• badania wg IBUS-TD ([5]), badania spoin „trudnych” (np. pachwinowe bez pełnego przetopu), badania spoin płetw ekranów komór kotów blokowych itd.
Norma [3] w punkcie 5 oraz dokument [4] zalecają aby metody badań nieniszczących stosowane w obszarze nie unormowanym były walidowane, przy czym wymaga się porównania wyników co najmniej dwóch różnych metod. Porównania takie zwyczajowo robi się pomiędzy wynikami badań ultradźwiękowych i radiograficznych - niestety wyniki badań są często sprzeczne, aczkolwiek bywają i zgodne. Wbrew intencjom autorów wymienionych dokumentów, porównania takie nie mogą być użyte do oceny wiarygodności którejś z porównywanych metod.
Metody RT i UT są wzajemnie uzupełniające się, a żadna z nich nie jest zamienna z drugą. Gdyby ktoś zrobił „sumę” wyników badań obydwoma metodami byłby to wynik bardziej wiarygodny niż którejkolwiek z nich, tylko że nie ma dla takiej „sumy” kryterium oceny. W badaniach odbiorowych wykonywanych dwoma metodami i w obszarze unormowanym przyjmuje się za wynik ostateczny ten który wg kryteriów, z jednej normy daje wynik „gorszy”. Są to od wielu lat stwierdzenia dość powszechnie uznane jako oczywiste. W rozdziale 2 zostanie to omówione w niektórych aspektach być może mniej znanych.
2. WIARYGODNOŚĆ BADAŃ ULTRADŹWIĘKOWYCH
Jeśli wiarygodność (W) określimy jako stosunek wad wykrytych (Ww) do rzeczywiście w badanym elemencie istniejących (Wi) i nie dysponujemy jakimś absolutnym systemem wykrywającym wszystkie wady (Wj) to przypisanie wiarygodności (W) jakiejś cyfry między 0 a 1 jest niczym nie uprawnione, - a jest to niezbędny warunek porównania metod. (Jedyny wyjątek to (Ww) = (Wj) = 0 - brak wad).
Mówiąc inaczej metodzie wzorcowej np. radiograficznej przypisano absolutną wykrywalność co jak wiadomo jest nieprawdą bo można znaleźć dwa radiogramy które dotyczą tego samego miejsca, a są różne. Tym samym niekontrolowane zmiany wykrywalności metody wzorcowej „obciążają” metodę porównywaną.
Na potrzeby tego artykułu pojęcie wiarygodności badań zawężono tylko do wykrywalności wad. Natomiast nie analizowano innych związanych parametrów takich jak: wykrywalność położenia wad, wykrywalność wielkości wad, wykrywalność charakteru wad itd.
Poniżej omówiono w skrócie trzy pojęcia, związane z wykrywalnością wad, a mianowicie:
- wpływ geometrii wady na jej wykrywalność w badaniach UT i RT,
- wpływ kąta wady na jej wykrywalność i jej ocenę w badaniach UT,
- zobrazowania wad - jest to pojęcie w pewnym stopniu niezależne od wykrywalności i jest raczej pojęciem charakteryzującym cechy i możliwości aparatury oraz metody użytej w badaniach. Tym niemniej, dość powszechnie bogatsze zobrazowania są błędnie postrzegane jako większa wykrywalność.
2.1. Wpływ geometrii wady na jej wykrywalność w badaniach porównawczych UT i RT
W kontekście żądań weryfikacji w jakimkolwiek zastosowaniu którejś z metod UT i RT tak aby do walidacji jednej użyć drugiej, należy rozważyć czy to w ogóle ma sens jeśli występują aż tak istotne różnice wymienione niżej. Różnice te są od lat dość powszechnie znane, a poniżej przedstawiono ich wybór z odnośnym komentarzem.
Wprowadźmy podział wad na dwie grupy „płaskie” i „przestrzenne” w takim znaczeniu że „przestrzenne” to przeważnie wtrącenia i inne mające jakąś objętość, a „płaskie” to przy objętości bliskiej 0 mogą mieć kształt: płaski, sferyczny, walcowy, zygzakowy itd.
Jeśli ograniczmy rozważania tylko do wad „płaskich” to:
100