3(13)/2009
przedstawienia praojca. Liczącą ponad 2 m wysokości figura to nie skulony, okrywający swą nagość wygnaniec z rąju, ale pełen witalności kolos (inspi-
Epsteina „aby rzeźbić góry”51.
Zwartość kompozycji, wynikająca z konieczności podporządkowania się wymiarom bloku, dala wrażenie skupionego ruchu, skumulowanej energii nadającej postaci wielką silę wyrazu. Epsteinowi udało się zachować moc pierwotnego, masywnego bloku skalnego, który zawsze działa! na człowieka autorytetem wieku i mocy52. Twórca Adama jako pierwszy posłużył się alabastrem, aby wydobyć z tego materiału aspekt siły. Inspiracją były z pewnością niezwykle rzadko spotykane rozmiary bloku alabastru. Nawet kiedy w przeszłości rzeźbiarze posługiwali się dużymi blokami (np. wykonując nagrobki tumbowe), ulegali zazwyczaj pokusie bogatego, dekoracyjnego rozrzeźbienia powierzchni materiału, który tak łatwo poddawał się dłutu.
siły. Dzięki monumentalizmowi Adama niezwykle mocno oddziałuje przezroczystość, barwa i użylenie alabastru, które potęgują wrażenie cielesności, wręcz „mięsności" kolosa.
Z drugiej połowy tego samego bloku Epstein wyrzeźbił w latach 1940-1941 grupę Jakub i anioł (Tatę Gallery) [il. 13]H. Temat ten fascynował artystę przez wiele lat, zapewne ze względu na osobiste asocjacje. Sugerując się czasem powstania rzeźby, interpretowano ją jako symbol dramatu Żydów
'16/