Agresja - Aserlywność - Uległość. Szacunek dla innych a szacunek dla siebie.
Aserlywność odróżnić należy od agresji i uległości. Z tą pierwszą mamy do czynienia wówczas, gdy korzystając ze swoich praw naruszamy prawa innych. Drugi sposób zachowania to podporządkowanie się innym wbrew sobie, a więc uszanowanie praw cudzych, a zlekceważenie praw własnych. Jak się możemy domyślić, z idealną sytuacją mamy do czynienia wówczas, gdy zarówno prawa nasze, jak i innych ludzi są respektowane. Taką właśnie możliwość daje asertywność.
Umożliwiając otwarte wyrażenie siebie pozwala ona na zachowanie szacunku do siebie, zakłada również szacunek dla drugiej strony.
Kiedy nie masz na coś ochoty...
Kolejny raz zostałaś dłużej w pracy. Chociaż nie przepadasz za jogurtami, znowu je kupiłeś, bo w markecie była degustacja. Mimo, że chciałaś odpocząć, poszłaś do kina z koleżanką.
Mamy prawo do decydowania o sobie o tym, co do nas zależy i o tym, co od nas zależy. O tym, jak spędzimy czas wolny i o tym, co kupimy w sklepie. Tymczasem często inni podejmują za nas te i inne decyzje. Dlaczego tak się dzieje?
Nie lubimy odmawiać. Boimy się negatywnej reakcji drugiej osoby (złości, utraty sympatii). Większość z nas była w dzieciństwie uczona, że niegrzecznie jest odmawiać, a kiedy nam się to zdarzyło, wzbudzano w nas poczucie winy.
Nie umiemy odmawiać. Kiedy już odważymy się odmówić, to albo nadmiernie tłumaczymy się i usprawiedliwiamy albo atakujemy rozmówcę. Tym samym nie jesteśmy w naszej odmowie asertywni. Nie pamiętamy o naszych prawach i o prawach innych.
Jak więc asertywnie odmawiać? Na pewno w sposób bezpośredni i uczciwy, bez odwoływania się do kłamstwa. W asertywnej odmowie zawsze pojawia się słowo NIE oraz informacja, czego nie zamierzamy zrobić. Powinniśmy w niej zawrzeć również wyjaśnienie (prawdziwe) dlaczego odmawiamy, jednak bez tłumaczenia się i atakowania (odwołując się na przykład do swoich preferencji czy planów). Możemy również dodać komentarz podtrzymujący pozytywne relacje z osobą, której odmawiamy, na przykład zapewnić ją o tym, że może na nas liczyć w przyszłości. Posługując się powyższymi wytycznymi asertywna odmowa w przedstawionych wcześniej sytuacjach przykładowych mogłaby brzmieć następująco:
"Nie, nie zostanę dziś dłużej w pracy. Chcę spędzić ten czas z rodziną. Jutro będę w pracy od rana, wtedy wykonam to zadanie.", " Nie, nie kupię tego jogurtu. Wolę serek homogenizowany. Może w przyszłości zmienię zdanie.", "Nie, dziś nie pójdę z Tobą do kina. Zaplanowałam, że odpocznę dziś w domu. Chętnie wybiorę się z Tobą na ten film jutro".
Kiedy ktoś Gę krytykuje...
Nikt z nas nie lubi być oceniany. Za niechęcią przed oceną stoi najczęściej lęk przed obniżeniem poczucia własnej wartości. Zapominamy o tym, że tak naprawdę ocena - krytyka lub pochwała -jest subiektywną opinią drugiej osoby, którą ma ona prawo wyrazić, a z którą my możemy zgodzić się lub nie.