• W latach 70. Aleksander Solżenicyn zarzucił Szołochowowi plagiat utworu Cichy Don, którego autorem miał być w rzeczywistości Fiodor Kriukow, kozacki pisarz zamordowany przez bolszewików w 1920 roku. Od tego czasu przedstawiono liczne dowody potwierdzające tezę Solżenicyna, m.in. teksty dawnych utworów Kriukowa, które Szołochow przepisał bez jakichkolwiek zmian.
• Zadziwiające podobieństwa znaleziono także w utworze Los człowieka z 1957 roku. Jego pierwowzorem były dwa opowiadania Kriukowa Włoch Zamczałow z 1916 roku oraz W gościach u towarzysza Mironowa z 1919 roku, opublikowane w tychże latach przez czasopisma "Russkie wiedomosti" oraz1|Dońskie wiedomosti".
• Pochodzący z Rostowa publicysta Miezencew przedstawił teorię, według której Szołochow wszedł w posiadanie archiwum dzieł Kriukowa, znajdującego się w stanicy Głazunowskiej, w okręgu Wojska Dońskiego. Sam Szołochow twierdził, ze wszelkie rękopisy m.in. Cichego Donu zaginęły w 1941 roku. Miezencew uważał, że Szołochow wykorzystał te utwory, nie przypuszczając aby ktokolwiek skojarzył je z dawno nieżyjącym Kriukowem .