Wśród krajów europejskich Polska należy do grupy krajów ubogich w zasoby w odne. W przeliczeniu na jednego mieszkańca nasze zasoby wody są 3 do 5 razy mniejsze niż w krajach takich jak Niemcy, Francja, a także w krajach rejonu śródziemnomorskiego - w Hiszpanii i Włoszech. W Polsce wody podziemne stanowią ponad 50% wód pobieranych na cele komunalne, przemysłowe i rolnicze, pozostała część to wody powierzchniowe, często złej jakości i wymagające kosztownego uzdatniania.
Możliwości znaczącego zwiększenia zasobów wody są bardzo ograniczone, jednak nawet niewielki ich wzrost, szczególnie w przy padku wód podziemnych jest nie tylko bardzo pożądany, ale także realnie możliwy. Jednym ze sposobów zwiększenia zasobów wód są działania zmierzające do zwiększenia retencji zarówno powierzchniowej, jak i podziemnej.
Sposoby zwiększania retencji dzielą się na naturalne i sztuczne. Mianem naturalnych określa się te sposoby, które polegają na przywracaniu naturalnych pierwotnych warunków środowi-skowo-wodnych, na przykład zwiększeniu stopnia lesistości lub przywróceniu naturalnych warunków panujących kiedyś w środow iskach wodno-błotnych. Do sposobów sztucznych zalicza się wszelkiego rodzaju budowle hydrotechniczne, bez względu na ich wielkość. Mogą to być zarówno duże zbiorniki zaporowe, jak i małe groble.
Ze względu na czynniki ekonomiczne i sposób oddziaływania na środow isko szczególną rolę odgrywa w tych działaniach tak zwana mała retencja, której istotą jest wielka liczba małych przedsięwzięć rozproszonych na dużym obszarze. W tej działalności mieszczą się także rozpowszechnione ostatnio inicjatywy budowy małych zbiorników zaporowych nazywanych zbiornikami małej retencji.