Zasada kontradyktoryjności (spomości).
Ze względu na to, że clrarakter procesu cywilnego określa się jako spór o prawo może w nim występować przeciwstawność i ścieranie się stanowisk stron.
Oczywiście w procesie mamy powoda i pozwanego. Towarzyszy temu aktywna rola sądu i możliwość działania w ograniczonym oczywiście stopniu przez sad. Strony prowadza spór, ale to nie jest spór, który nie jest oceniany przez skład sądowy. Sąd może w ograniczonym stopniu ingerować, działać, aby przeciwdziałać przewlekłości postępowania, aby postępowanie było prowadzone w celu wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy. Czyli zasada kontradyktoryjności (spomości) ten spór prowadzony przez strony w procesie nie oznacza, że nie podlega to kontroli sądu. Takie uprawnienie sądu nie może eliminować inicjatywy stron w gromadzeniu materiałów procesowych. Strony mają wnioskować dowody, mają wypowiadać się, co do przeprowadzonych dowodów i sąd działając z urzędu musi respektować, żeby nie eliminować inicjatywy stron w gromadzeniu materiału procesowego. Strony przecież mają obowiązek wskazania faktów, z których prowadzą swoje prawo do dowodów na ich poparcie.
Aczkolwiek ta zasada kontradyktoryjności nie została określona w jakimś przepisie, ale mamy szereg przepisów w k.p.c., które stwierdzają istnienie takiej zasady to jednak wyrażona jest w wielu artykułach począwszy od przepisów ogólnych poprzez nonny regulujące wszczęcie i prowadzenie postępowania rozpoznawczego w procesie, aż do wznowienia postępowania:
- mamy pozew strona może złożyć odpowiedź na pozew,
- mamy apelację strona może złożyć odpowiedź na apelację,
strona składa zażalenie, strona przeciwiia może złożyć odpowiedź na zażalenie. Tc wszystkie przepisy k.p.c. wskazują na tą zasadę, możemy dostrzec odbicie zasady w poszczególnych przepisach z nią związanych.