{3120}{3170}Statek przypłynął.|Statek przypłynął.
{3172}{3217}Gdzie wszyscy biegną?
{3218}{3267}Przypłynął okręt kaperski.|To "Syrena".
{3269}{3317}- Właśnie przybija!|Chodźmy!
{3319}{3366}Statek przypłynął!
{3367}{3459}Nasz port nigdy nie wyglądał tak dobrze, co?
{3461}{3561}Nie ma śladu mojej starej.|Chyba mam szczęście.
{3562}{3659}Statek przypłynął!
{3661}{3735}Kobiety!|Puśćcie mnie do nich!
{4122}{4221}- To już trzy lata.|- Wygląda jakby witały nas wszystkie dziewki Londynu.
{4222}{4305}Nie pozwólmy im czekać.|Już daję sygnał do zejścia na brzeg.
{4425}{4479}Zatrzymać się!
{4481}{4571}Zostańcie na swoich miejscach.
{4615}{4661}Kapitan Bart Paxton, to pan?
{4662}{4725}- Ja.|- Do Barta Paxtona, dowódcy "Syreny".
{4727}{4813}Na mocy rozkazu wydanego przez|jego łaskawość króla Karola II...
{4814}{4874}...pański statek|zostaje objęty kwarantanną.
{4875}{4950}Na mocy prawa morskiego ani oficerowie ani załoga nie mogą opuścić okrętu.
{4952}{5034}Z wyjątkiem pana.|Zechce mi pan łaskawie towarzyszyć.
{5035}{5086}A mam jakiś wybór?
{5088}{5190}Nie, panie.|Na nabrzeżu czeka powóz.
{5192}{5241}Po trzech latach|na tym przeklętym pokładzie...
{5242}{5290}...i nie pozwalają mi pójść do miasta.
{5292}{5373}- Ani mnie.|- Ucho od śledzia, albo podadzą powód.
{5374}{5422}Ucieknę ze statku!
{5424}{5502}Przeskocz za burtę,|a zabiorę cię ze sobą.
{5504}{5554}Mam obowiązek wykonywać rozkazy Admiralicji.
{5556}{5626}Ależ, kapitanie. Od sześciu miesięcy obywamy się bez kobiet!
{5627}{5710}Jeśli nie możemy zejść na brzeg,|to weźmy je na pokład!
{6029}{6074}Hola, Kipper.
{6076}{6146}Jesteś trochę za młody na tę zabawę.|Będzie lepiej, jeśli pojedziesz ze mną.
{6147}{6191}- Dokąd, panie?|- Nie wiem.
{6193}{6259}Tu już tajemnica|tych czerwonych kapeluszy.
{6261}{6317}- Mam iść z panem, kapitanie?|- Nie.
{6318}{6374}Chłopiec pojedzie ze mną.
{7003}{7070}Eskortowaliście mnie do oberży?|Sam bym trafił.
{7072}{7157}W środku czeka pewien gentleman, kapitanie. To pana znajomy.
{7159}{7213}Tędy, proszę.
{7215}{7288}- Lepiej tu poczekaj, Kipper.|- Tak jest, kapitanie.
{7345}{7395}Tutaj, panie.
{7570}{7627}Sir Francis Crawford!
{7629}{7701}Bart, ty młody draniu.
{7702}{7803}Przepraszam za tę taktykę płaszcza i szpady, aby cię tu ściągnąć...
{7805}{7914}...ale to, co ci chcę powiedzieć, nie wchodzi w zakres oficjalnej polityki Admiralicji.
{7916}{7990}Myślałem, że wciąż jest pan gubernatorem w Madras.
{7992}{8130}Wylądowałem w suchym doku Admiralicji.|Siadaj, Bart. Siadaj.
{8132}{8187}Kieliszek sherry?
{8189}{8294}Bart, mam dla ciebie zadanie|w Indiach Zachodnich.
{8295}{8431}W porównaniu z tym, nasze działania w Madras wydaję się dziecinną igraszką.
{8433}{8513}Zatopiliśmy przecież kilka galeonów, nieprawdaż?
{8514}{8602}Od zawarcia pokoju z Hiszpanią|nic się ciekawego nie dzieje.
{8604}{8699}Ten rozejm zmniejszył nieco liczbę problemów Anglii...
{8701}{8773}...ale ich nie wyeliminował.
{8775}{8817}Słyszałeś kiedyś o Henry Morganie?
{8819}{8873}Tym krwawym piracie?
{8874}{8939}Chyba nie chce pan,|abym razem z nim służył.
{8941}{9042}Nie.|Masz go zniszczyć.
{9044}{9126}Morgan powrócił do swej starej branży... bukanierki.
{9128}{9182}Chcę, abyś go wykorzenił z Tortugi.
{9184}{9269}Wymiótł jego flotę|z powierzchni mórz.
{9270}{9322}To dałoby się zrobić...
{9324}{9418}...gdybym mógł zamustrować część moich byłych oficerów, gdy służyłem jeszcze w Royal Navy.
{9420}{9490}Oficerów gentlemanów?
{9491}{9559}Piraci nie walczą jak angielscy gentlemani.
{9561}{9625}W podręczniku Morgana|nie ma żadnych zasad wojennych.
{9627}{9705}Ci trzej, o których myślę,|zatopiliby samego diabła.
{9706}{9779}A więc bierz ich.
{9781}{9880}Już zarządziłem, aby twój okręt uzupełnił wyposażenie.
{10345}{10433}Kipper, potrafisz znaleźć tych trzech ludzi?
{10435}{10500}Z zamkniętymi oczyma, sir.
{11092}{11174}Stój, złodziejko! Ukradła mi portfel!
{11175}{11242}- Stój, złodziejko!|- Do mnie mówisz, panie?
{11339}{11402}Wskakuj, lisku.|Masz psy na ogonie.
{11404}{11485}Puść mnie, ty cholerny paniczyku!
{11486}{11573}Dzięki ci, panie. Chodź, mała złodziejko. Szubienica już czeka.
{11574}{11637}Poczekaj chwilę.|Szubienica?
{11639}{11697}- Za kradzież marnej portmonetki?|- Takie jest prawo.
{11773}{11825}Brać ich.|To wspólnicy.
{11827}{11875}Rozpłatam cię od głowy do samego serca!
{11877}{11941}Dostaniesz, co ci się należy!
{11943}{12010}Dalej!
{12084}{12171}Udław się swoim jadem!
{12233}{12314}Wy piwniczne szczury!
{12585}{12681}A to łajdak. Przez niego pogubiłam wszystkie swoje pieniądze.
{12682}{12797}- Twoje pieniądze?|- Znalezione, otrzymane... a kto tam wie?
{12799}{12870}Prawo karze drobne kradzieże.
{12872}{12981}A kto tu jest złodziejem?|Jestem aktorką.
{12982}{13065}Z dwoma bardzo widocznymi, można rzec, walorami.
{13187}{13236}To mój statek.
{13325}{13434}Teraz jesteś już bezpieczna.|Na koniec jedna rada.
{13436}{13518}Jeśli chcesz kontynuować swoją...|karierę aktorską...
{13519}{13604}...musisz się nauczyć trzymać ręce we własnych kieszeniach.
{13663}{13753}Poradzę sobie bez twoich rad, żeglarzu.
{13755}{13799}Nie boję się...
{13801}{13890}Cyganka wywróżyła mi, że nie skończę na szubienicy...
{13892}{14001}...nie otrzymam chłosty|i nie zostanę wywieziona do kolonii.
{14003}{14082}Dlatego, że jestem sprytna.
{14164}{14258}Hej. Na imię mam Meg.|A ty?
{14260}{14326}Miło było poznać.|Do widzenia.
{14433}{14542}- Ci trzej gentlemani czekają w mesie, kapitanie Bart.|- Dobry z ciebie chłopiec.
{14723}{14810}Kipper, powiedz Bonnetowi,|aby zaczął oczyszczać pokład.
{14812}{14859}Na całym okręcie zaczyna śmierdzieć jak w gorzelni.
{14861}{14902}Tak jest, kapitanie.
{14904}{14952}Napijmy się jeszcze.
{15153}{15294}- Ahoy, dzieweczko.|- Odczep się, ty pijany szczurze.
{15410}{15511}Jeszcze rok temu|nie dałbyś się tak zaskoczyć.
{15677}{15809}Percy. Cały w koronkach jak na admiralskim przyjęciu. Nigdy bym cię nie poznał.
{15811}{15882}Reggie, żadna dama jeszcze cię nie złapała?
{15883}{15981}Ciągle jeszcze szukam|tej najlepszej, Bart.
{15982}{16058}Ale dość już o nas, Bart.|Dlaczego nas wezwałeś?
{16060}{16126}Potrzebne mi są wasze talenty.
{16128}{16225}Chcę się wybrać w rejs, gdzie wiatr wywieje smród lądu z waszych płuc...
{16226}{16333}...o ile, oczywiście, została wam jeszcze żyłka do przygód.
{17160}{17241}Och, jakie miękkie!
{17452}{17522}Och, kapitanie!
{17524}{17645}Pan... w moim buduarze....
{17646}{17725}Chociaż... Och.
{17727}{17799}Och, proszę, kapitanie!
{17801}{17863}Jak pan może być|tak frywolny?
{17865}{17950}Chociaż....
{18453}{18519}Ależ Bart, to nie ma sensu.
{18521}{18601}Zaledwie przed rokiem Korona obsypywała zaszczytami Henry'ego Morgana.
{18602}{18697}Tak. Ten rzeźnik otrzymał tytuł szlachecki i stanowisko gubernatora.
{18698}{18755}Przed rokiem|mieliśmy wojnę z Hiszpanią.
{18757}{18843}Anglia nie miała w Ameryce żadnych sił morskich.|Miała je jednak Hiszpania.
{18845}{18922}Mogliśmy przegrać tę wojnę,|toczącą się 3000 mil od domu.
{18924}{19022}Morgan był naszą jedyną siłą na Karaibach.
{19024}{19096}Aha. Dlatego musieliśmy przystać na jego warunki.
{19136}{19190}Obecnie jest silniejszy niż kiedykolwiek.
{19192}{19322}Na tamtych wodach zaledwie jednemu na 10 naszych własnych statków udaje się mu wymknąć.
{19324}{19429}Do diaska! Dziewięć na dziesięć.|Morgan zbiera tłustą śmietankę.
{19628}{19714}Święty Boże!
{19741}{19798}Klejnoty!
{19949}{20006}Jak dla księżniczki.
{20055}{20154}Jaka szkoda, że ten cholerny żeglarz nie może mnie teraz zobaczyć.
{20707}{20837}Królewska kolonia na Jamajce głoduje.|Od miesięcy nie przedarł się tam żaden statek.
{20838}{20949}Ludzie Morgana patrolują te wody|jak pożerające wszystko głodne rekiny.
{20951}{21053}A wyspę Tortugę|zamienił w królestwo bukanierów.
{21055}{21170}Ta Tortuga... nie oparłaby się chyba brytyjskiej flocie?
{21172}{21221}Gdyby Royal Navy zaatakowała Tortugę...
{21223}{21314}...mielibyśmy z powrotem wojnę z Hiszpanią.
{21316}{21437}Zatem czego dokładnie|oczekuje od nas Sir Francis?
{21438}{21490}Działań na własną rękę...
{21492}{21550}...nieoficjalnych, jako kaprów.
{21551}{21646}Moglibyśmy wpierw zaopatrzyć Jamajkę,|a potem zniszczyć Morgana.
{21647}{21725}Jeden stary okręt z pięćdziesięcioma ludźmi...
{21726}{21809}...do pokonania królestwa piratów?
{21811}{21885}I to mówi najlepszy ogniomistrz w Royal Navy?
{21887}{21954}Zwyciężaliśmy już z podobnie silnym przeciwnikiem.
{21956}{22060}Na "Syrenie" instalują właśnie nowe działa i ładują tyle prochu, ile się tylko zmieści.
{22155}{22284}Cóż, to niemożliwe.|Oczywiście dla wszystkich, prócz nas.
{22324}{22405}Co będzie, jeśli nas złapią?
{22406}{22461}Jeśli zostaniemy złapani,|to tym razem...
{22462}{22530}...Admiralicja nie będzie mogła nam pomóc.
{22532}{22602}A jeśli się nam powiedzie?
{22603}{22678}Nie będzie nagrody, której byśmy nie dostali.
{22680}{22817}Mam na to osobiste słowo|Sir Francisa Crawforda.
{22819}{22893}Jeszcze jakieś pytania?
{22895}{22955}Kiedy podnosimy kotwicę, kapitanie?
{22957}{23024}Wyruszamy z odpływem.
{23178}{23261}Och, kapitanie.|przestraszył mnie pan.
{23263}{23313}Chociaż...
{23314}{23390}Wynoś się z mego łóżka.
{23392}{23488}- Zabieraj się. Szybko!|- Proszę tak do mnie nie mówić!
{23523}{23618}To nie jest sposób na zdobycie moich łask.
{23619}{23674}Kto zaprosił cię do mojej kabiny?
{23676}{23722}Sama się zaprosiłam.
{23724}{23801}Ten rzeźnik czeka na nabrzeżu.
{23802}{23898}Nie chciałbyś chyba, aby pocięto mnie na kiełbaski.
{23964}{24049}- To byłby jakiś postęp.|- Co z tobą?
{24051}{24149}Nie jestem teraz wystarczająco szykowna,|żebyś popatrzył na mnie łaskawym wzrokiem.
{24150}{24230}Jestem, jaka jestem,|i jestem z tego dumna!
{24232}{24311}Są takie księżniczki,|które nie mają więcej niż ja.
{24313}{24360}Niektóre z tych, które widziałem,|mają nawet mniej.
{24439}{24529}Ubierz mnie w jedwabie.|Daj mi trochę klejnotów.
{24531}{24615}Wtedy nie odróżnisz mnie|od dobrze urodzonej damy.
{24617}{24676}No i co?|Kot ci odgryzł język?
{24729}{24793}Odróżniłbyś mnie wtedy od damy?
{24795}{24885}Na damę składa się coś więcej.
{24887}{24946}Co ma takiego dama,|czego ja nie mam?
{24948}{25070}Coś... coś takiego w zachowaniu,|co zmusza mężczyznę do zdjęcia kapelusza.
{25072}{25141}Nawet z całym jedwabiem Chin...
{25143}{25229}...nadal będziesz taka, jaka jesteś.
{25230}{25278}Zwyczajna?
{25280}{25369}Powiedzmy... naturalna.
{25370}{25503}Posłuchaj, ty rybi pęcherzu. Nadejdzie dzień, kiedy zdejmiesz przede mną kapelusz! Ot, co!
{25505}{25549}Wszystko jest możliwe.
{25551}{25642}A na razie... masz tu pół korony. Weź to i...
{25644}{25742}Ty śmierdzący draniu!|Ty śmieciu!
{25744}{25793}Szczur portowy!
{25795}{25857}Masz słownik, jak obszył dla ulicznej księżniczki.
{25859}{25907}Podobasz mi się, jak jesteś wściekła.
{25909}{25942}Tak?
{25944}{26003}Zatem teraz z pewnością|zakochasz się we mnie!
{26192}{26273}- Jeśli wkrótce nie wyjdzie, wyrzuć ją za burtę.|- Tak jest, sir.
{26274}{26369}- Ale bądź ostrożny. Ta dama ma pazury.|- Tak jest.
{26584}{26693}Pozbył się mnie za pół korony.
{26694}{26757}Pół korony?
{27015}{27073}Naturalna, powiedział.
{27137}{27208}Och, Meg!
{27210}{27277}Twój widok zmiękczyłby hrabiego!
{27334}{27392}Może nawet króla.
{28767}{28824}Na górę, galanci.
{28979}{29036}Naciągnąć przedni żagiel.
{29120}{29168}Poluzować bras grota.
{29595}{29657}Kanonierzy na stanowiskach.
{29742}{29817}Działa załadowane, poruczniku.
{29819}{29913}- W tym rejsie nie będziemy używać stopni wojskowych, Bonnet.|- Tak jest.
{29914}{29979}Numer trzy, zawiązać ciaśniej.|Jest zbyt luźno.
{30046}{30152}Chłopie, masz za krótki lont.|Oderwie ci głowę.
{30267}{30365}Percy...
{30366}{30473}...wyglądasz teraz bardziej na marynarza niż ten londyński mistrz tańca, który wszedł na pokład.
{30475}{30565}Trochę słonego wiatru|i wyrosną mi płetwy.
{30566}{30614}Możesz mi dać jeszcze jednego człowieka?
{30616}{30673}- Kipper!|- Na rozkaz, sir.
{30675}{30754}- Pomóż im.|- Tak jest.
{30829}{30925}Czy to jakiś abordaż?
{30927}{30985}Pee Wee szkoli załogę.
{31082}{31133}Bardzo dobrze.|Wystarczy, panowie.
{31134}{31221}Dość tej zabawy. Sami wiecie jak się tym posługiwać.
{31223}{31282}Inaczej nie znaleźlibyście się na tym okręcie.
{31284}{31346}Jednak nauczę was, panowie...
{31348}{31397}...przez kilka następnych dni...
{31398}{31455}...że gdy dojdzie do walki na pokładzie,|to wszystko jest dozwolone.
{31457}{31527}Tam, gdzie nie ma żadnych zasad,|trzeba stworzyć swoje własne.
{31529}{31614}Pokażę wam kilka użytecznych sztuczek.
{31616}{31673}Może ty.
{31674}{31767}Poczekaj, poczekaj.|Odpręż się i uspokój.
{31769}{31818}A teraz weź to.
{31873}{31956}Lekcja numer jeden...
{31958}{32007}...nigdy nikomu nie wierz.
{32054}{32103}Daj mi kordelas.
{32332}{32373}To była lekcja numer dwa.
{32374}{32454}Nie odwracaj się do nikogo plecami.
{32456}{32557}Pamiętajcie, że następnym razem to nie będą ćwiczenia.
{32558}{32630}Dlatego przykładajcie się teraz!
{32631}{32743}Odległość 200, w szczyt fali...
{32745}{32794}...ognia!
{32989}{33081}Nieźle, jak na początek.|Teraz działa prawej burty!
{33129}{33182}Wypuśćcie mnie!|Wypuśćcie mnie stąd!
{33184}{33239}Wypuśćcie mnie, parszywe szczury!
{33241}{33309}Otwórzcie!|Wypuśćcie mnie!
{33310}{33398}Wypuśćcie mnie!
{33702}{33757}Myślałam, że to bitwa.
{33759}{33821}Dobra, wychodź.
{33958}{34009}Mówiłem ci, żebyś wyrzucił ją za burtę.
{34011}{34106}Gdy odpływaliśmy, nie było po niej śladu.
{34107}{34170}Nie miałam zamiaru wypływać na tej spróchniałej łajbie.
{34172}{34249}Ale ten rzeźnik czekał na nabrzeżu, by mnie zarżnąć.
{34251}{34317}- Co robisz w tej sukience?|- Nie ukradłam jej.
{34319}{34394}Chciałam, żebyś zobaczył,|że mogę wyglądać jak dama.
{34396}{34461}Cóż to!|Osobisty bagaż, Bart?
{34462}{34509}Pasażer na gapę!
{34510}{34591}Mógłbyś, oczywiście,|wsadzić ją do szalupy.
{34593}{34638}Mogłaby utonąć!
{34640}{34699}Lub, co gorsze,|wyszła by z tego cało.
{34701}{34772}Wyrzuciłbym cię za burtę,|ale tylko wytrułabyś ryby.
{34774}{34837}- Nie mam nic przeciwko krótkiej podróży morskiej.|- Już ją odbywasz!
{34838}{34886}Trzymiesięczną.
{34888}{34999}Trzymiesięczną! A dokąd to mnie zabieracie, wy wstrętne brudasy?
{35001}{35081}Płyniemy do kolonii, moja dzieweczko.
{35083}{35123}Do kolonii!
{35125}{35218}Jadła będziesz z nami.|Będziesz spała...
{35400}{35460}Pod pokładem sterowym|jest składzik żeglarski.
{35462}{35517}Jest twój|aż wysadzimy cię na Jamajce.
{35518}{35575}A co ja niby mam robić na Jamajce?
{35577}{35625}Rusz głową, z której jesteś taka dumna...
{35627}{35694}I łatwiej unikniesz sznura kata...
{35696}{35787}- ... gdy przestaniesz starać się wyglądać jak dama.|- Pewnie, ty parszywy porywaczu!
{35789}{35848}Wynoś się do swojej "kwatery"!|I zostań tam!
{35900}{35998}Z przyjemnością. A ty i twoje szczury trzymajcie się ode mnie z daleka!
{36000}{36053}Jeszcze jedno...
{36054}{36103}...umyj twarz, damo.
{36438}{36522}Śmiejcie się, hieny.
{36643}{36693}Ma niezłą figurę.
{36695}{36829}Tak, a im dłużej będziemy na morzu tym jej figura będzie ładniejsza... dla mnie.
{36831}{36923}Ten, kto otworzy te drzwi,|narobi sobie całą masę kłopotów.
{36925}{36977}Musisz jednak przyznać, Bart...
{36979}{37082}...że ten mały kłopot|ma ładnie zaokrąglone nóżki.
{37084}{37192}Działa prawej burty też mają nieźle zaokrąglone lufy, ogniomistrzu Percy.
{37234}{37297}Ciekaw jestem, czy chciałaby się nauczyć menueta.
{37983}{38030}Co znowu zrobiłam?
{38032}{38116}Nic takiego.|Po prostu weszłaś do kabiny.
{38118}{38176}- No tak.|- Siadaj tutaj.
{38510}{38574}Czy będziecie robić to, szmaciarze,|za każdym razem, gdy wstanę?
{38576}{38683}- To taki zwyczaj.|- Tylko wtedy, gdy wstaje dama. Siadajcie panowie.
{38800}{38868}Kawałek kurczaka, moja gołąbeczko?
{39966}{40014}Drogie dziecko...
{40016}{40113}...dama, gdy pije,|trzyma kieliszek w ten sposób...
{40115}{40201}...z paluszkiem odgiętym lekko do góry.
{40507}{40569}Tracisz tylko czas,|panie ogniomistrzu.
{40570}{40641}Myślę, że nieźle sobie radzi.
{40642}{40722}On nie rozpoznałby damy|nawet gdyby go podrapała.
{40724}{40773}Damy nie drapią.
{40775}{40846}Ta drapie. Masz na to dowód na swoim ciele.
{41560}{41647}Ta dziewczyna wygrała|trzy razy z rzędu.
{41649}{41739}Jeszcze raz i przegracie portki.
{41815}{41859}Dalej. Dawajcie swoje miedziaki, marynarze.
{41861}{41935}- Stawiam 10.|- Tu jest pięć szylingów. Nie uda ci się wygrać, dziewczyno!
{41988}{42043}Nigdy nie widziałem,|aby ktoś miał takie szczęście.
{42045}{42129}Ma faktycznie fantastyczną passę.
{42131}{42179}Którą właśnie zakończyłem.
{42181}{42230}Wracajcie do kajut, chłopcy.
{42355}{42431}Żadna dama nie pęta się po pokładzie, grając w kości z załogą.
{42433}{42557}Dlaczego, ty gadatliwy flejtuchu.|Wygrałam uczciwie. Naprawdę!
{42559}{42649}Żadna dama nie nazywa innych "gadatliwymi flejtuchami"...
{42650}{42718}..."śmierdzącymi kałamarnicami"|czy "parszywymi szmaciarzami".
{43716}{43827}Jeden z marynarzy powiedział,|że byłeś królem. To prawda?
{43829}{43951}W mojej ojczyźnie byłem królem i miałem 20 tysięcy wojowników pod komendą.
{43953}{44065}Powiedz mi zatem, co zmienia dziewczynę w damę?
{44067}{44137}Co zmusza ich do zdejmowania kapeluszy?
{44138}{44209}Nie sądzę, abym był właściwym królem, by odpowiedzieć na to pytanie.
{44210}{44297}Czy królowie i damy nie są wszędzie tacy sami?
{44298}{44357}- Może i tak jest.|- A więc?
{44359}{44419}Nauczyłam się nieco dobrych manier.
{44421}{44516}Maniery to to, co pokazujesz na zewnątrz, jak ubranie.
{44518}{44571}Ale dbać najpierw o innych ludzi, zamiast tylko o siebie...
{44573}{44646}...starać się im pomagać, to wypływa z twego wnętrza.
{44648}{44775}Tak? A czym oni ci się odwdzięczą za twoje starania?
{44777}{44843}Zrobią to samo dla innych...
{45418}{45511}No tak, rozumiem...
{45513}{45577}To pewnie działa w obie strony.
{45943}{46025}Nie tak, Meg.|Nie trzymasz go dobrze....
{46027}{46090}Daj mi ten wachlarz.|Pokażę ci.
{46092}{46197}Po pierwsze, gdy dama chce przyciągnąć uwagę gentlemana...
{46198}{46281}...musi machnąć wachlarzem w ten sposób...
{46282}{46346}...a następnie przejść obok niego w ten sposób.
{46391}{46446}Zatrzepotać wachlarzem...
{46448}{46534}...a potem zatrzepotać powiekami, o tak.
{46536}{46606}Rozumiesz?|A teraz sama spróbuj.
{46608}{46673}To... nie, nie. Poczekaj.|Nie trzymasz go dobrze.
{46675}{46760}Więc, hmm, obróć się troszkę.
{46762}{46817}Tak. Teraz dobrze.
{46818}{46905}Teraz weźmiemy wachlarz tu.|Właśnie tak.
{46907}{46982}A teraz... zatrzepocz nim.
{46984}{47077}No właśnie.|Dobrze.
{47078}{47163}Szybko się uczysz, prawda?
{47165}{47248}Doceniam to, że starasz się mnie czegoś nauczyć, ale...
{47250}{47313}...czy musisz przy tym mnie obmacywać?
{47315}{47378}Zamień lepiej wachlarz na muszkiet, Pee Wee.
{47380}{47439}Masz poprowadzić szkolenie strzeleckie.
{47441}{47488}Natychmiast!
{47648}{47744}Dokończymy tę lekcję na pokładzie rufowym... wieczorem.
{47903}{48014}A teraz, moja mała gołąbeczko...
{48016}{48144}...zapomnijmy o ostatniej lekcji|i weźmy się za menueta.
{48182}{48242}Chodźmy, dziecino.
{48467}{48519}Czy to pasuje do menueta?
{48521}{48597}Tak jak frytki do ryby, moja słodka.
{48599}{48666}To połączenie dusz.
{48668}{48745}Jakie dusze! To moja noga!
{48784}{48834}Poruczniku!
{48981}{49034}Na pokładzie działowym|jest kilka dziewięciofuntówek...
{49036}{49103}...które bardziej potrzebuję|twojej uwagi, niż ten bagaż.
{49105}{49151}Bart, nie musisz być dla niej taki niemiły.
{49153}{49235}Prowadzę okręt wojenny,|a nie szkołę dla dziewcząt.
{49237}{49305}Tak jest.
{49306}{49364}Spotkamy się wieczorem|na pokładzie rufowym.
{49416}{49519}Kiedy mówiłem o pozostawieniu w spokoju załogi, miałem na myśli także oficerów.
{49567}{49667}Zaczynasz być zazdrosny, kapitanie.
{49714}{49767}Coraz lepiej.|Nic się nie zmieniłaś.
{49769}{49839}Nie jestem jeszcze damą,|ale się uczę.
{49841}{49893}A czego to zdążyłaś się już nauczyć?
{49894}{49985}Że trzeba myśleć także o innych ludziach, a nie tylko o sobie.
{49987}{50054}Najwyraźniej to działa w obie strony.
{50056}{50125}Wszyscy na tym okręcie starają mi się pomóc, tylko nie ty!
{50126}{50198}- Niczego mnie nie nauczyłeś!|- Niczego cię nie uczyłem.
{50200}{50233}Właśnie o tym mówię!
{50235}{50349}"Uczyłem cię", a nie "nauczyłem cię".
{50350}{50435}Uczyłeś mnie?
{50437}{50526}I weź sobie z mojego kufra czystą bieliznę.
{50528}{50579}Dziękuję, Bart.
{50841}{50958}"Piękna pani...
{50960}{51025}...morskich fal! "
{51027}{51167}"Jesteśmy twymi oddanymi... niewolnikami".|Tak, tak jest dobrze.
{51314}{51385}Okropieństwo! Z pewnością jesteś wciąż kawalerem.
{51627}{51707}- Szukasz kogoś?|- Właśnie kontroluję stan prochu i kul...
{51786}{51878}- Inspekcja przy księżycu, co?|- No właśnie.
{51880}{51954}A po co to wino?|Do ładowania dział?
{52138}{52213}No i tyle!
{52215}{52331}Panowie, ponieważ ta młoda dama wystawiła nas wszystkich do wiatru...
{52333}{52386}...możemy chyba wspólnie się pocieszyć?
{52388}{52436}- Oczywiście.|- Zgoda.
{52637}{52711}Widać żagiel!
{52713}{52801}- Gdzie?|- Z prawej burty!
{52926}{52987}Wielki kadłub|i podwójny rząd dział.
{52989}{53051}- To jeden z flotylli Morgana!|- Nareszcie. Mamy szczęście.
{53053}{53142}Za chwilę nas dostrzeże.|Żaglowi na maszty!
{53144}{53223}Reszta na posterunki|i ukryć się!
{53225}{53278}- Pee Wee!|- Tak?
{53349}{53432}- Pokład jest twój, poeto.|- Dawajcie tu te kobietki.
{53568}{53676}Bart, chcę abyś wiedział, że robię to tylko dla Anglii.
{54172}{54230}Lewantyński kupiec.|Widziałem wiele takich...
{54232}{54313}...gdy razem z Morganem|przeczesywałem Morze Śródziemne.
{54314}{54399}Wygląda na powolny i rozklekotany.
{54401}{54450}Steruje jak błotny żółw.
{54452}{54528}Sam popatrz, co tam jest.
{54737}{54856}Od razu widać, że nie jest to syjamski drapieżnik.
{54858}{54969}Nie zapuściłby się tak daleko, gdyby nie był wypchany po brzegi wartościowym ładunkiem.
{54971}{55027}Trochę mu ulżymy.
{55029}{55135}Żagle od wiatru.|Wciągnąć piracką banderę.
{55137}{55220}To ich śmiertelnie przerazi.
{55605}{55653}Podchodzą na pełnych żaglach.
{56145}{56207}Bart? Bart?
{56264}{56312}Bart. Psst.
{56314}{56385}Bonnet.
{56387}{56434}Wsadź ją do aresztu.
{56436}{56501}Co, na ognie piekielne, zrobiłam tym razem?
{56670}{56745}Dalej, dziewczęta.|Czas na przechadzkę.
{56747}{56837}No... dalej.|Właź tu natychmiast.
{56892}{56953}Wypuść mnie! Wypuść mnie!
{56955}{57014}Wypuść mnie, ty podły wieprzu!
{57129}{57205}Rozwiń im czerwony dywan.
{57206}{57261}Z pewnością będzie czerwony.
{57262}{57348}Gammel, odstaw żagle od wiatru,|żeby mogli nas dojść.
{57916}{57972}Wypuść mnie!
{58543}{58605}Stójcie. Stać, w imieniu króla.|Stójcie.
{58607}{58727}Jestem Montbars, barrakuda we flotylli Sir Henry'ego Morgana.
{58729}{58810}- Nie wywijaj tak tym...|- Poddaj statek, albo was zatopimy.
{58812}{58851}Okaż miłosierdzie, panie. Błagam.
{58853}{58938}Ja... ja... jestem tylko Pee Wee...|Jestem tchórzem... to znaczy...
{58940}{59033}...bardzo pokojowo nastawionym człowiekiem.
{59088}{59148}Ta meduza wydaje się wystarczająco miękka, by ją zjeść!
{59195}{59282}Pooosłuchaj, mamy bogaty ładunek.
{59284}{59361}Jjjedwabie i ppprzyprawy i...
{59363}{59451}I przyprawy i...|Może moglibyśmy dobić targu.
{59453}{59550}Targu?|Jakiego targu, ty pryszczu?
{59681}{59751}- Jakiego targu?|- Takiego, że...
{61613}{61668}Otworzysz w końcu, ty świnio?
{62301}{62383}Hej, możecie sobie ćwiczyć,|ale otwórzcie te przeklęte drzwi!
{62656}{62723}Bart, wyrzuciłem ich działa za burtę.
{62725}{62833}Wolałbym ich nie wypuszczać,|ale nie mamy na pokładzie tyle miejsca.
{62835}{62918}Myślałem, by obciąć ci uszy|na prezent dla Henry'ego Morgana...
{62920}{62997}...ale on pewnie zechce zachować|ten przywilej dla siebie.
{62998}{63078}Wracajcie na swój okręt.
{63080}{63135}Chcesz nas wszystkich zatopić?
{63137}{63219}Nie.|Wracajcie do Tortugi.
{63221}{63286}Przy dobrej pogodzie wystarczy wam żagli...
{63288}{63386}...macie też jedzenie i wodę.|Nie zginiecie z głodu czy pragnienia.
{63388}{63443}Skąd ta szlachetność.
{63445}{63503}Przekażesz Morganowi wiadomość.
{63505}{63599}Król oceanu przesyła ukłony|królowi Tortugi.
{63601}{63743}Powiedz mu, że wiozę swój i wasz ładunek na targ na Jamajce, gdzie sprzedam go za dobrą cenę.
{63745}{63798}Potem popłyniemy|po następny ładunek.
{63800}{63884}Bonnet! Wyślij tę barrakudę|na pokład jego własnego okrętu.
{64154}{64215}Utarliśmy trochę nosa Morganowi,|prawda Bart?
{64217}{64329}Mieliśmy szczęście. Aby jednak zniszczyć Morgana trzeba czegoś więcej, niż maskarady.
{64331}{64379}Dobrze, chłopcy,|oczyśćcie pokład!
{64381}{64483}- Wygląda jak złodziejski bazar.|- Tak jest. Do roboty, marynarze.
{64836}{64888}W porządku.|Wychodź.
{64988}{65053}To bardzo uprzejmie z pańskiej strony, kapitanie.
{65310}{65401}To, że stałam się damą nie oznacza, że jestem tak delikatna, by trzeba mnie zamykać za każdym razem...
{65403}{65452}...gdy chcecie poćwiczyć strzelanie do celu.
{65454}{65519}Ci ludzie nie zostali ranni podczas ćwiczeń.
{65644}{65701}A co się stało?
{65703}{65778}Zostaliśmy zaatakowani|przez jeden z okrętów Morgana.
{65780}{65875}- Czyli mnie chroniłeś.|- Gdybyś na chwilę przestała stroić się w piórka...
{65877}{65955}...i spojrzała dalej niż|na swe własne odbicie w lustrze...
{65957}{66032}...to może dla odmiany|przydałabyś się na coś.
{66339}{66471}Wychowałam się na ulicy i wiem,|jak się łata rozbite łby.
{66473}{66534}Oczywiście, jeśli nie masz nic przeciwko temu, żebym tu pomogła.
{66536}{66605}Będę wdzięczny za pomoc|udzieloną przez prawdziwą damę.
{67221}{67337}To „Chepillo”, bez dwóch zdań.|Skrada się do domu z podwiniętym ogonem.
{67339}{67452}Myślę, że barrakuda będzie się musiał gęsto tłumaczyć przed Morganem.
{67837}{67901}Dalej! Dalej!
{68904}{68970}Stawiam 10 do 8-iu|na tego niewolnika, milordzie.
{68972}{69024}Zawsze zauważasz|wielkie muskuły, prawda?
{69172}{69256}Dalej!|Bierz go!
{69606}{69665}Mogę go sobie wziąć,|jeśli wygra?
{69667}{69716}Którego, człowieka czy niedźwiedzia?
{70309}{70366}Jeszcze nie wygrałaś, moja droga.
{70368}{70416}Bierz go!
{70605}{70690}Dziesięć do ośmiu, Lola.
{70692}{70752}Takie jest już szczęście Morgana.
{71213}{71305}Z relacji Ogerona wynika,|że ktoś wyrwał barrakudzie zęby.
{71306}{71375}Fajtłapowaty statek handlowy.|"Syrena".
{71377}{71474}- Wzięliśmy ją abordażem i weszliśmy na pokład.|- Tak było, Sir Henry.
{71476}{71553}Jak każda łaknąca krwi|załoga tego bractwa.
{71554}{71641}Wyskoczyli na nas z ukrycia.|Wycięli nas, zanim się obejrzeliśmy.
{71643}{71713}I zostawili was przy życiu,|abyście chyłkiem wrócili tu...
{71714}{71779}...do Tortugi,|z podwiniętym ogonem.
{71781}{71861}Tak jest, z wiadomością|od kapitana "Syreny".
{71862}{71907}Nazwał siebie królem oceanu.
{71909}{72004}Kazał ci powiedzieć,|że zawiezie zwędzone nam łupy...
{72006}{72059}...i sprzeda je na targu|na Jamajce.
{72061}{72161}A potem popłynie|po kolejny ładunek.
{72163}{72276}Kochanie, czy pozwolimy na to|temu królowi oceanu?
{72326}{72418}Ty cholerny idioto! Mam ochotę|powiesić cię na twej własnej rei...
{72420}{72495}...za to, że pozwoliłeś temu oszustowi przedrzeć się przez moją blokadę.
{72655}{72711}Król oceanu, tak?
{72763}{72866}Cóż, zobaczymy jak długo jeszcze będzie nosił swą koronę.
{72970}{73080}JAMAJKA
{73185}{73273}- To może być jeden ze statków Morgana.|- Nie, ma brytyjską flagę.
{73274}{73345}Brytyjski statek.|Wydaje się być pełen ładunku.
{73346}{73394}Jak przedarł się przez blokadę?
{73569}{73631}- Pospieszcie się z rozładunkiem.|- Łap tę linę.
{73633}{73691}Rzucić cumy.
{73719}{73777}Bierz linę.
{73779}{73850}Zawiązać cumy!
{74022}{74085}Jamajka wydaje się zadowolona|z naszego przybycia.
{74087}{74205}Będzie znacznie szczęśliwsza, gdy wyciągniemy z ładowni towary.
{74207}{74256}Podciągnąć trochę linę na dziobie.
{74308}{74371}Percy, chyba udam się na brzeg z dokumentami...
{74373}{74438}...nim ci zacni obywatele|przypuszczą na nas atak.
{74466}{74514}- Obejmij dowództwo.|- Tak jest.
{74658}{74745}- Kradniesz?|- Nie, tylko oglądam.
{74747}{74805}Jest piękny.
{74807}{74897}Musi być wart fortunę, jeśli tak pieczołowicie go przechowujesz.
{74898}{75015}Jest mi droższy niż pieniądze.|Należał do mojej matki.
{75017}{75112}Ludzie Morgana przegapili to, gdy napadli na statek, którym płynęła.
{75114}{75191}Czy... twoja matka ocalała, Bart?
{75193}{75257}Moja matka była wciąż jeszcze|piękną kobietą.
{75258}{75342}Morgan zabrał ją do Tortugi.
{75344}{75394}Tam też umarła.
{75396}{75489}To bardzo boli, prawda?
{75490}{75573}Myślę, że już niedługo wyrównam rachunki z Henry'm Morganem.
{75575}{75672}- Kupcy zaczynają się niecierpliwić.|- Już idę.
{75728}{75801}Hmm, możesz zatrzymać tę suknię.
{75803}{75893}Och... nie mogę.|Naprawdę.
{75894}{75942}Chociaż...
{76186}{76309}I żegluj z dala od rzeźników uzbrojonych w tasaki.
{76785}{76861}Dla Lady Margaret w dowód miłości.
{76990}{77094}Myślę, że zaczniesz się za mną uganiać, kapitanie Bart.
{77160}{77209}- Kto jest kapitanem tego statku?|- Ja.
{77211}{77290}Nazywam się Randolph. Kupno i sprzedaż.|Jestem największym kupcem w kolonii.
{77292}{77358}- Jestem Stevens. Krawiec.|- Przywiózł pan jakieś stroje?
{77360}{77405}Jestem Jason. Szewc.|Bardzo potrzebuję skór.
{77407}{77470}Jestem Hawkins. Piekarz.|Przywieźliście mąkę?
{77472}{77541}Wszyscy będziecie mogli złożyć oferty|jak tylko przejdziemy przez cło.
{77543}{77613}Załatwię to panu.|Kupię cały ładunek za waszą cenę...
{77614}{77699}...i zapłacę cło z własnej kieszeni.|- Raczej z naszej kieszeni...
{77701}{77797}- ... bo będziemy musieli kupować u ciebie.|- Też chcemy złożyć oferty.
{77799}{77843}Tak, proszę nam dać szansę złożenia ofert.
{77948}{78037}Przekonacie się, że dzięki naszemu gubernatorowi Jamajka jest bliska śmierci głodowej.
{78039}{78151}- Czy to pański okręt?|- "Syrena", prosto z Londynu. Kapitan Paxton.
{78153}{78227}- To Percival Smythe Jones, pierwszy oficer.|- Do usług, sir.
{78229}{78301}Jestem Sir Thomas Modyford,|królewski gubernator Jamajki.
{78303}{78405}Kapitanie, to od miesięcy pierwszy statek, który przedarł się przez blokadę Morgana.
{78407}{78480}Nasi kupcy odmawiają|wypływania własnymi statkami.
{78482}{78525}Aby oddać je piratom?
{78526}{78578}Dziękuję bardzo, ale bezpieczniejsze są w porcie.
{78580}{78616}Czy piraci nie sprawili wam kłopotów?
{78617}{78657}Nie takie, na które|nie bylibyśmy przygotowani.
{78658}{78713}Wygląda na to, że wyszliście z tego bez blizn.
{78715}{78799}Kilka zadrapań. Ale Montbars, barrakuda, wyszedł na tym znacznie gorzej.
{78801}{78894}Kapitan Paxton miał więcej szczęścia niż cała pańska flota, Sir Thomas.
{78896}{78983}Statki Morgana zaskoczyły moją flotę|nim zdążyliśmy nabrać wiatru w żagle.
{78985}{79067}Mają tu, na Jamajce,|doskonały system szpiegowski.
{79069}{79142}Sądziłem, że polityka Anglii nakazuje pozostawienie Tortugi w spokoju.
{79144}{79193}Papierowa polityka|może jest dobra w Londynie.
{79195}{79273}Ale nie będę się płaszczył przed piratami.
{79275}{79355}Wracajmy do interesów.|Proszę mi dać dokumenty, kapitanie.
{79357}{79446}Sir Thomas, jako kupiec muszę dbać o zysk...
{79448}{79494}...jednak nie będę się bogacił|na ludzkim nieszczęściu.
{79496}{79545}Będę wdzięczny, jeśli weźmie pan na siebie odpowiedzialność...
{79547}{79619}...za dopatrzenie, aby moje towary zostały rozprowadzone za uczciwą cenę.
{79621}{79685}- Chętnie, jednak...|- Najszybszym sposobem będzie pewnie...
{79687}{79757}...przekazanie ich tym, którzy ich najbardziej potrzebują.
{79758}{79826}Obiecuję panu szybką i uczciwą sprzedaż.
{79828}{79876}A ja uważam, że jest pan głupcem, kapitanie.
{79878}{79928}Jak tylko pozbędziemy się ładunku, stawiamy żagle...
{79930}{79986}...i spróbujemy dostarczyć wam kolejny ładunek.
{79988}{80073}Jest pan dzielnym człowiekiem, kapitanie Paxton. Szlachetnym i dzielnym.
{80075}{80123}Mam nadzieję, że szczęście mi dopisze.
{80125}{80207}Dziękujemy, kapitanie.
{80209}{80289}Panowie, będę wdzięczny za pomoc w ustaleniu cen...
{80291}{80331}...na towary kapitana Paxtona.
{80333}{80375}- Oczywiście.|- Pomożemy, sir.
{80377}{80451}Zaraz załatwię wszystko|z inspektorem celnym.
{80578}{80683}Sir Thomas. Byłby pan pierwszorzędnym gubernatorem gdyby nie jedna wada.
{80685}{80733}Wierzy pan ludziom.
{80735}{80829}Nie przyszło panu do głowy, że ten Paxton może być jednym z ludzi Morgana?
{80830}{80885}Czy możliwe jest,|aby jeden ze szpiegów Morgana...
{80887}{80933}...mógł posunąć się aż tak daleko,|by zdobyć nasze zaufanie?
{80935}{81017}Bardzo możliwe. Jeśli, przez prawie rok, tylko jeden statek...
{81019}{81067}...przedarł się przez blokadę Morgana...
{81069}{81137}...a jego kapitan chce natychmiast wypłynąć z powrotem w morze.
{81139}{81205}Ja, na przykład, wolałbym się więcej o nim dowiedzieć...
{81207}{81270}...nim okazałbym mu pełne zaufanie.
{81272}{81325}Miłego dnia, Sir Thomas.
{81502}{81593}- Meg, słyszałem, że nas opuszczasz.|- To samo powiedział mi kapitan.
{81594}{81661}Co będziesz robiła na Jamajce?
{81663}{81741}Być może wrócę|do kariery teatralnej.
{81743}{81838}Masz tu suwerena po to, aby jakoś związać koniec z końcem.
{81840}{81941}Tu masz jeszcze jednego.|Dama musi mieć jakieś pieniądze.
{81943}{81992}Dziękuję wam, panowie.
{83120}{83198}Witamy na Jamajce, milady.|Czym możemy pani służyć?
{83200}{83250}Chciałabym znaleźć jakąś gospodę.
{83252}{83332}Oczywiście. Oczywiście.|Johnson, przyprowadź powóz.
{83357}{83427}Proszę za mną, milady.
{83429}{83535}Powinniśmy rozpocząć rozdział tych towarów jutro z samego rana.
{83684}{83749}Jedź tą ulicą! Szybko!
{83750}{83839}Puść mnie!
{84611}{84681}Pomóż mi zanieść tę damę do powozu.
{85010}{85110}Lekarz powiedział, że może być nieprzytomna jeszcze przez kilka godzin.
{85112}{85177}Nie musisz tu zostawać, Thomas.|Będę przy niej czuwać.
{85179}{85297}Dziękuję, Phoebe.|Jest piękna.
{85299}{85363}Jestem ciekaw, kim ona jest.
{85365}{85421}Cierpliwości, Thomas.
{85422}{85484}Niedługo sama nam powie.
{86020}{86106}Nawet na szubienicy widziałem radośniejsze twarze.
{86135}{86218}To dlatego, że... no cóż...
{86220}{86285}...czegoś tu brakuje.
{86287}{86359}Taaa.
{86361}{86414}Małej Meg.
{86416}{86483}Sam nie wiem. Ten okręt wydaje się bez niej jakiś... pusty.
{86485}{86533}Ale przynajmniej jest ciszej.
{86535}{86583}Bart, to okrutne...
{86585}{86697}...wyrzucić na bruk, w obcym porcie, taką biedną, bezbronną istotę.
{86699}{86796}Nie martwcie się o Meg.|Potrafi o siebie zadbać.
{86877}{86939}Puśćcie mnie!|Puśćcie mnie!
{86941}{87017}- Ciągle do tego wraca.|- Biedna mała.
{87018}{87111}Panienko. Panienko!
{87113}{87184}- Panienko...|- Lady Margaret.
{87302}{87407}Ten portowy szczur uderzył mnie!|On...
{87409}{87457}Już wszystko dobrze, Lady Margaret.
{87459}{87522}Proszę spróbować o tym nie myśleć, Lady Margaret.
{87524}{87575}Z nami jesteś bezpieczna.
{87638}{87709}Jestem Thomas Modyford,|gubernator Jamajki...
{87710}{87775}...a to wdowa po moim kuzynie,|Phoebe Weldon.
{87777}{87860}Byłaś nieprzytomna, moja droga, ale lekarz powiedział, że dojdziesz do siebie, gdy odpoczniesz.
{88074}{88145}Jak... Jak się tu znalazłam?
{88147}{88241}Później. Najpierw odzyskaj siły.
{88242}{88335}Spróbuj zasnąć.|Phoebe zostanie z tobą.
{88397}{88458}Jesteście bardzo mili.
{88498}{88584}A ty jesteś bardzo piękna, Lady Margaret.
{88932}{89043}Thomas, jak myślisz,|skąd ona się tu wzięła?
{89045}{89109}Nic nie słyszeliśmy|o przybyciu Lady Margaret.
{89111}{89169}Jestem pewien, że wyjaśnienie jest bardzo proste.
{89171}{89219}Jej zakłopotanie jest zupełnie naturalne, Phoebe.
{89221}{89278}Doktor powiedział, że może cierpieć na zanik pamięci.
{89494}{89578}Doktor zalecił ci odpoczynek, Lady Margaret.
{89580}{89631}Jestem Lady Margaret.
{89633}{89690}Naturalnie, tak nam właśnie powiedziałaś.
{89692}{89781}Jaki piękny naszyjnik.|To pamiątka rodzinna?
{89828}{89920}Tak.|Należał do mojej matki.
{90882}{90932}W Londynie najwyraźniej|zmieniły się zwyczaje.
{90934}{90997}Gdy wyjeżdżałem, krzykiem mody był tryktrak.
{90999}{91098}Znów wygrałam. Jest mi pan winien 14 funtów, Sir Thomas.
{91262}{91366}Nasz lekarz ma nadzieję, że skutki uderzenia minęły i wszystko już pani pamięta.
{91368}{91417}Wcale nie chcę.
{91419}{91533}Nie chcę nic pamiętać z tego, co było przed tym, nim znalazłam się tutaj.
{91535}{91584}Bardzo mnie to cieszy.
{91654}{91736}Pańska kolej rzucać kości, Sir Thomas.
{91783}{91835}Chociaż...
{91837}{91948}...może wolałby pan raczej spacer po ogrodzie?
{92212}{92264}Król oceanu.
{92266}{92325}Wywieś sygnały!
{92326}{92374}Gdyby nie rozkazy Morgana...
{92376}{92448}...przeprowadziłbym natychmiastowy atak.
{92450}{92550}Jeśli nie zastosuje się do sygnałów|to rozwalimy go na kawałki.
{92680}{92751}Bart, sygnalizują,|żebyśmy za nimi płynęli.
{92753}{92826}To może być pułapka.
{92828}{92907}Płyń za nimi, panie ogniomistrzu.
{92909}{92985}Płyń za nimi, to sami się przekonamy.
{92987}{93053}Ale trzymaj proch pod ręką.
{93358}{93459}Powiedz Morganowi,|że król przypłynął z wizytą.
{93606}{93667}Pijcie z nimi,|żartujcie z nimi...
{93669}{93756}...ale przede wszystkim zachowajcie trzeźwy umysł i miejcie oczy szeroko otwarte.
{93758}{93806}Gdy opuścimy Tortugę...
{93808}{93872}...na tej mapie mają się znaleźć ich fortyfikacje...
{93874}{93922}...liczba i rozlokowanie dział...
{93924}{93972}...magazynów prochu, zbrojowni...
{93974}{94034}...najlepsze miejsca do desantu i szlaki podejścia.
{94036}{94096}To wszystko będziemy potrzebowali do inwazji...
{94098}{94167}...i wszystko to musimy tu przynieść we własnych głowach.
{94169}{94234}To raczej rozległe zadanie.
{94236}{94297}Podzielimy je na cztery części.
{94299}{94399}Pee Wee sprawdza fortyfikacje.|Percy - rozlokowanie dział.
{94401}{94449}Magazyny prochu i zbrojownie załatwi Reggie.
{94451}{94528}Ja zajmę się miejscami desantu i szlakami podejścia.
{94585}{94659}Powodzenia, panowie,|i pamiętajcie...
{94661}{94743}...że w Tortudze|nie jesteśmy gentlemanami.
{95428}{95506}Król oceanu, tak?
{95508}{95581}Czyżbyśmy się już wcześniej spotkali?
{95583}{95680}- Czy kiedyś służyłeś pode mną?|- Służyć pod tobą?
{95801}{95849}Raczej nie, chyba,|że jesteś królem Anglii.
{95851}{95974}Jakiś czas mu służyłem, ale na powrót zacząłem służyć samemu sobie.
{95976}{96055}Gdybym ja był królem Anglii, nie służyłbyś u mnie.
{96057}{96106}Byłbyś moim wspólnikiem.
{96108}{96158}Twoim wspólnikiem?
{96192}{96277}Do diabła,|podoba mi się twój tupet.
{96279}{96361}Proszę tędy, Wasza Wysokość.
{96362}{96439}Pan pierwszy, Wasza Wysokość.
{96654}{96707}To kapitan "Zuyder Zee".
{96709}{96789}Twierdzi, że holenderski gubernator Curacao zapłaci za niego okup.
{96790}{96861}Dla twego dobra lepiej będzie,|gdy okaże się to prawdą...
{96863}{96953}...bo albo okup,|albo sznur.
{96955}{97053}Sir Henry ma takie|miękkie serce dla żeglarzy.
{97055}{97152}Nie mamy tu rynku zbytu|na białych niewolników...
{97154}{97228}...i na zagrabione przez nas ładunki.
{97254}{97325}Jest taki rynek...
{97327}{97385}...bardzo bogaty...
{97386}{97463}...ale tylko ja mam do niego dostęp.
{97623}{97675}Wynocha!|Wszyscy wyjść!
{97740}{97855}Ale nie kapitanowie!|Moi kapitanowie zostają.
{97945}{98001}Paxton, byłeś przez chwilę naszym gościem...
{98003}{98093}...i zrobiliśmy wszystko, by potraktować cię... po królewsku.
{98095}{98153}- Nie uważasz?|- To prawda.
{98155}{98219}Przyjęliście nas|jak samego sułtana.
{98221}{98272}Nie przypłynąłem tu jednak dla przyjemności...
{98274}{98323}Nawet przez moment tak nie myślałem...
{98325}{98417}...bowiem gdyby tak było, to moje forty zatopiłyby cię w porcie.
{98419}{98509}Łupiąc statek barrakudy|nadwyrężyłeś moją kiesę...
{98510}{98563}...nie mówiąc już o mojej dumie.
{98610}{98695}Przynieście Sir Henry'emy|nieco balsamu na jego dumę.
{98883}{98933}Po co ich posłałeś?
{98935}{99023}Sir Henry, chyba mi nie ufasz.
{99025}{99100}Och, tak jak mojej prawej ręce.
{99433}{99519}Proszę, pański rejestr, kapitanie.
{99521}{99583}Odłóż na chwilę ten pistolet...
{99585}{99635}...i zerknij do tego.
{99762}{99841}W niego celuj, ty durniu!
{99913}{99965}"Otrzymano od kapitana Montbarsa:
{99967}{100081}Jeden złoty pierścień z rubinem...|90 funtów...
{100083}{100190}27 bel jedwabiu|po 22 szylingi...
{100192}{100251}100 beczek kanaryjskiego wina... "
{100253}{100301}Co to jest, do diabła?
{100303}{100354}Buchalteria.
{100356}{100450}Dokładny wykaz wszystkiego, co od ciebie dostałem i zawiozłem na Jamajkę...
{100452}{100542}...minus, oczywiście, niewielki procent za mój trud.
{100544}{100676}A tu jest połowa zysku. To twój udział w naszej spółce, Wasza Wysokość.
{100678}{100770}W dobrym, królewskim złocie.|Chcesz to przeliczyć?
{100863}{100973}Aż mi głowa pęka!
{100975}{101040}Z tym, co zgromadziliśmy w Tortudze...
{101042}{101130}...damy ci zajęcie|na następne 10 lat...
{101132}{101218}...wspólniku.
{101317}{101382}To już ostatni transport.|Nasze ładownie pękają w szwach.
{101384}{101473}Takie też będą moje szkatuły|po twoim powrocie, wspólniku.
{101475}{101536}Chyba nie zapomnisz tu wrócić, prawda?
{101538}{101603}A co? Mam stracić kolejny bogaty ładunek? Nie, Morgan.
{101605}{101675}Zbyt sobie cenię naszą spółkę.
{101737}{101799}Płyńcie z powrotem na statek.
{101884}{101965}Może ja bym popłynęła do Kingston?|Ty mnie nigdzie nie zabierasz.
{101967}{102091}Co ty gadasz? Czy nie zabrałem cię do oblężonej Panamy?
{102093}{102194}I nie przyglądaj się tak kapitanowi Paxtonowi, bo cię wychłostam.
{102196}{102250}Idź. Wracamy do twierdzy.
{102353}{102493}Tutaj są cztery odcinki sześciostopowego muru.
{102598}{102705}Zbrojownia i magazyn prochu jest tutaj.
{102706}{102840}A tutaj dwie baterie dziewięciofuntówek.
{102903}{102964}Panowie...
{102966}{103042}...to tworzy razem bardzo ładny obraz.
{103079}{103161}Teraz potrzebujemy już tylko|jakiejś armii i jakiejś floty.
{103206}{103307}Miejmy nadzieję, że przekonamy Sir Thomasa, aby dostarczył nam obie te rzeczy.
{103453}{103525}Dzisiejszego wieczoru przedkładam przyjemności ponad interesy.
{103527}{103609}Lady Margaret jest najbardziej świeżą i czarującą kobietą na świecie.
{103610}{103658}Prawda, Phoebe?
{103660}{103732}Stwierdził to już pan co najmniej 10 razy, Sir Thomas.
{103734}{103818}Mógłbym rzec, że tak zachowuje się zakochany mężczyzna.
{103846}{103926}Sam osądź, mój przyjacielu.
{104211}{104329}Twoja uroda rośnie z godziny na godzinę, Lady Margaret.
{104331}{104397}Kapitanie Paxton,|oto Lady Margaret...
{104398}{104460}...moja przyszła żona.
{104503}{104597}Powiedział pan, że będę oczarowany.|Ja całkiem osłupiałem.
{104598}{104736}Jest tak uprzejma, że udaje,|iż lubi nasze proste kolonialne życie.
{104783}{104863}Wygląda, jakby spotkał pan już wcześniej Lady Margaret, kapitanie.
{104865}{104915}Rzeczywiście, spotkaliśmy się.
{104948}{105001}Była pasażerem na moim okręcie.
{105003}{105112}Świetnie. Zatem potrafi pan rozwiać tajemnicę, wciąż osnuwającą umysł Lady Margaret.
{105114}{105212}Uderzył ją w głowę zbir portowy|i nie pamięta swego nazwiska.
{105268}{105318}Nazywa się...
{105380}{105437}...Darcy.
{105439}{105502}Lady Margaret Darcy.
{105554}{105622}Och, Darcy.
{105624}{105681}Teraz sobie przypominam.
{105682}{105751}Och, dziękuję ci, kapitanie.|Jesteś prawdziwym wybawieniem.
{105796}{105858}Zawsze z radością pomagam damom.
{105860}{105941}Nawet nie wiesz, jak rozjaśniła ten ponury pałac.
{105942}{106016}Jestem też zauroczony nowymi londyńskimi wyrażeniami. Są takie barwne.
{106018}{106079}Powiedziałabym, że raczej zaskakujące.
{106081}{106149}Czy już nie czas na obiad, Thomasie?
{106150}{106246}Jestem pewna, że kapitan wolałby raczej coś zjeść, zamiast tu z nami gwarzyć.
{106302}{106423}Obiecuję, że po obiedzie zostawimy panie i zajmiemy się interesami.
{106688}{106755}Na jutrzejsze popołudnie zwołam posiedzenie rady kolonii.
{106757}{106825}Mam nadzieję, że są równie chętni do walki jak ty, panie.
{106827}{106890}Pańska mapa powinna ich do niej zagrzać.
{107232}{107282}Bart!
{107390}{107451}Bart, jesteś aniołem.
{107453}{107522}Podoba mi się nazwisko Darcy.
{107524}{107572}To panieńskie nazwisko mojej matki.
{107574}{107662}Zatem mnie nie wydasz, prawda?
{107664}{107749}Jeszcze nie podjąłem decyzji, Lady Margaret.
{107751}{107799}Nie ukradłam go.
{107801}{107853}Wzięłam go tylko po to,|abyś mnie odszukał.
{107855}{107910}Jak na razie, oszukujesz nim innego mężczyznę.
{107963}{108027}Naprawdę zamierzasz|poślubić Sir Thomasa?
{108029}{108101}Dlaczego nie?|Nikt inny mnie o to nie prosił.
{108103}{108191}- To dobry człowiek, Meg, i...|- Meg już nie istnieje.
{108193}{108265}Nie rozumiesz tego?|Zmieniłam się!
{108267}{108322}Naprawdę?
{108324}{108372}Przestań!
{108374}{108433}Przestań, ty draniu!
{108434}{108491}Nie, nie powinieneś...
{108729}{108807}A teraz zastanów się, czy to Sir Thomas jest tym, kogo kochasz.
{108832}{108882}Hej!
{108957}{109028}Zapomniałeś zabrać swój naszyjnik.
{109073}{109132}Wierzę, panowie, że ta mapa...
{109134}{109241}...pozwoli nam zniszczyć twierdzę Morgana.
{109242}{109377}Jednak nie byłbym szczery, gdybym nie dodał, że może to kosztować życie wielu ludzi...
{109379}{109430}...i sporo pieniędzy.
{109432}{109501}Jedno pytanie, Sir Thomas,|zanim podejmiemy to ryzyko.
{109502}{109586}Jak udało się kapitanowi Paxtonowi sporządzić mapę Tortugi...
{109588}{109657}...skoro żaden z nas nie mógł nawet zbliżyć się do niej?
{109659}{109761}Czy nie działa on w tajemnym porozumieniu z Morganem?
{109762}{109839}Przypominam panu, że kapitan Paxton jest gościem po moim dachem.
{109841}{109957}Czy jest lepsze miejsce dla szpiega Morgana, niż pod pańskim dachem?
{109958}{110081}Nic nie wiemy o tym człowieku,|ani też skąd wziął on swój ładunek.
{110083}{110165}Wydaje mi się całkiem możliwe,|że wciąga nas w pułapkę.
{110166}{110289}Twoja opinia mogłaby być trafna,|gdyby nie jedna rzecz.
{110291}{110382}Słyszałem, że kapitan Paxton|służy Koronie jako kaper.
{110384}{110453}Powiedziałbym, że w każdym kaprze drzemie pirat.
{110454}{110538}Piractwo, to poważne oskarżenie, panie Randolph.|Zechce je pan wycofać?
{110592}{110649}Piractwo nie jest|sprawą prywatną, Randolph.
{110650}{110739}Jeśli kapitan Paxton zostanie oskarżony o piractwo, to postawię go przed sądem.
{110741}{110834}Jeśli jemu, lub komuś innemu, zostanie dowiedziona wina, wtedy go powieszę.
{110836}{110918}Chce pan wnieść|formalne oskarżenie?
{111001}{111084}Nie.|Nie tym razem.
{111133}{111185}Wydaje mi się...
{111187}{111253}...że jeśli mamy mu zaufać|kapitanowi Paxtonowi...
{111254}{111306}...to musimy także zaufać|jego planowi.
{111308}{111406}Ponieważ nikt nie zaproponował lepszego...
{111408}{111459}...sugeruję, aby wesprzeć go naszymi siłami.
{111461}{111565}Jakimi siłami? Nie możemy użyć milicji bez naruszenia układu z Hiszpanią.
{111567}{111645}To prawda,|ale mogą pójść ochotnicy.
{111646}{111718}Dajcie mi 300 ludzi|i statki do ich przewiezienia...
{111720}{111794}...a obiecuję zrównać z ziemią twierdzę Morgana!
{111796}{111851}Dam panu ochotników|do walki z Morganem.
{111853}{111915}A pan Randolph dostarczy statki...
{111917}{111970}...drogą rekwizycji przez Koronę...
{111972}{112093}...gotowe do wypłynięcia do Tortugi jutro o świcie.
{112095}{112161}Nadal mi się to nie podoba...
{112163}{112224}...ale wywiążę się|ze swej części, panowie.
{112343}{112391}Lady Margaret...
{112393}{112461}...Sir Thomas wciąż|na panią czeka.
{112462}{112516}Dziękuję, Phoebe.
{113081}{113134}- Montbars!|- Tutaj!
{113227}{113276}Szybko, odpływaj!
{113541}{113623}Bart!
{113625}{113700}- Jesteśmy gotowi.|- Powiadom wszystkie statki flotylli.
{113702}{113752}Wypływamy natychmiast.
{116594}{116644}Poczekaj!
{116991}{117049}Zostanę tutaj.
{117522}{117575}Lady Margaret!
{117767}{117817}Lady Margaret...
{117819}{117914}...co to miało znaczyć?
{117916}{118002}Wiedziałam, że udawanie przez ciebie damy, kiedyś się skończy.
{118004}{118077}Czy na Jamajce|damy nie tańczą?
{118079}{118127}Nie na bosaka.
{118129}{118177}Twoja maskarada ogłupiła|Sir Thomasa, ale nie mnie.
{118179}{118262}Przypuszczam, że powiesz mu o wszystkim, gdy tylko przypłynie.
{118264}{118326}To nie będzie konieczne.
{118328}{118386}Flotylla powróci najwcześniej|za trzy tygodnie...
{118388}{118476}...co daje ci dość czasu na spakowanie swoich rzeczy i wyjazd.
{118478}{118569}Aha!|Ty sama go kochasz.
{118570}{118631}To stąd wieje wiatr, prawda?
{118633}{118701}Gdybym wiedziała,|że naprawdę kochasz Thomasa...
{118703}{118783}...to nie kiwnęłabym nawet palcem,|aby powstrzymać wasz ślub.
{118785}{118868}Ale widziałam jak patrzyłaś|na tego długonogiego kapitana.
{118870}{118926}Margaret, wiem dla kogo|bije twe serce.
{118928}{118978}Będziesz szczęśliwsza|gdy posłuchasz jego głosu.
{119297}{119399}Cóż, i tak już miałam|dość grania roli damy.
{119401}{119509}Nie martw się.|Wiem, kiedy się wycofać.
{119511}{119577}Jest cały twój, milady.
{119579}{119631}Margaret...
{119633}{119714}...jeśli kiedykolwiek|będziesz czegoś potrzebowała...
{120192}{120280}Reggie, obejmiesz dowództwo nad flotylla.
{120282}{120362}Pozostań poza zasięgiem dział portowych.
{120364}{120433}Reszta sił wyląduje tutaj...
{120434}{120484}...po zawietrznej stronie wyspy.
{120486}{120538}O świcie otwórz ogień|dla osłony desantu.
{120540}{120597}Tak jest.|Salwa o świcie.
{120599}{120693}- A co z tym murem? Nie zobaczą nas?|- Nie sądzę.
{120694}{120797}Poza tym las w tej części wyspy jest wystarczająco gęsty, by osłonić grupę desantową...
{120799}{120855}...do momentu, aż będziecie|niemal pod samym murem.
{120857}{120955}Czy mogę zapytać, co pan|będzie robił w tym czasie?
{120957}{121014}Będę wysadzał magazyn prochu.
{121016}{121064}Wybuch będzie sygnałem do ataku.
{121066}{121123}Nie chce pan zabrać z sobą żadnych ludzi?
{121125}{121173}Będę miał większe szanse w pojedynkę.
{121175}{121223}Bonnet, w nocy obrócimy działa.
{121225}{121274}Tak jest.|Obrócić działa w nocy.
{121276}{121348}Tiny, niech cała załoga|znajdzie się w pierwszym rzucie.
{121350}{121419}- Gammel, lontowi zostają przy mnie.|- Tak jest.
{121421}{121499}A moi ochotnicy|osłonią grupę desantową.
{122812}{122860}Jest tak, jak powiedziałem, Sir Henry.
{122862}{122974}Twój samozwańczy król oceanu|przywiódł swych przyjaciół.
{123087}{123136}Niech wylądują.
{123537}{123631}Szybciej!|Nie przybyliśmy tu z wizytą!
{123633}{123683}Dalej!
{123795}{123848}Szybciej!
{124040}{124107}Musimy zdążyć|nim Bart da sygnał.
{124109}{124182}Żwawo, ludzie. Musimy dojść do muru nim Bart da sygnał.
{124184}{124234}Dalej.|Podnieś to wyżej.
{124828}{124923}- Bonnet!|- Tak, sir?
{124925}{124993}Czas ich obudzić.|Strzelaj całą burtą.
{124994}{125086}Prawa burta, ognia!
{126814}{126873}Dobra. Jeszcze nas nie zauważyli.
{126875}{126923}Na murze nie ma śladu człowieka.
{126925}{126985}Nie lubię siedzieć jak kaczka na jajach.
{126987}{127081}Sit Thomas, każda chwila zwłoki zmniejsza nasze szanse na zaskoczenie ich.
{127083}{127131}Ruszajmy natychmiast!
{127178}{127230}Pański przyjaciel właśnie przybył, kapitanie Morgan.
{127232}{127325}Jednak wszedł tylnymi drzwiami.|Jest sam i zmierza do zbrojowni.
{127326}{127382}Chce go pan żywego czy martwego?
{127384}{127460}Myślę, że pan Randolph|jest mu winien specjalne względy.
{127462}{127537}Weźcie go żywcem.|Zasługuje na szczególne potraktowanie.
{127539}{127612}Bardzo dobrze, Sir Henry.|Wy dwaj, za mną.
{127671}{127774}Dobrze więc.|Daj sygnał do ataku.
{128038}{128088}Randolph.
{128567}{128626}To tak, według Paxtona, wygląda zaskoczenie?
{128628}{128688}Ten zdrajca zaprowadził nas|prosto w pułapkę Morgana.
{128690}{128759}Modlę się do Boga,|żebyś się mylił.
{128883}{128934}Randolph!
{130394}{130482}Król oceanu nie powinien zwiewać|przez okno, jak zwykły złodziej.
{130484}{130534}Zgaś ten lont!
{131206}{131291}Straciliśmy mnóstwo ludzi, sir. Jeśli ten magazyn nie wyleci w powietrze, to jesteśmy skończeni.
{131293}{131366}Nie powinienem tak ufać twemu kapitanowi.|Potrzebuję kilku ochotników!
{131368}{131448}- Proszę rozkazywać, sir.|- Dobrze. Przebij się, jeśli dasz radę.
{132387}{132458}Ty głupcze!|Miałeś fortunę w zasięgu ręki!
{133104}{133197}- Jeszcze żyją.|- Tak, jeden i drugi.
{133198}{133290}Razem też będą wisieć.
{133609}{133657}Dwie szubienice.
{133659}{133714}Niezbyt oszczędnie...
{133716}{133790}...jako, że wykorzystają tylko jedną.
{133860}{133925}Jedno ci muszę przyznać, Morgan.
{133927}{133991}Nie boisz się zawisnąć na stryczku.
{133993}{134059}Nigdy mnie nie powieszą.
{134061}{134130}Mam swoje wpływy...
{134132}{134237}...i to w wyższych sferach|niż ten groszowy gubernator.
{134239}{134367}Korona wciąż jest mi winna kilka przysług za moje dokonania w Porto Bello i w Panamie.
{134397}{134465}I mam jeszcze rachunki do wyrównania z tobą.
{134467}{134516}Więc chcesz mnie pogrążyć na rozprawie...
{134518}{134588}...zaprzeczając, że Randolph był z tobą w zmowie?
{134622}{134701}Mam już takie diabelne szczęście.
{134703}{134776}Oszukałbym nawet kata.
{134778}{134865}Diabli tu nie wystarczą, Morgan.
{134867}{134952}Wyciągnąć nas stąd|może tylko anioł.
{135011}{135060}Powiedziano mi, że opuściłaś wyspę.
{135062}{135160}Nie wyspę, tylko pałac gubernatora.
{135195}{135248}Ale w najlepszej wierze.
{135250}{135323}- Lady Margaret... Meg...|- Nic nie mów, proszę.
{135325}{135379}Nie nadaję się na żonę gubernatora...
{135381}{135431}...ani, jak sądzę, na żadną inną damę.
{135433}{135513}Jedyną prawdziwą rzeczą|jest ten naszyjnik...
{135515}{135580}...i to nie moja matka go nosiła.
{135582}{135630}Dlaczego przyszłaś mi to powiedzieć?
{135632}{135697}To nie było łatwe.
{135699}{135787}Jesteś jedynym mężczyzną, który kiedykolwiek myślał o mnie, jak o damie.
{135789}{135853}Chciałam, abyś taką właśnie mnie zapamiętał.
{135855}{135938}Ale moje losy ułożyły się inaczej.
{135940}{136055}Ten naszyjnik należał do matki Barta Paxtona, którą zabił Morgan.
{136057}{136136}Sam więc widzisz, że Bart ma więcej powodów, aby z nim walczyć, niż by z nim współdziałać.
{136197}{136298}Możliwe, że na rozprawie głos majora Fieldinga był tak donośny, że zaciemnił prawdę...
{136300}{136381}...i mój własny osąd.
{136383}{136445}Natychmiast ponownie to rozpatrzę.
{136447}{136503}Pójdę już.
{136505}{136611}- Kochasz kapitana Paxtona, prawda?|- Być może.
{136613}{136676}Gdzie się udasz, Meg?|Jak będziesz żyła?
{136678}{136754}Jestem aktorką.|Dam sobie radę.
{136787}{136874}Proszę to oddać kapitanowi Paxtonowi.
{136876}{136936}Do widzenia, Sir Thomas.
{136971}{137051}Jamajka traci prawdziwą damę.
{137308}{137390}Na pańską sugestię major Fielding przeszukał dom Randolpha.
{137392}{137474}I znalazłem niepodważalne dowody,|że zaprzedał się Morganowi.
{137476}{137550}Mój osąd był zbyt pochopny, kapitanie.
{137552}{137649}Moja szyja dziękuje panu,|majorze, że zmienił pan zdanie.
{137651}{137699}Ale, Sir Thomas...
{137701}{137770}...skąd się pan dowiedział o mojej matce?
{137772}{137822}Od pewnej damy...
{137852}{137927}...która mnie poprosiła,|abym panu zwrócił to.
{138141}{138232}- Łapać złodzieja! Łapać złodzieja!|- Ukradła mi portmonetkę.
{138234}{138308}Puść mnie, ty śmierdząca kałamarnico!
{138369}{138450}Mówiłem ci, abyś żeglowała|z dala od rzeźników i ich tasaków.
{138452}{138522}- Bart!|- Pani.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Pirates of the Caribbean Suite Klaus Badelt 34 Concert Band Score and PartsPirates of the Spanish Main Dead Men Tell No Liespirates of carribeanPirates of the Spanish Main Smuggler s SongPirates of the Spanish Main Double CrossbonesPirates Of The Caribbean On Stranger Tides DVDRip XviD NeDiVx CD1DNA Pirates of the Sacred Spiral Len HorowitzPirates of the Spanish Main Ships of the Spanish MainPirates Of The Caribbean On Stranger Tides DVDRip XviD NeDiVx CD2B A Tortuga Levels of Hunger [Torquere Sip MM] (pdf)The Modern Dispatch 047 New TortugaTortugas RisingBA Tortuga the open roadThe Modern Dispatch 118 Pirates20 The Golden Age of PiracyB A Tortuga cooking up troublewięcej podobnych podstron