ponieśliby prokuratorzy, ponieważ świadkowie w miejscu przesłuchania byli pierwsi. Nie wiadomo, czy na krótko przed przesłuchaniem ministrowie musieli wyjść na chwilę ze swego gabinetu, aby prokuratorzy mogli ich tam wezwać, czy też prokuratorzy wzywali ich do ich gabinetu, pomimo że ci już tam byli. Naturalnie, aby prokuratorzy mogli we-zwać świadków, ci musieli im wystawić przepustkę.
p
Michał Ogórek
SEZON O WY REDAKTOR NA CZELNY MICHA Ł OGOREK KOMENTUJE [podpis] MICHAŁ OGÓREK
Gazeta Wyborcza nr 162, wydanie waw z dnia 13/07/2006 GAZETA OGÓRKOWA, str. 21
System przedstawicielski składa się w Polsce z samych posłów-bogaczy, którzy reprezentują jednak wyłącznie biednych. Wyborcy i posłowie dobierają się kontrastowo: najbardziej nadziane w Sejmie towarzycho, tj. Samoobrona, jest tam akurat przedstawicielem warstw najuboższych. W ich obronie ci posłowie muszą jeździć limuzynami dwa razy szybciej, utrzymując z wyborcami bliski kontakt
V
podczas potrącania ich na poboczach.
MICHAŁ OGÓREK GW
SEZONOWY REDAKTOR NACZELNY MICHAŁ OGÓREK KOMENTUJE [podpis] MICHAŁ OGÓREK
Gazeta Wyborcza nr 161, wydanie waw z dnia 12/07/2006 GAZETA OGÓRKOWA, str. 18
H
Teraz Warszawa to już więcej niż cały kraj razem wzięty. Premiera Polski awansowano na komisarza stolicy.
b
i
GW
SEZONOWY REDAKTOR NACZELNY MICHAŁ OGÓREK KOMENTUJE [podpis] MICHAŁ OGÓREK
Gazeta Wyborcza nr 160, wydanie waw z dnia 11/07/2006 GAZETA OGÓRKOWA, str. 22
Najbardziej aktualną postacią w "Lalce" jest subiekt Rzecki, który bojąc się każdego wyjazdu, zachowuje się jak polskie władze w oficjalnej delegacji: w ostatniej chwili wyskakuje z pociągu
100