Podstawowym pojęciem są subiekty wne preferencje, a żądaniem racjonalności jest by były spójne i przechodnie.
Jeżeli spełniają dodatkowe techniczne warunki, to można preferencje opisać za pomocą porządkowej funkcji użyteczności. Zakłada się, że osoby wybierają tą opcję, której przypisana jest maksymalna liczba wynikająca z funkcji użyteczności.
Dalszą część sekcji 2 i sekcję 3 opuszczamy.
Racjonalność w tym sensie jest pojęciem normatywnym - powinno się działać racjonalnie, osoby nieracjonalne są niemądre lub mylą się. Nic nie mówi się w tym ujęciu racjonalności o tym jakie powinny być cele działania jednostek.
Ale pojęcie racjonalności, choć normatywne, nie jest pojęciem etycznym (czyli nie wszystkie pojęcia normatywne - dot. wartości - są pojęciami etycznymi). Można być przecież doskonale racjonalnym mordercą.
4. Własny interes, zaspokojenie preferencji i ekonomia dobrobytu
Po pierwsze, błędny jest czasem spotykany sąd, iż działanie etyczne (np. altruizm) jest z konieczności nieracjonalne (ponieważ nie dążymy do zaspokojenia własnego interesu). Ale standardowa teoria racjonalności mówi o tym tylko żeby nasze wybory były spójne i przechodnie niezależnie od tego jakie są, nic nie mówi o tym, żeby działać tylko we własnym interesie.
W standardowej, neoklasycznej ekonomii normatywnej dobrobyt jednostki (to jak dobrze się jej powodzi, jaka jest jakość jej życia) jest utożsamiany z zaspokojeniem preferencji.
Inne cechy współczesnej ekonomii normatywnej wynikają z tej pierwszej:
- zakłada się że niemożliwe absolutnie jest międzyosobowe porównywanie dobrobytu (bo preferencje są subiektywne i nie można ustalić obiektywnie jak dalece są zaspokojone preferencje różnych osób); to wydaje się dziwne bo przykład s. 261 można je porównywać, ale to nie są naukowe porównania, codziennie to wszyscy robią, ale nauka wymaga obiektywizmu. Jak stwierdzić obiektywnie czy ktoś zrealizował taki cel jak osiągnięcie szczęścia?
Innym założeniem współczesnej ekonomii normatywnej jest zasada minimalnej życzliwości: ceteris paribus moralnie dobrym jest jeżeli dobrobyt osoby zwiększa się (zaspokojenie jej preferencji rośnie).
Podstawowym problemem ekonomii normatywnej (ek. dobrobytu) jest zagadnienie tego w jakim stopniu gospodarki umożliwiają osobom zaspokojenie ich preferencji.
W praktyce kryterium wykorzystywanym do tego jest zasada optymalności Pareta - stan jest optymalny w sensie Pareta, jeżeli nie ma innego w którym sytuacja przynajmniej części osób jest lepsza, a pozostałych nie jest gorsza (albo sytuacja wszystkich jest lepsza).
Inaczej - jeżeli nie ma już możliwości poprawy w sensie Pareta (przejścia do stanu w którym przynajmniej niektórym osobom jest lepiej a pozostałym nie jest gorzej). Wszystko to w kategoriach zaspokojenia preferencji.
3