ROZMOWY O KONFERENCJI „ZBAWIENIA DZISIAJ" 865
m. in. udział Anna Morawska, od wielu lat współpracująca z tą instytucją.
Na wstępie prosimy o kilka podstawowych informacji o konferencji:
GERHARD LINN: Konferencja na temat „Zbawienie dzisiaj” poprzedzała zgromadzenie ogólne Komisji do spraw misji i ewangelizacji Światowej Rady Kościołów i opierała się na kilkuletnim studium zainicjowanym przez ów misyjny pion Rady. U podstaw projektu leżało przekonanie, że obok narad nad tym, co można określić jako strategię misji, koniecznie jest dziś potrzebna wspólna refleksja na temat treści posłannictwa chrześcijańskiego. Przygotowania do konferencji nie ograniczyły się do zamówienia referatów u kilku specjalistów... Refleksję podjęły liczne grupy w wielu krajach, także grupy lokalne na poziomie parafii. Były to prace teologiczne, ale także próby analizy doświadczeń ludzkich, w których — jak sądzono — można dostrzec „oznaki zbawienia”. W NRD odnieśliśmy wrażenie, że tematyką sugerowaną w tym programie Rady Kościołów warto zainteresować szersze kręgi wiernych. W najbliższym okresie pytaniem o „zbawienie dzisiaj” zajmą się nasze „seminaria parafialne” (czyli zespoły studyjne świeckich, już od kilku lat istniejące przy licznych parafiach ewangelickich w NRD). Pracuje już zespół przygotowawczy, skupiający przedstawicieli wszystkich Kościołów Krajowych NRD. Z zespołem tym współdziała kilka grup eksperymentalnych, które wypróbowują pomoce, jakie chcemy oddać do dyspozycji grup, które zechcą wziąć udział w tej pracy.
ZNAK: Wobec takiego zaangażowania lokalnego, udział w centralnym wydarzeniu, jakim było spotkanie w Bangkoku musiał być dla was nie tylko osobistym przeżyciem, lecz i okazją do zbierania materiałów i studium metod pracy. Jak doszło do tej wyprawy do Bangkoku?
GERHARD LINN: W konferencji wzięli udział oficjalni delegaci Kościołów Ewangelickich w NRD — w sumie 7 osób, a ponadto zaproszono 2 osoby — właśnie nas — do pomocy w jej prowadzeniu. Elizabeth Adler przewodniczyła jednej z grup studium biblijnego, a mnie powierzono funkcję „reflektora”...
ZNAK: To coś nowego, na czym polegała ta funkcja?
GERHARD LINN: Instytucję „reflektorów” wprowadzono po raz pierwszy właśnie w Bangkoku, był to jeden z oryginalnych elementów struktury tej konferencji. Sam termin nie wydaje mi się najszczęśliwszy, ale jednak się przyjął. „Reflektor” ma być czymś w ro-4 - ZNAK