14
mp=0,052
rys. 11
5.3 Komentarz do przedstawionych rozwiązań
Chociaż ciągi wiszące instrukcja G-4 zgodnie z § 20 pkt b dopuszcza wyjątkowo, to ich stosowanie jest niekiedy normą. Jeżeli jednak zapewnimy trzy punkty nawiązania, obserwacje liniowe i kątowe, jak na rys. 6a i 6b i dokonamy wyrównania metodą ścisłą uzyskując informacje o elipsach błędów i o błędach średnich wyrównanych współrzędnych to na pewno nie powinniśmy się spotkać z uwagami co do sposobu rozwinięcia konstrukcji pomiarowej.
Z kolei rysunki 7a i 7b przedstawiają dwie konstrukcje rozwiązane niezależnie, później połączone z punktu D dwoma obs. liniowymi i dwoma kątowymi (D-A=282.22,D-B= 192.81) i wyrównane łącznie. Rysunek 7a przedstawia konstrukcję, gdzie wykorzystano do nawiązania wyłącznie punkty znajdujące się na budowlach ( 4-II klasa, l-III klasa). Z punktu C znajdującego się na 2 kondygnacji budującego się hotelu BUDIMEXU w Rzeszowie zaobserwowano wszystkie punktu nawiązania i „zejście” na poziom terenu przez punkt B. Ponadto, oprócz wzajemnych obserwacji pomiędzy punktami naziemnymi, z trzech z nich widoczny był jeden z punktów nawiązania na budowli. Uzyskano błędy średnie punktów założonej osnowy pomiarowej wynoszące ok.0.13 m., które zważywszy punkty nawiązania stały się praktycznie punktami HI klasy. Uzyskany efekt ekonomiczny zastosowanej konstrukcji nie podlega żadnej dyskusji, bo najbliższe punkty nawiązania znajdowały się odpowiednio ok.300m. z jednej i ok.500m. z drugiej strony. Postępując zgodnie z klasyką, takich punktów o odpowiedniej wzajemnej widoczności należałoby odszukać cztery, przy czym wiemy, że z odszukiwaniem punktów bywa różnie, najczęściej trzeba zdrowo pomachać szpadlem żeby je odnaleźć. Z kolei konstrukcja przedstawiona na rysunku 7b to też niezłe wykpienie się z klasyki. Tylko jeden naziemny i dwa na budowlach punkty III klasy, z których jeden był jeszcze cztery razy zaobserwowany z założonych punktów osnowy pomiarowej. Efekt końcowy znakomity, bo najgorszy z nich uzyskał mp=0.028m.A kiedy okazało się, że obydwie konstrukcje można powiązać ze sobą co zasygnalizowano wcześniej , zostało uczynione to niezwłocznie . Łączne wyrównanie potwierdziło słuszność zastosowanych rozwiązań. Na poszczególnych rysunkach przedstawiono błędy średnie i wyrównane współrzędne wybranych punktów. Bez nawiasu, dane z wyrównania zasadniczego, w nawiasach z wyrównania łącznego, gdzie błędy średnie wyrównanych współrzędnych punktów z konstrukcji przedstawionej na rys.7a znacznie się zmniejszyły, a z konstrukcji przedstawionej na rys.7b nieznacznie się zwiększyły. Rysunek 8 pokazuje jedną z wielu możliwości wykorzystania jednego naziemnego i dwóch na budowlach, punktów nawiązania. Natomiast na rysunku 9 mamy do czynienia z rozwinięciem osnowy pomiarowej, gdzie nie najlepiej w stosunku do całego obiektu rozmieszczone są trzy naziemne punkty nawiązania, na których nawet nie stał instrument, a mimo to otrzymano niezłe wyniki najgorzej