Monitorowanie skuteczności i efektowności funkcjonowania systemu kontroli i zarządzania ryzykiem jest jednym z najważniejszych elementów tego systemu, szczególnie w okresie dynamicznych zmian otoczenia rynkowego, jak i wnętrza samych spółek (np. na skutek procesów restrukturyzacyjnych). Niestety podejście spółek giełdowych do tej kwestii nie zmieniło się znacząco w stosunku do roku poprzedniego. Nadal zaledwie co dziesiąta spółka wspomina o prowadzonych ocenach funkcjonujących systemów kontroli i zarządzania ryzykiem (w poprzedniej edycji badania - deklarację taką złożyło 10% spółek).
Zastanawiającym jest fakt, że tylko co dwudziesta spółka deklaruje, że to właśnie audyt wewnętrzny odpowiada za ocenę skuteczności funkcjonowania systemu kontroli wewnętrznej i zarządzania ryzykiem. A przecież to jest właśnie główne zadanie tej funkcji. Wniosek z tego może płynąć taki, że spółki albo nie rozumieją w pełni roli i znaczenia audytu wewnętrznego, albo nie przywiązują do niego należytej wagi lub nie posiadają takiej funkcji. A to niewątpliwie może dodatkowo osłabiać siłę audytu wewnętrznego i tak wspominanego w raportach zaledwie co dziesiątej spółki.
• Komórkę Audytu Wewnętrznego— 5% raportów.
• Radę Nadzorczą - 4% raportów.
• Zarząd - 2% raportów.
Jedynie w 2% przypadków (w ubiegłym roku 5%) spółki zlecają ocenę systemu kontroli wewnętrznej i zarządzania ryzykiem biegłemu rewidentowi.