40 POCHODZENIE FILOZOFII GRECKIfij.
ścłańscy. Św. Augustyn i Hieronim, uważali za ciężką pokutę czytanie pisma św., tak nieprzyjemna i dziką wydawała im się forma semicka, wręcz przeciwna greckićj nadobności. Najlepiej pokazuje Tacyt, jak mało czytywano księgi żydowskie za jego czasów, bo gdy na początku V. Ks. swych >Historyj*, zabiera się do streszczenia dawniejszej historyi żydowskiej, przytacza stek śmiesznych bajek. Rzeczywiście nigdy on nie zajrzał do ksiąg Starego Zakonu, chociaż od trzystu i więcej lat przekład grecki znajdował sie we wszystkich znaczniejszych bibliotekach. Jeżeli tak sumienny skądinąd historyk nie zadał sobie pracy zbadać źródeł pierwotnych narodu, o którym miał pisać, to czego można było spodziewać się zwłaszcza po filozofach, którzy z góry byli przekonani, że nic tam nie znajdą ciekawego. Wyznaję, że nie mamy przykładu przed Ce 1 susem (II. wiek po Chr.), żeby wykształcony poganin, Grek lub Rzymianin, znał pisma Starego Zakonu.
Przystępniejszą dla Greków była Persya, bo mieli z nią liczne i ożywione stosunki, tak iżby mogło wydawać się prawdopodobnem, że filozofowie greccy wiele zdań swoich zapożyczyli od rełigii per-skićj, a nawet poznali same Zendawestę. Jednakże nawet to tak prawdopodobne mniemanie nie da się stwierdzić żadnym faktem. Nowsze badania wykazały, że owa niezmierna starożytność Zenda-westy została zmyśloną, a jćj autor Zarathustra albo Zoroa-ster, nie żył iooo lat przed Chr., lecz jest spółczesnym lub nawet młodszym od Cyrusa; zatem ani Grecy, ani Żydzi nie mogli w VII. lub VI. stuleciu korzystać z jego religii 1).
Czyż jednak dlatego filozofia grecka nic nie zawdzięcza Wschodowi ? Wiadomo przecież jak od najdawniejszych czasów były oży wionę stosunki handlowe między Egiptem a Fenicyą z jednćj, a Grecyą i krajami wschodniemi z drugić] strony. Pierwsze początki kultury weszły do Grecyi z Egiptu, pierwsze bożyszcza, o ile je znamy z opisu Pauzaniasza, są podobne do egipskich; wyroby fe-nickie wydobywane są z pod ziemi w wszystkich starożytnych ogniskach życia greckiego, a prawdopodobnie razem z wschodnią sztuką i przemysłem, także liczne mitologiczne podania dostały się do Grecyi, a to tern łatwićj, że istniały świątynie fenickie prawie
*) Floigl: Cyrus und Herodot nach den neugefundencn Keilinschriften- Leip-zig 1881 (str. 18—21). Zob. także Gobineau; Hisloire des Perses. Paris 1869. (Tom II. str, 37—70).