skalach, nawet ta sama mapa, odbierana na różnych odbiornikach, lub drukowana na różnych drukarkach, będzie w innej skali. Nie mamy co zawracać sobie głowy skalą mapy - odcinek łuku południka (między równoleżnikami) traktujemy tu jako podziałkę liniową mapy, wiedząc, jaką ma on długość w ° (D(fi)). Znajomość rzeczywistej skali mapy ani odległości między izobarami w Mm czy w kilometrach, wbrew temu co piszą uczeni w niektórych polskich podręcznikach, nie jest nam do niczego potrzebna. Wymagana dokładność, z jaką obliczamy gradient wynosi 2 miejsca po przecinku (setne). Jest oczywistym, że dokładność pomiaru określona będzie przez precyzję odłożeń zmierzonych odległości między izobarami na łuku południka oraz dokładność oszacowania części dziesiątych ostatniego odłożenia (od nóżki nanośnika do równoleżnika wyznaczającego koniec odcinka łuku). Te pomiary należy wykonać starannie.
Przykłady obliczeń (wprawki oswajające z techniką liczenia)
1. mapa A. Cięcie między izobarami - 4 hPa (wartości kolejnych izobar 1016, 1020, 1024 ... Dp = 4 hPa). Równoleżniki prowadzone co 5° (D(fi) = 5°). Liczba odłożeń =
2.1 (N = 2.1):
krok 1:5/21= 2.38; krok 2: 4 / 2.38 = 1.68 [hPa /1 °]
2. mapa B. Cięcie między izobarami 5.0 hPa (wartości kolejnych izobar: 990, 985, 980, ... Dp = 5 hPa). Równoleżniki prowadzone co 10° (40. 50, 60°, D(fi) = 10). Liczba odłożeń 7.7 (N = 7.7):
krok 1: 10 / 7.7 = 1.298, zaokrąglamy do 1.30; krok 2: 5 /1.30 = 3.846, zaokrąglamy do 3.85 [hPa /1°]
Przykłady obliczeń z mapy (wprawki do pomiarów na mapie):
Mapa przedstawia fragment mapy pola ciśnienia (analiza), wydanej przez Bracknel w dniu 21.02.2001.
A. Chcemy określić gradient baryczny w obszarze A (niebieska linia między izobarami). Sprawdzamy cięcie izobar: oznaczenia izobar 1020, 1016, 1012.....