40
XRNOFONT.
nicm, siedzenia na nim, chowania go pozostała w głównych częściach ta sama. To tłumaczy, dla czego »Rotmistrz* dla naszych kawalerzystów mało jest przydatny, przeciwnie Hippika wedle znawców dziś jeszcze z wielkim pożytkiem się czyta.4) A jest to najdawniejsza książka podręczna, bo Symona dziełko na którem ona polega, 2) przepadło, z wyjątkiem nielicznych ułamków.3) Na pisał Xenofont swoja pracę w późnym wieku, 4) a jak w H i p p a r-chiku ma głównie na oku obowiązki dowódzcy, tak tutaj sposoby nabywania i ujeżdżania konia. Zaczyna od kupna źrebca i wykłada szczegółowo jego tressurę; daje cenne rady, co do nabywania koni już ujeżdżonych; rozprawia o stajni i strawie końskiej; o obowiązkach masztalerza, o siedzeniu na koniu i ćwiczeniach w ma-neżu; o skakaniu przez rowy, o małym i wielkim galopie, z góry i pod górę, (kłusa nie używano dla braku strzemion), o przygotowaniach wojennych, wędzidłach, munsztukach, trzymaniu cugli, pochodach uroczystych, nareście o uzbrojeniu jeźdźca. Wszystko to trafne, zastósowane do potrzeb miejscowych, oparte na znajomości psychologicznej zwierzęcia, a przedstawione z tak żywą dokładnością, jak gdyby niektóre z tych rozdziałów miały służyć za komcn-
*) Zob. słynną publikację hr. Savary de Lin cos m e - B r b ve s: Guide de rami du cheval., Paris 1855. Tom I., który nieraz z podziwem mówi O naszym autorze. Z Polaków, którzy pisali o koniach, pierwszy hr. Maryan Czapski dwa dziełka Xenofonta należycie ocenił, w swojćj »Historyi powszechnej konia.* Tom I. str. 123 — 130. Najdawniejsza nasza »Hippika to jest o koniach księgi.* W Krakowie 1647 została napisaną przez Dorohostajskiego bez znajomości Xenofonta z niemałą szkodą przedmiotu.
2) Hippica c. 1. §. 1: »Napisał książkę o sztuce jezdeckićj także Synion (2h'[juuv), który w Atenach przed Eleuzynium ustawił konia spiżowego a na jego podstawie kazał wyrzeźbić swoje czyny. Otóż zdania, które znalazłem u niego zgodne z swojem zapatrywaniem, pomieściłem w mojćj pracy, i chętnie podaję przyjaciołom, bo tuszę sobie, że większą sobie wiarę zjednam, gdy tak znakomity znawca koni to samo, co ja, utrzymuje. Co on zaś opuścił, starać się będę uzupełnić.*
3) Zob. Er. Blass, Simonis de re equestri libri fragrn. w dziele zbiorowćm: Lib. miscell. ed. a societ. philol. Bonnae 1863.
4) Hippica 1. §. 1: »Gdy przez długą praktykę konnćj jazdy nabraliśmy
przekonanie, że znamy się na tćj sztuce , pragniemy także młodszym przyjaciołom naszym pokazać, ;ak wedle naszego mniemania można najlepićj obchodzić się z koniem.* Ponieważ Hipparchik najrychlćj został napisany w 363, a Hippika dopiero po nim (zob. rozd. XII. 14: »Takie dla zwyczajnego jeźdźcy napisaliśmy rady, nauki i ćwiczenia, co zaś dowódzcy konnicy przystoi wiedzieć i czynić, wyłożyliśmy w innćj książce*), miał autor jakie 68 lat, gdy go pisał.