(17) Piotr ma czworo dzieci.
(18) Janek ma dziesięć lat.
(19) Pani Genowefa pochowała pięciu mężów.
Jeśli sformalizować powyższe zdania w klasycznej logice predykatów, to (17)-(19) będą spełnione również w modelu, w którym Piotr ma pięcioro (lub więcej) dzieci, Janek ma jedenaście lat, a pani Genowefa przeżyła sześciu mężów. Ściśle rzecz biorąc, kto ma siedmioro dzieci ten ma i czworo itd. Logiczne ujęcie przeczy tu wyraźnie praktyce językowej. Maksyma ilości pozwala tutaj na znalezienie sugerowanego znaczenia, które polega na dodaniu do treści literalnej implikowanych przez (17) - (19) informacji: Piotr nie ma więcej niż czworo dzieci, Janek nie skończył jedenastu lat, a Pan Józef kiedy dzień po ślubie usłyszy (19) od sąsiadki, dowie się, że ma szanse być szóstym, ale raczej nie siódmym pochowanym.
Oceny ilościowe są jednak jedynie najprostszym przejawem działania (MI). Zgodnie z (MI) dana wypowiedź zawiera informację, która jest maksymalną prawdziwą informacją. Oczywiście w przypadku zdań o liczności pewnych zbiorów najłatwiej jest mówić precyzyjnie o maksymalności - liczby są w naturalny, powszechnie znany i akceptowany sposób liniowo uporządkowane. Jednak pojęcie maksymalnej informacji można, wprawdzie w sposób nie tak precyzyjny ale intuicyjny powszechnie zrozumiały, stosować znacznie szerzej.
(20) A Jak poszło Zenkowi dziś w sądzie?
BI Zasądzono przepadek mienia.
B2 Dostał karę śmierci, dodatkowo zasądzono przepadek mienia.
W (B) wypowiedź BI zgodnie (MI) jako zawierająca maksymalną informację, wyklucza karę śmierci dla Zenka. W (21) odpowiedź syna będzie interpretowana przez ojca przez eksploatację maksymy ilości: skoro syn odrobił matematykę to, odrobił tylko matematykę, a są przecież inne przedmioty i one nie zostały odrobione.
(21) Ojciec: Odrobiłeś już lekcje?
Syn: Tak, matematykę.
Ojciec: To idź odrób resztę!
Maksymalność informacji o której mowa w MI stosuje się też do siły dedukcyjnej wypowiedzi.
(22) Andrzej ma dyżur w czwartek lub w piątek.
(23) Andrzej ma dyżur w czwartek albo w piątek.