci na oprawcy "Rudego" [Janka Bytnara] Augu[cie Langem. Szczególn odwag wykazaB w akcji "Wilanów." W 1943 roku ukoDczyB konspiracyjn szkoBe podchor|ych i w poBowie tego| roku wstpiB do nowo utworzonego oddziaBu "Agat" jako dowódca II plutonu w stopniu plutonowego podchor|ego. PlanowaB i przygotowywaB wiele operacji bojowych bojowych "Agatu," pózniejszego batalionu "Parasol," bezpo[rednio dowodzc m. in. akcj "Rodewald" (1) oraz zamierzona, lecz nie zrealizowan akcj przeciwko szefowi gestapo w Warszawie Ludwigowi Hahnowi. Jego zdolno[ci przywódcze, mimo mBodego wieku, budziBy zaufanie przeBo|onych. Podczas Powstania Warszawskiego dowodziB 2 kompani "Parasola." Od 14 wrze[nia 1944 do koDca Powstania byB ostatnim dowódc "Parasola." PrzebyB caBy szlak bojowy swego oddziaBu od Woli przez Starówk, Czerniaków, Mokotów, trzykrotnie przechodzc kanaBami. W ostatnim przej[ciu z Mokotowa, które trwaBo ponad 17 godzin, przeprowadziB do Zródmie[cia niedobitki swego oddziaBu - okoBo 35 osób. Przez 63 dni i nocy byB [wiadkiem tragedii Warszawy i dramatu Polski. Po kapitulacji stolicy 20-letni ppor. "Mirski," kawaler Orderu Virtuti Militari, odznaczony dwukrotnie Krzy|em Walecznych, dostaB si do obozu jenieckiego w Murnau, a po wyzwoleniu przez armi amerykaDsk w roku 1945 - do II Korpusu Polskiego we WBoszech. Jako oficer ze znajomo[ci walk dywersyjnych zostaB przydzielony do Batalionu Komandosów, przechodzc dodatkowe przeszkolenie na poBudniu WBoch. Potem uzyskaB stypendium i rozpoczB studia ekonomiczne na uniwersytecie w Rzymie. Bardzo wa|nym wydarzeniem w Jego osobistym |yciu byB [lub z Janin Lutyk "Scarlett," Bczniczk "Parasola," zawarty 30 lipca 1946 roku w skromnej zakonnej kaplicy. Zwiadkiem byB Melchior WaDkowicz. (2) Po studiach w Rzymie i przeniesieniu w 1946 roku Korpusu Polskiego do Wielkiej Brytanii, ukoDczyB sBawn London School of Economics. Droga do jej ukoDczenia byBa przysBowiow "drog przez mk," musiaB bowiem powtórnie zdawa egzamin maturalny. Ile hartu ducha i woli trzeba byBo, by przy braku znajomo[ci jzyka i wymagaD angielskich szkóB [rednich egzamin ten zda! W czasie studiów zarabiaB na |ycie przez dBu|szy czas ci|ko pracujc jako ogrodnik w parku. W 1951 roku wraz z |on na zaproszenie jej stryja przenie[li si do USA. Zamieszkali w Waszyngtonie. Jana jako in|ynier konstruktor do[ szybko rozpoczBa prac, Jurek dBugo miaB z tym trudno[ci. Wreszcie w maBym prywatnym banku jego angielski dyplom znalazB uznanie - dostaB prac jako pomocnik kasjera. ZnalazB czas, by wykorzystujc dostpne zródBa napisa rozpraw doktorsk o strukturach bankowych i obroni j na uniwersytecie Georgetown, uzyskujc stopieD doktora ekonomii (Ph.D.) Dziki temu uzyskaB samodzielne stanowisko w banku federalnym [Agency for International Development], a potem w Banku Zwiatowym. W miar zyskiwania do[wiadczenia staB si ekspertem w zakresie reformy walutowej i zmniejszania inflacji. Jego praca i jej wyniki uzyskaBy wysok ocen Departamentu Stanu i szefa Banku Zwiatowego. W krótkim czasie zostaB zaliczony do grupy ekspertów, a terenem Jego dziaBaD staBy si kraje Ameryki AaciDskiej, do których czsto wyje|dzaB jako doradca ich rzdów. Szczególnie pomy[lnie zakoDczyBa si wprowadzona przez Niego reforma walutowa w Gwatemali. Od 1989 roku, po przej[ciu na emerytur, pracowaB jako konsultant w Polsce i przeprowadziB dla Banku Zwiatowego analiz paDstwowych banków regionalnych i systemu banków spóBdzielczych. W 1990 roku przygotowaB dla Unii Europejskiej analiz problematyki i restrukturyzacji przemysBu w Polsce, i na tej podstawie przedstawiB zaBo|enia Polskiego Banku Rozwoju, zatwierdzone przez rzd w czerwcu 1990. W latach 1991-1994 jako wolontariusz doradzaB temu bankowi. W roku 1994 dokonaB caBo[ciowej oceny banków spóBdzielczych w Polsce. Jego |ycie rodzinne uBo|yBo si szcz[liwie. Jana byBa niezwykle oddan towarzyszk, mieli dwoje bardzo zdolnych, kochajcych dzieci. Na podkre[lenie zasBuguj trwaBe zwizki z ojczystym krajem, do którego przyje|d|ali poczynajc od lat 70. niemal corocznie, nawet w stanie wojennym, by 1 Sierpnia obchodzi w[ród przyjacióB i towarzyszy broni z "Parasola." Z tych przyjazdów najwa|niejszymi datami byBy 50-lecie utworzenia "Parasola" w 1993 roku i 50. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w 1994 roku. Podczas tej uroczysto[ci Jerzy Zapadko Mirski i StanisBaw Broniewski "Orsza" zajli miejsca obok Prezydenta RP Lecha WaBsy, by na pl. Zwycistwa przyj najwy|sze honory. Bardzo szczególne miejsce w sercu i wspomnieniach Jurka zajBa uroczysto[ przekazania tradycji Batalionu "Parasol," zgodnie z wol jego pierwszego dowódcy ppBk. Adama Borysa "PBuga," Wojsku Polskiemu. Tradycje te przejB Batalion Wywiadowczo-Dywersyjny 1 PuBku Komandosów w LubliDcu 30 lipca 1997 roku. Mirscy prowadzili o|ywion dziaBalno[ spoBeczn w[ród Polonii amerykaDskiej i wBasn pomoc charytatywn dla kraju, zwBaszcza dla ZakBadu dla Niewidomych w Laskach i ZakBadów im. Brata Alberta. Jeszcze na kilka dni przed sw nagB [mierci Jerzy zdoBaB przygotowa i wysBa dary. W 1996 roku w domu rodzinnym Jerzego i Jany Mirskich obchodzono zBoty jubileusz 50-lecia po|ycia maB|eDskiego. Teraz ten wspaniaBy polski dom pozostaje jedynie w naszych my[lach i wspomnieniach. {egnamy dzi[ Jerzego Zapadko Mirskiego do gBbi przejci, |e zakoDczyBo si |ycie, w którym tak wiele byBo miBo[ci, przyjazni, mstwa, odwagi i bezkompromisowo[ci. Zmier Jany wyzwoliBa w Nim szczególne warto[ci sBawione w Wielkiej Elegii Solona. {egnamy niezawodnego Przyjaciela, dowódc i towarzysza broni, którego dzieBo |ycia oraz zasBugi dla Polski s trwaBe i niezniszczalne. Jeste[ w[ród nas Jurku! Przyjaciele z "Parasola" 1. ...zakoDczonej zastrzeleniem puBkownika policji niemieckiej - Groessera. (AMK) 2. Oboje WaDkowiczowie byli [wiadkami na [lubie Mirskich w Collegium Leonianium w Rzymie. Córka Melchiora WaDkowicza, Krystyna "Anna," doBczyBa przed Powstaniem do Batalionu "Parasol" jako Bczniczka. PolegBa 6 sierpnia 1944 na cmentarzu kalwiDskim na Woli. Po wojnie Melchior WaDkowicz zamierzaB napisa monografi Batalionu "Parasol," czego jednak nie udaBo mu si zrealizowa. (AMK) Copyright © 1997-1999 Zwoje

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Batalion Parasol Zapadko Mirski Jerzy Ostatni Kontratak
Cuda ks[1] Jerzego
03 Trzech to już kompania
Działania gaśnicze (kurs dowódców OSP)
Odcinek 39 Pożegnanie Pikachu
Przed warszawskim sądem rozpoczął się proces Jerzego Kędziory, ubeckiego sadysty z Mokotowa i Miedze
Jan Brzechwa Pożegnanie z bajką
9 Kompania CD1

więcej podobnych podstron