Ochrona dziedziczenia (tnv. hcreditatis pctitio) wywodzi się jeszcze z prawa rzymskiego i uregulowane jest w prawie spadkowym w art. 1029 k.c.
Podmiotem uprawnionym jest rzeczywisty spadkobierca, natomiast zobowiązanym (tym do kogo roszczenie jest kierowane) jest rzekomy spadkobierca (osoba, która władała spadkiem jako spadkobierca, chociaż nim nie była).
Rzeczywisty spadkobierca może żądać od osoby, która władała jego spadkiem nie będąc spadkobiercą, aby wydała mu spadek oraz wszystkie przedmioty należące do spadku.
Przesłanki z art. 1029 k.c.:
- musi istnieć osoba, która włada spadkiem, jego częścią lub chociażby niektórymi przedmiotami wchodzącymi do spadku (np. jedną z nieruchomości)
- osoba ta przypisuje sobie uprawnienia spadkobiercy, chociaż spadkobiercą nie jest
- osoba ta spadkobiercą nie jest, przy czym nie ma znaczenia przekonanie rzekomego spadkobiercy o jego uprawnieniu. Nie ma znaczenia czy osoba ta wie, że nie jest spadkobiercą czy też błędnie sądzi, że nim jest
Zgodnie z art. 1029 § 2 k.c. roszczenia pomiędzy rzeczywistym i rzekomym spadkobiercą określone zostały podobnie jak roszczenia pomiędzy samoistnym posiadaczem i właścicielem (art 224-226 k.c.).
Spadkobierca rzeczywisty może żądać:
- wynagrodzenia za korzystanie z przedmiotów wchodzących w skład spadku
- zwrotu pożytków lub ich równowartości
- odszkodowania z powodu zużycia, pogorszenia lub utraty tych przedmiotów
Natomiast rzekomy spadkobierca może żądać zwrotu nakładów poniesionych na przedmioty wchodzące w skład spadku.
Według tych samych reguł prawo do żądania wydania swego majątku przysługuje osobie, wobec której zostało uchylone postanowienie o uznaniu jej za zmarłą.