Zakres suwerennej władzy jest wyjątkowo rozległy. Obejmuje wszystko, nawet sprawy, które zostały objęte milczeniem prawa - są one uregulowane i mogą się zmienić w przypadku, gdy władca zabierze w nich głos. Rozległe uprawnienia suwerena są zgodne z tym, co dyktuje rozum.
Są jednak sytuacje, w których poddany może odmówić posłuchu. Są nimi te wszystkie sytuacje, w których odmowa czy opór nie stoją w sprzeczności z celem, dla którego suweren został powołany. Kiedy więc suweren każe, by poddany zabił samego siebie, lub by oskarżał siebie w procesie, ten ma prawo odmówić. Dlatego, że poddany nie oddał wszystkich uprawnień, lecz zawierając umowę zrzekł się tylko części wolności naturalnej.
Suweren ma także swoje obowiązki. Wiążą się one z utrzymywaniem pokoju i pielęgnacji samozachowania, rozumianego jednak w szerokim znaczeniu. Obowiązki suwerena wypływają z bezpieczeństwa poddanych. Nie chodzi tu o zwykłe zachowanie życia, lecz również o wszystko, co wiąże się z zadowoleniem w życiu zgodnym z prawem. Suweren ustanawia zatem właściwy porządek prawny. Dobre prawo jest stanowione tylko przez suwerena, lecz nie ze względu na samą sprawiedliwość, lecz również ze względu na główny cel suwerena, czyli zapewnienie trwałości porządku społeczno-politycznego. Celem prawa natomiast nie jest zabranianie i wstrzymywanie wszelkich działań ludzkich, lecz odpowiednie kierowanie nimi. Nie po to stawia się płoty, by zatrzymać przechodnia, lecz po to, by odpowiednio ukierunkować jego drogę.
Suweren nie podlega stanowionym przez siebie prawom. Człowiek, który jest panem samego siebie, nie jest niczyim poddanym. Wobec tego suweren ma wolę najwyższą, niezależną od prawa, które odnosi się wyłącznie do poddanych. Wola suwerena jest wolą najwyższą. Natomiast prawo natury jest częścią prawa państwowego-dotrzymywanie umów, którym suweren nie podlega.