page0050

page0050



40

wyłom w teoryi specyficznej energii nerwów. Przypomnieliśmy wyżej, na czem się ta teorya zasadza; wykazaliśmy, że jeśli mechanicznie lub elektrycznie pobudzać nasze rozmaite nerwy czuciowe, wywołuje się każdym razem, mimo tożsamości bodźca, wrażenie różne; wrażenie światła w nerwie wzrokowym, dźwięku — w nerwie słuchowym i tak dalej. Odpowiada się na ten argument, że istota bodźców musi być złożona. Sądzi się, iż mo-źliwem jest, że siła elektryczna zawiera sama w sobie czynniki świetlne i dźwiękowe, że pobudzenie mechaniczne zmienia stan elektryczny nerwu, i źe zatem te efekty drugorzędne tłomaczą, dlaczego ten sam czynnik zależnie od nerwu wywołać może skutki różne.

3) Po spirytystach i badaczach, pomówimy o metafizykach. U nich spotykano zawsze najrozmaitsze poglądy i argumenty za i przeciw wszelkim możliwym teoryom. Tak ma się naprzykład z postrzeganiem zewnętrznego świata. Jedni utrzymywali, że jest pośrednie, drudzy przeciwnie, źe jest bezpośrednie. Trzymający za sposobem pośrednim, idą za zdaniem Berkeley’a, który zapewnia, że własności wrażeniowe ciał istnieją tylko w naszym umyśle i polegają właściwie na pojęciach. Doktryna ta opiera się wyłącznie na argumencie, że myśl w swej istocie zbyt różni się od materyi, by można przypuścić łączność między temi dwiema substancyami. Autorowie często podają to twierdzenie, nie troszcząc się wcale, by je udowodnić; wystarcza im, że twierdzą a nawet

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0050 40 zwierzchniczej władzy, zaprzestał płacić daniny do monarszego skarbu, głosił się udzieln
page0008 8 Potrzeba nam teraz charakterów i energii, zdobywających się na te czynne cnoty, które
page0041 40    1. ^)3qpf. 3. £) bucfjomne bufp na§e p pqej. potępieniu, Śmiętobfimo^c
page0042 40 a odpowiedzi niema; ojciec sam idzie na pocztę i pyta: czy list poszedł? Lecz jakież&nbs
page0042 40 Któż więc jest ten co mi ^ przyniósł to co upolował i dał mi do jedzenia nimeś ty przysz
page0042 40 XRNOFONT. nicm, siedzenia na nim, chowania go pozostała w głównych częściach ta sama. To
page0044 40 powiadając: lou Se ({ło^yj r°ó C<*>vtoę acóp.atoę akta xat dpyrj*): „dusza jest pr
page0044 40 nieskończonej. Tymczasem w kuli nieskończenie wielkiej każdy punkt uchodzić może za punk
page0046 40 POCHODZENIE FILOZOFII GRECKIfij. ścłańscy. Św. Augustyn i Hieronim, uważali za ciężką po
page0048 40 a synem Rebeki. Rachel pobiegła natychmiast powie* dzieć to swemu bratu, który dowiedzia
page0050 40 S. DfOKSTETN. na liczby dodatnie i ujemne podany w „Leęons des Ecoles norma-lesu i w roz
page0050 -    40    — Czy to w stanie snu, czy w stanie zupełnśj
page0050 40 SlNE AR-BABILONJA Za najdoskonalszy utwór plastyki starośumeryjskiej uchodzi tak zwana „
page0050 40 pojmujemy ten atom jako niepodzielny — a wtedy mamy pierwiastek pojedynczy, którego nie
page0054 40 Im w większej szkoła i dom będą w zgodzie, tern bardziej będzie zapewniony pomyślny skut
page0064 40 Ryby chrząstkowe: Żarłacze. Płaszczki. 4 PODGROMADA.Ryby Chrząstkowe cz. Spodouste
page0071 ROZDZIAŁ III. Czy ruch ośrodków nerwowych kory mózgowej staje się myślą? Nam neąue adaugesc
page0072 40 Mięczaki: Grłowonogi: Dwuskrz. (Dziesięcionogi). Czteroskrz. Skrzydłonogi. nie od samców

więcej podobnych podstron