okładem
teraz już jest za późno
Wracając do reklamówki PiS, na remontowanie tego mieszkania przez naszą rodzinę to jest doprawdy ostatni dzwonek. Potem rodzina będzie musiała przynieść z powrotem ze śmieci
telewizor z Tuskiem.
MICHAŁ OGOREK, Gazeta WYBORCZA
FELIETON MICHAŁA OGÓRKA CO WTOREK W "SYGNAŁACH DNIA" RADIOWEJ "JEDYNKI"
0 GÓREK NA NIEDZIELĘ AKCJA LITERA
[podpis] MICHAŁ OGÓREK
Gazeta Wyborcza nr 211, wydanie waw z dnia 09/09/2006 -10/09/2006 JEDYNKA, str. 1
Od czasu, kiedy "Super Express" ustalił, że słowo "obiad" Jarosław Kaczyński zapisuje sobie jako "obiat", zaczynają być zrozumiałe jego dotychczasowe wypowiedzi, których dziwność wynika prawdopodobnie tylko z ich błędnej transkrypcji. "Walka z układem", którą w swych notatkach zapisał pewnie jako "walkę z okładem", była początkowo prawdopodobnie w ogóle "walką z
czyli
jak "miesiąc z okładem" - walką z komunizmem wszczętą poniewczasie
to by
się zgadzało. Kasetę wyborczą pokazywaną przez PO, na której jest taki cały powykrzywiany, zapisał sobie jako "Gazetę Wyborczą" i to ją obciąża za wszystko. Staje się jasne, dlaczego Jarosław Kaczyński, przemawiając, nigdy nie posługuje się notatkami, bo nic by z nich nie zrozumiał. Kiedy
zakładał partię Prawo i Sprawiedliwość, zapisał to sobie chyba jako "brawo
GW
POD SZKŁEM
[podpis] Michał Ogórek
Gazeta Telewizyjna nr 210, wydanie z dnia 08/09/2006 FELIETONY, str. 13 pod szkłem
n
1
n
zdradliwość"
a
W mediach coraz częściej pojawiają się "informacje" wypuszczane przez rządowe czy partyjne ośrodki propagandowe, które z braku pozytywnych zdarzeń mówią o tym, co się dopiero ma zdarzyć. W okołorządowym "Dzienniku" można było przeczytać na czołówce, że PiS myśli, że nie odda władzy przez osiem lat.
W intencji informacja ta miała być zapewne uspokajająca. W sytuacji, kiedy PiS postrzegany jest jako ugrupowanie zamierzające nie oddać władzy już nigdy, to, że nie zamierza tego zrobić tylko przez osiem lat, powinno ludziom dodać trochę otuchy.
86