których ów nakaz doznaje ograniczenia i ustawodawca je wylicza, że określone grupy osób w ogóle nie muszą płacić podatku a inne nie muszą płacić od całości dochodów. Dopiero porównanie tych dwóch zakresów, zakazu i dozwolenia, pozwoli nam skonstruować rzeczywistą normę.
Owe dozwolenia z teorii prawa w prawie karnym zwykło się określać kontratypami. Kont raty py, inaczej okoliczności wykluczające możliwość przyjęcia bezprawności czynu.
Dygresja dotycząca dalszych szczebli struktury przestępstwa. Otóż okazuje się, że zasady odpowiedzialności karnej, definicję przestępstwa skonstruowano w ten sposób iż od strony pozytywnej ustawodawca uregulował znamiona typu czynu zabronionego (napisał co jest karalne) natomiast nigdzie ustawodawca nie wymaga od organu stosującego prawro osobnego udawadniania oskarżonemu, że jego czyn jest bezprawny albo zawiniony, albo kar alny, albo karygodny. Innymi słowy obowiązujące prawo tak jest sformułowane, że te pozostałe przesłanki odpowiedzialności karnej domniemuje się z faktu realizacji znamion typu czynu zabronionego. Czyli można powiedzieć, że jeżeli zrealizowane są znamiona typu czynu zabronionego to domniemuje się, że czyn był bezprawny, zawiniony, karalny i karygodny, nie trzeba przeprowadzać osobnego dowodu. Oznacza to, że jak mówimy o domniemaniu pewnym jest to domniemarue, które można w istocie podważyć. Stąd ustawodawca koncentruje się nie tyle na definiowaniu tego czym jest bezprawność, czym jest wina, którą trzeba udowodnić, czym jest karalność i karygodność ile koncentruje się na opisie okoliczności, które owfo domniemanie uchylają. I dlatego istotą naszych rozważań będzie refleksja nad okolicznościami wyłączającymi odpowiedzialność karną.