EKSPRESJONIZM POZNAŃSKI
Prąd literacki ukształtowany w epoce Młodej Polski. Historycy literatury mówią dziś o ekspresjonizmie powieści Przybyszewskiego, Żeromskiego, Berenta, dramatów Wyspiańskiego i Micińskiego i liryki Kasprowicza. Grupa, która świadomie nawiązywała do niem. ekspresjonizmu powstała dopiero po wojnie. Pisarze ci skupili się wokół czasopisma „Zdrój” (1917-1920,22). Początkowo idee poetyckie nawiązywały do czasopism: warszawskiej „Chimery” i krakowskiego „Życia”. Na łamach „Zdroju” spotkali się redaktorzy dawnych pism: Przesmycki i Przybyszewski. W 1szym numerze drukowali Berent, Orkan, Kasprowicz. Manifest: „Słowo wstępne” napisał Przybyszewski - został doceniony tylko symbolizm. Nawiązuje do romantycznego programu Mickiewicza. Program ten atakował modernizm - jako wyraz trywialnego buntu.
Drugi okres rozwoju pisma: marzec 1918, od wystąpienia malarzy gr.”Buntu” do manifestu Jana Struga „Czego chcemy” - wtedy młodzi są przekonani, że podstawowy konflikt współczesnej sztuki to spór między impresjonizmem a ekspresjonizmem i opowiedzieli się za „wyrazem” a przeciw „wyrażeniu”. Ten nowy powiew wnieśli poeci: STANISŁAW KUBICKI - w swoich wierszach wyrażał pogardę dla wszystkiego co cielesne i materialne. Był przejęty typowymi dla ekspresjonizmu ideami wewnętrznej, duchowej przemiany człowieka. Drugi: ADAM BADERSKI.
PRZYBYSZEWSKI: jego teza-> ekspresjonizm to powrót do romantycznego pojmowania sztuki. obdarzył pogardą zmysły i przedmioty. Nakazywał powrót do doświadczeń wewnętrznych. Rzeczywistość sprowadzał do „ja” artysty szukającego pełni duchowego życia.
Później do grupy dołącza EMIL ZEGADŁOWICZ, potem idee tej grupy przenosi do założonej przez siebie w r.1922 grupy Czartak(Zbór poetów w Beskidzie). Z tą grupą kontaktowali się Bolesław Leśmian i S. I. Witkiewicz. Wydawali pismo „Czartka”, publikowali tam poezję, którą można zaliczyć do nurtu ekspresjonizmu optymistycznego lub radosnego. Ważna tu: „poetyka krzyku”, akcenty kosmiczne, religijny stosunek do Matki - Ziemi, związany z nerwowym antyurbanizmem.
Trzeci etap rozwoju „Zdroju: KOSIDOWSKI, STUR I WITTLIN. Wittlin ur.1896 zgromadził swoje wiersze w tomie „Hymny” 1920. Od roku 1920 Wittlin związany z grupą Skamandra. Za sprawą Stura, Wittlina i Kosidowskiego „Zdrój” zaczął propagować tzw. „CZYSTY EKSPRESJONIZM” - bez obciążeń modernizmu. Najistotniejszy manifest Stura „Czego chcemy”. Ale to wyznanie ukazuje wielką zależność ekspresjonistów od romantyzmu. „Ekspresjonizm jest dalszym ciągiem romantyzmu”. Stur popierał ideę artystycznej ekspresji „nagiej duszy”.
Poznańskich ekspresjonistów fascynował romantyczny temat: poeta i świat. Kosmos jest tajemnicą, a z gwiazd czytają o intelektualnym cierpieniu człowieka. Np.u Wittlina przedostawał się do poezji ponury nonsens, straszna pomyłka Boga, w której nie sposób doszukać się racjonalnej myśli. Wojna sieje nędzę, niszczy życie, zaprzepaszcza dobro. Wojna ujawniła istotę świata. Dla poetów „Zdroju” człowiek jest na świecie tylko wędrowcem. Otoczony ludźmi, którzy drwią z jego buntów i dążeń. Człowiek jest zdolny popełnić każdą zbrodnię, każde obrzydlistwo (zafascynowani Baudelaire'em), epatowali obrazami brzydoty.
Zdrojowcy jakby całkowicie zapomnieli o krytyce modernistycznego histrionizmu, którą przeprowadził Berent w „Próchnie”. Podmiot liryczny jest histrionem, ekshibicjonistą, im więcej powie, tym więcej będzie wiadomo o człowieku. Ten temat znalazł się w „Hymnach” Wittlina, który nawiązywał do Kasprowicza, nie była to polemika z młodopolszczyzną, bo to utwór Kasprowicz był uważany za szczytowe osiągnięcie ekspresjonizmu. Wittlin przesuwa akcenty. U Kasprowicza: eschatologia, u Witlina ważna nieczułość na cierpienie ludzi, ale obok tego wyrazy pokory, miłości i oddania. Wyraża sprzeczności duszy, krańcowe napięcia (jak ekspresjonista) a nie rządzi się rozumem. W niezwykłym napięciu opisywał stany duszy. Najważniejszy „Hymn o łyżce zupy”.
Ważna u Zdrojowców technika „fragmentaryczności obrazów”. Kompozycja ich wierszy polega na luźnym skojarzeniu wyobraźni. Teza o poezji jako żywiołowej ekspresji „ja” artysty. „Estetyka krzyku” (nawiązanie do Muncha i powieści Przybyszewskiego). W tej poezji jest pełno jęków, skowytań, ryków, sapań - leksyka wybitnie nerwicowa.
Szczególną cechą tej poetyki były zabiegi deformacyjne: animizacja i antropomorfizacja. Wiersz składał się z warstwy obrazów, który był wykładnikiem stanów zmysłowych. Ważny skrót i elipsa.