Storytellers
::: Storytellers :::
Opowiadania
Cykle
Empatia2
Inne Teksty
Komentarze
Baza Linków
Regulamin
Forum
Forum Offline
[Online]
Oryginalność (i wykorzystanie mózgu)
fLeisch: Muszę Ci powiedzieć drogi Winixie, iż początek tego opowiadania, jak i koncept ogólny jest dokładnie taki sam co w opowiadaniu "Cień z Przestworzy" H. P. Lovecrafta. Całkiem zgrabne opowiadanie, z płytkim zakończenie – to odnośnie, Twojego tworu. Ponadto, co udowodniono naukowo – przeciętny człowiek wykorzystuje ok. 1 % swojego mózgu, źródła z których korzystałeś były aktualne parę naście lat temu.
Winix: Pieprzyć to! Co by człowiek nie napisał, okazuje się że już było... Nikogo nie
zdziwię, jeśli powiem, że "Cienia z przestworzy" jeszcze nie czytałem... Mówię
jeszcze, bo przeczytać przeczytam, z ciekawości chociażby by sprawdzić, czy ten szalony Lovecraft pomysł mi podpieprzył
Ps. Człowiek wykorzystuje 10% na 100%
mrc2oo2: Ha! Nie rzeknę: a nie mówiłem.
Czytaj dużo Winixie, oj czytaj! Nie oczytanemu nawet pierdółką przywalisz, patrz:
Trzydzieści la temu prasa zachłystywała się informacjami, że człowiek wykorzystuje zaledwie 8,5 proc. możliwości swojego mózgu! A jak jest dzisiaj? Trudno uwierzyć, ale ta wartość spadła poniżej 1 proc.! Skąd ta różnica? W takim właśnie stopniu zwiększyła się nasza wiedza o możliwościach umysłowych człowieka. Porażająco optymistyczne stwierdzenie, tym bardziej że nie wiemy, co nauka powie za kolejnych klika lat…
"Pamięć" Marek Szurawski [założyciel Akademii ECCE HOMO XXI, mistrz polski w zapamiętywani, żeglarz…]
No i w tym konkretnym przypadku widzicie mili państwo, jak to człowiekowi gówno do mózgu w szkole wciskają! Zawsze mnie uczyli - a bilodżka (tak to się pisze? ) bez przerwy powtarzała - iż człowiek 10% mózgu wykorzystuje... No, kogo w sumie mam się słuchać jeśli nie nauczycieli, a tu się okazuje, że jeden wielki chłam mi wciskali...
Co do oczytania... Masz cholerną rację! Co krok się okazuje, że to co ja tak sobie w głowie pięknie ułożyłem już było! Niech to ogień jasny pochłonie... Czasem wydaje mi się, że życie to taki cykl... Ciągle przeżywasz to samo życie z tymi samymi decyzjami... czasami w twojej głowie pojawiają się jakieś prześwity z poprzedniego
życia i piszesz to cholerne opowiadania z tą cholerną fabułą, którą przeczytałeś w przyszłym życiu... Dziwne, ale takie piękne
Black_Rider: Moim zdaniem nie można Winixowi zarzucać, że popełnia plagiaty, lub, "że to wszystko już było". Dlaczego? King, Poe czy inni pisarze horrorów napisali tyle książek z tyloma różnymi sytuacjami, że obojętnie co Winix spróbuje napisać, skojarzy się Wam to z fragmentem książki któregoś z wielkich pisarzy. Nie to, żebym go bronił, bo Obłąkanie pana Williama L. to... a on już wie, co!
NoNamemaN: Niestety, tak już jest, że trudno wymyślić coś, czego by jeszcze nie było... Zauważcie, że teraz trudno już o coś
zupełnie nowego, jakiś nowy gatunek, czy to w grach, czy w muzyce, książkach... Co było do wymyślenia już zostało wymyślone, może czeka nas jeszcze jakaś drobne ewolucja, mieszanie się gatunków, ale
wcześniej czy później to wszystko chyba stoczy się po równi pochyłej, zgodnie z prawami
rządzącymi wszechświatem... (eee, chyba się zagalopowałem )
Black_Rider: A ile nowych rzeczy można wymyślić w horrorze, kryminale, sensacji czy nawet fantasy? Nawet jeżeli można to nie będzie to rewolucja, tylko małe odbiegnięcie od standardów. Można napisać kryminał, w którym gość zabija gościa2 i coś zaczyna go straszyć czy coś takiego. Tylko, że po co takie coś pisać, skoro wielkie dzieło z tego nie wyjdzie?
NoNamemaN: Wiesz, napisać zawsze można, cos z tego wyjdzie, ale trudno, by
było to coś oryginalnego. szczególnie, że mięliśmy tego pecha, że urodziliśmy
się tak późno i wiele rzeczy powstało jeszcze zanim przyszliśmy na świat... Pozostaje tylko cieszyć się (ale czy na pewno?), że
następne pokolenia będą miały jeszcze większy problem z wymyśleniem czegoś nowego
Scooter Fox: Tylko co z tego, że nie można już wymyślić czegoś nowego, skoro dobrze napisane opowiadania, powieści itp. bronią się same, nawet jeśli czerpią garściami ze schematów używanych dotychczas już tysiące razy. Gdyby powodzenie danej książki zależało od jej oryginalności, to historia literatury albo zatrzymałaby się całkowicie już jakiś czas temu, ale pełzałaby wolniej od najwolniejszego ślimaka.
Zresztą - chcecie czegoś niestandardowego? Mam propozycję - zacznijmy pisać OFP od końca do początku. Jaki to miałoby sens - nie wiem, ale zawsze to coś odbiegającego od normalności.
NoNamemaN: ?kat oładąlgyw ot yb zsechc yzcanz oT
Forum: www.amopowiadaniaforum.boo.pl
Opracował: seg
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
F5 uk ?y nieinercjalne foŻydzi i stosunki polsko żydowskie od oświecenia do wsp~F55KEB F5 ServoKEB F5 opis programuKEB F5 techniczneF5sap f5sap f5F5więcej podobnych podstron