6897704185

ROZMOWY O KONFERENCJI „ZBAWIENIA DZISIAJ"    871

ZNAK: Konferencje międzynarodowe miewają różną atmosferę. Czy koncepcja moratorium nie wywołała zbyt ostrych konfliktów?

GERHARD LINN: Na posiedzeniach plenarnych było wiele momen-:ów trudnych i di’amatycznych, dających do myślenia. Przedstawiciele Trzeciego Świata rzucali twarde oskarżenia, działalność Kościołów była oceniana surowo, jeszcze ostrzejsza była krytyka dotychczasowych fonu pomocy mającej służyć rozwojowi gospodarczemu. Zarzucano Kościołom wysyłającym misjonarzy, że postępują tak, jakby zbawienie mogło tylko przyjść z Zachodu i że nie realizuje się prawdziwej wspólnoty. Przeciwstawiano ustawicznie tych, co dysponują siłą, tym, którzy jej nie posiadają. W sposób czasem wręcz prymitywny doszukiwano się w każdym układzie stosunków „wyzyskiwanych” i „wyzyskiwaczy”, w postaci wyraźnych kategorii. Studium biblijne w małych grupach przyniosło — w pewnych przynajmniej Wypadkach — jakieś surpassement, odejście od zbyt uproszczonych schematów, kontakt z rzeczywistością, jaka się za nimi kryje dramatyczną ale nie schematyczną. Na przykład w grupie biblijnej, w której byłem reflektorem, także podjęto kwestię „zbawienie-wyz-wolenie z ucisku społecznego”. Ale tu inscenizując sytuację wyzysku uczestnicy spontanicznie odeszli od uproszczeń występujących w bardziej abstrakcyjnych polemikach na posiedzeniach plenarnych. Role policjantów dozorujących wyzyskiwanych robotników grupa powierzyła ludziom z tych samych krajów, co role robotników. Wyraziło się w tym doświadczenie, że problem nie sprowadza się tylko do kolonialnego czy quasi kolonialnego ucisku z zewnątrz, nie jest też na przykład problemem czysto rasowym... Inscenizacja wskazała też że wyzwolenie jest czymś więcej niż tylko zamianą ról...

ZNAK: Czy studium biblijne wywarło znaczniejszy wpływ na przebieg konferencji?

GERHARD LINN: Zdecydowanie tak, choć był to wpływ pośredni. Grupy biblijne stworzyły klimat decydujący o charakterze jaki przybrała konferencja. Ważnym czynnikiem był wybór tekstów. Rozpoczęto pod Księgi Wyjścia 1,6—2,10 — od historii ucisku Izraela w Egipcie i ocalenia Mojżesza. Następny tekst to Łk 4, 16—21: Jezus w Synagodze cytujący tekst Izajasza „Duch Pański nade mną, ponieważ mnie namaścił i posłał mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę...” Potem wzięto jeszcze psalm 22 „Pan moim pasterzem” i wreszcie wielką wizję eschatologiczną: Obj. 4—7 (tu zwłaszcza 7, 9—12). Warto zwrócić uwagę, że są to teksty, gdzie nie występuje termin „zbawienie”, lecz opisane jest faktycznie zbawcze działanie Boże.