Spis Treści :
1. Hymn Zuchowy
Śpiewnik
2. Gwiazdki Zuchowe
3. Modlitwa Zuchowa
4. Prawo Zucha
5. Płonie Ognisko
Zuchowy
6. Jeden Świat , Wiele Dróg , Jedna Obietnica
7. Pieski Małe Dwa
8. Obozowe Smuteczki
9. Już pora wstać
10. Fantazja
11. Lubię Podróże
12. Bajka Zuchowa
13. Wyliczanka na Pobudkę
14. Jasnowłosa
15. Niewidzialna Plastelina
16. Wyprawa
17. Gumisie
18. Każdy z Nas się Postara
19. Harcerka
20. Zuchowa Buz
ka
21. Kaczka Dziwaczka
22. Wesół i Śmiały
23. Kamyk
24. Huba Buba
25. Zuchowa Wiara
26. Sie je je
27. Daj rękę przyjacielu
28. A ja wolę swoją mamę
ZUCH:& & & & & & & & & & & & & ..
HYMN ZUCHOWY GWIAZDKI ZUCHOWE
Mundur, chusta, pas zuchowy, C 1. Każdy zuszek zdobyć może G C G C
Beret zdobi głowę, GC gwiazdki trzy w białym kolorze. G C G C
A na piersi pięknie błyszczy C Gwiazdkę pierwszą, gdy zdobędzie, C D C D
Znaczek kolorowy. GC zuch ochoczy będzie wszędzie! D G
Ref. Szabadabada dibidibi dibi...
To zuchy, to zuchy, F Zuch ochoczy z niego będzie!
Co tu dalej kryć. C
To zuchy, to zuchy, G 2. Gwiazdki dwie tłumaczy wiele,
Dobrze zuchem być./2x C zuch jest sprawny w każdym dziele.
Raz dwa, raz dwa trzy, C Nie ma przeszkód dlań przy pracy,
Dzielne zuchy TO MY!!! GC tacy z zuchów są junacy!
Ref. Szabadabada dibidibi dibi...
Biały orzeł to odwaga, Tacy z zuchów są junacy!
Słońce radość głosi,
Zuch, jak sama nazwa mówi, 3. Chcąc uzyskać gwiazdkę trzecią,
W ZHP być musi. tu uwaga wszystkim dzieciom,
Powiem w sposób lapidarny*,
zuch być musi gospodarny!
Ref. Szabadabada dibidibi dibi...
Zuch być musi gospodarny!
* lapidarny = krótki, zwięzły
MODLITWA ZUCHOWA PRAWO ZUCHA
Zuch wśród swoich rówieśników GD7GD7
Tak jak oni starszych słucha, GD7GE7
Panie Boże miej mnie C d
Ale mówi im: kochani, aD7GD7
W swojej opiece zawsze G C
Ja mam swoje Prawo Zucha. /x 2 D7G
Kiedy bawię się, śpiewam C d
Nawet wtedy kiedy klaszczę G
Zuch, choć jeszcze jest nieduży,
Kocha Polskę- w sercu nosi,
Pomóż mi być dobrym zuchem F G
Dla niej uczy się, jej służy,
Pomóż dobrze służyć Polsce C a
Jak punkt pierwszy Prawa głosi.
Wiem, że niełatwa to jest rzecz F G
Ale obiecuję że /x3 C a
Drugi punkt jest równie ważny,
Postaram się. F G C Zuch jest dzielny- śmiało kroczy,
Jest roztropny i rozważny,
Trudom patrzy prosto w oczy.
Zuch nie łamie swego słowa
i nie skłamie, jasna sprawa,
Prawdę kocha jego mowa -
To już trzeci jest punkt Prawa.
O porządek dba w swych książkach,
Co dzień rano łóżko ściele,
Pamięta o obowiązkach-
Choćby miał ich bardzo wiele.
Koleżeński jest w zabawie,
Starszym służy wdzięcznym ruchem,
Jest pomocny w każdej sprawie-
Wszystkim dobrze jest z tym zuchem.
Wiedzę zdobyć- w tym jest pierwszy, Za to wszystko drużynowy
Czy to nauka, czy zabawa. Zuchom gwiazdkę wręczyć może,
Stara się być coraz lepszy - A w przyszłości niedalekiej
To ostatni z punktów Prawa. Zuch harcerski mundur włoży.
PA
ONIE OGNISKO JEDEN ŚWIAT, WIELE DRÓG, JEDNA OBIETNICA
Świat dla zucha to nie tylko DahG
Płonie ognisko i szumią knieje, a E a
Drużynowy jest wśród nas. a E a (E)
Dom, podwórko, szkoła DAD
Opowiada starodawne dzieje, a E a
Bohaterski wskrzesza czas. a E a (G)
Jego światem jest przygoda
O rycerstwie spod kresowych stanic, C G
Która głośno woła
O obrońcach naszych polskich granic, d E a (E)
A ponad nami wiatr szumny wieje, a E a
Światem zucha wyobraz
nia
I dębowy huczy las a E a
Obowiązków sporo
I przyjaciół jest gromada
Już do odwrotu głos trąbki wzywa,
Którą zuch ma wkoło
Alarmując ze wszech stron.
Wstaje wiara w ordynku szczęśliwa,
Ref.: Cały świat jeden świat A
Serca biją w zgodny ton.
Na nim setki dróg GD
Cały świat, jeden świat
Słychać tupot małych nóg
Każda twarz się z uniesienia płoni,
Nie wystarczy mieć, nie wystarczy być
Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni,
Obietnicę swą ma zuch
A z młodzieńczej się piersi wyrywa,
Żeby lepszym stawać się
Pieśń potężna pieśń jak dzwon.
Świat dla zucha to nie tylko
Miejsce, gdzie zamieszkał
Światem zucha cała ziemia
Każdy zuch koleżka
Zuch odnajdzie takie dzieci
Choć różna ich mowa
Które tak jak on potrafią
Dotrzymywać słowa
PIESKI MAA
E DWA OBOZOWE SMUTECZKI
Pieski małe dwa chciały przejść przez rzeczkę, Czasem pada deszcz i namioty mokną ae
Nie wiedziały jak, znalazły kładeczkę, Skrada się jak zwierz tuż pod nasze okno da
Kładka była zła, skąpały się pieski dwa. Choć nie widać go, bo jest jak powietrze ae
Si bon, si bon, tra la la la la, Ale czemuś tak zuchom płacze serce dea
Si bon, si bon, tra la la la la.
Ref.: Obozowy smuteczek za mamą i za tatą CG
Pieski małe dwa poszły raz na łąkę, Za chomikiem puchatym i za rybką pyzatą da
Zobaczyły tam czerwoną biedronkę, Za rowerem w piwnicy i za kotem na dachu CG
A biedronka ta mnóstwo czarnych kropek ma. Za spacerem po ulicy, za siostrą i za bratem dea
Si bon, si bon, tra la la la la,
Si bon, si bon, tra la la la la. Lecz kiedy wyjdzie słonko i zuch się lepiej czuje FGCa
W zabawie, skokach, pląsach, wesoło podśpiewuje FGCa
Pieski małe dwa wróciły do domu,
O przygodzie swej nie rzekły nikomu, Ref.: Pożegnałem smuteczek za mamą i za tatą ...
Wlazły w budę swą, teraz sobie smacznie śpią.
Si bon, si bon, tra la la la la,
Si bon, si bon, tra la la la la.
JUŻ PORA WSTAĆ FANTAZJA
To szkiełko wszystko potrafi, G
Już pora wstać, wyruszyć z domu
Na każde pytanie odpowie, C
Przyjaciela spotkać znów
Wystarczy wziąć je do ręki, De
Miły, okrągły, puchaty,
A wszystko będzie różowe. CD
Bo to jest mój
Wystarczy wziąć je do ręki, G
Dosypać ziarnko fantazji, C
Kubuś, Puchatek Kubuś - wśród roju pszczół - jak to niedz
wiadków ród
I już za chwilę można De
Kubuś - włazi bez trudu - ramboli bamboli na dąb łasować miód.
Dolecieć aż do gwiazdy. CG
Zabawa stały gość a przypomnijmy dość
Bo fantazja, fantazja, GCD
To jest raz na jakiś czas
Bo fantazja jest od tego,
A gdy jesteś sam w domu wśród czterech ścian Aby bawić się, aby bawić się,
Aby bawić się na całego.
Gdy coś ci doskwiera to masz przyjaciela
To szkiełko wszystko potrafi,
Kubuś, Puchatek Kubuś - gdziekolwiek byś szedł - hej pójdę tam i ja
Na każde pytanie odpowie,
Kubuś i nie ma cudów, i jutro, i dziś, i ja, i mój puchaty miś.
Wystarczy wziąć je do ręki,
A wszystko będzie różowe.
Wystarczy wziąć je do ręki,
Ziarnko fantazji dosypać,
I już za chwilę można
Z Panem Kleksem w świat pomykać.
LUBI
PODRÓŻE BAJKA ZUCHOWA
Mówią bajka wtedy jest prawdziwa, GDFC
Lubię podróże i lubię kwiatów woń C a d G
Gdy za siedmioma górami się zaczyna.
Zielone wzgórze i morskiej wody toń
Ale nasza jest zupełnie nowa,
Ciepły kominka blask, gdy zapada mrok
Bo to bajka jest zuchowa.
Bum ta rira /8x
Bajka, z wielkim trudem wymyślana
Lubię podróże i podróżować chcę
Bajka, dziś przed wami śpiewana
Przez wielka burzę i śnieżnobiałą mgłę
Bajka, tutaj wena się skończyła
W dżungli zabłądzić chcę, bo nie boję się
Bajka, a taka fajna była.
Bum ta rira /8x
Zamiast siedmiu gór będzie jezioro,
Tu na wszystkich czeka przygód sporo.
Z krasnalami z czarodziejskich lasów,
Nie zmarnujesz nigdy czasu.
No i szóstki u nas są bajkowe,
Wszystkie nazwy wymyślane nowe.
Z Gumisiami mają niezłe gradki,
Muminki, Smerfiki i Puchatki.
Już czas kończyć to opowiadanie,
Choć wielką ochotę macie na nie.
Wszyscy żyją długo i szczęśliwie
Jak to w bajkach niewątpliwie.
WYLICZANKA NA POBUDKE JASNOWA
OSA
Wstaje dzień, słońce zaspane CadG Na tańcach ją poznałem, długowłosą blond G C D G
Budzi się z chmurek wełnianych Dziewczynę moich marzeń. Nie wiadomo skąd G e C D7
Będzie czas w domu odsypiać Ona się tam wzięła, piękna niczym kwiat. G e C F D7
Teraz zuch przygodę chwyta Czy jak syrena wyszła z morza, czy ją przygnał wiatr? G C D7 G
Raz, dwa  wystawiamy lewą nogę Żegnaj Irlandio, czas w drogę mi już,
Raz, dwa  wyruszamy po przygodę W porcie gotowa stoi moja łódz
.
Raz, dwa  teraz prawa niech dołączy Na wielki ocean przyjdzie mi zaraz wyjść
Raz, dwa  niech sen oczu już nie męczy I pożegnać się z dziewczyną na Lough Sholin.
Dwa, trzy  wychodzimy z łóżek wszyscy Ująłem ją za rękę delikatną jak
Dwa, trzy  powitajmy dobre myśli Latem mały motyl albo róży kwiat.
Dwa, trzy  przygód sto dziś na nas czeka Poszedłem z nią na plażę wsłuchać się w szum fal,
Dwa, trzy  załóż buty, już nie zwlekaj Pokazałem jasnowłosej wielki morza czar.
Wstaje dzień, słońce już świeci Za moment wypływam w długi, trudy rejs
Widzę tu zebrane dzieci I z piękną mą dziewczyną przyjdzie rozstać się.
Każdy zuch oczy przeciera Żagle pójdą w górę, wiatr mnie pogna w przód
Śpiew i szum nagle zamiera I przez morza mnie powiedzie. Ty zostaniesz tu
Raz, dwa!
NIEWIDZIALNA PLASTELINA WYPRAWA
Ulepiłem mamie domek z niewidzialnej plasteliny, CG Jesteśmy już weseli, D
Dwa okienka, dwa kominy, z niewidzialnej plasteliny. aG Radośnie skaczemy, A
A w okienkach kwiatki, bratki, z niewidzialnej plasteliny, Bo dzisiaj na wycieczkę G
A dla taty krawat w kratkę, z niewidzialnej plasteliny. Pomaszerujemy. D
La, la, la... Szumi las, śpiewa ptak,
A słoneczko świeci nam.
Ulepiłem sobie pieska, mięciutkiego z czarnym pyszczkiem, W lesie chłód, w lesie mrok,
Lalki: Kasię i Tereskę i pistolet i siostrzyczkę. Odpoczniemy tam.
Namęczyłem się ogromnie, stłukłem łokieć, zbiłem szklankę,
Mamo, tato chodz
cie do mnie, mam tu dla was niespodziankę. Wesoło słonko świeci
I ptaszki wyśpiewują,
Czemu na mnie tak patrzycie i zdziwione macie miny? Gęsiego leśną ścieżką
Czyście nigdy nie widzieli niewidzialnej plasteliny? Zuchy maszerują.
Pieśń płynie, las jej echo
Radośnie odbija.
Ptak milknie, gdy gromada
Ze śpiewem go mija.
GUMISIE KAŻDY Z NAS SI
POSTARA
Misie harcują, po lesie szarżują. G h C G Każdy z nas się postara, postara, postara,
Wszędzie ich słychać, donośny ich śmiech. C G a D Żeby nie był ofiara, ofiara, leń.
Zawsze zwycięskie, waleczne, rycerskie. G h C G Fason trzymać cała rzecz!
Każda przygoda, zapiera nam dech. C D a D Śmiech to zdrowie, z płaczem precz!
Humor grunt, troski w kąt.
Ref. Zobacz sam! Jak gumisie skaczą, tam i siam. G e C D G e Zuchy robią wielki bunt.
Bo gumisie cały świat już zna. C D C
Gumiś to fajny miś! C D G Choć nas bieda przyciska, przyciska, przyciska,
Od nas zuchów śmiech tryska, śmiech tryska - wciąż.
Abrakadabra, to czary i magia.
Sekretem jest przepis na gumisiowy sok. Płacze tylko mazgaj, tchórz,
lecz my zuchy ani rusz.
A hokus marokus, dostarcza złych pokus.
Lecz misie zwyciężą, dla wroga to szok! I kto chce, i kto chce ,
lecz my zuchy nigdy nie.
Ref. Zobacz sam! Jak Gumisie skaczą, tam i siam.
Bo Gumisie cały świat już zna Gumiś to fajny miś!
Gumiś to fajny miś!
HARCERKA ZUCHOWA BUy
KA
Siedzimy razem, ktoś gra na gitarze CGFCG Dobranoc, dobranoc,
Ognisko płonie i szumi las
Całusy ślemy na noc,
Odłóż na chwilę, swoją gitarę
Różowych życzymy wam snów.
Nie przejmuj się i zanuć piosnke tę
Kto bawił się z nami,
Ref; Harcerka ta
Serdecznie go żegnamy,
Śliczne oczy ma
Nie przejmuj się
Dobranoc i czuwaj i czuj!
lecz zanuć piosnkę tę
Dobranoc, dobranoc i czuwaj i czuj!
A gdy zatęsknisz za ogniskiem w lesie
Przypomnij sobie melodię tą
Jak przy ognisku echo ją niesie
Nie przejmuj się lecz zanuć piosnkę tę !
Ref; Harcerka ta
Śliczne oczy ma
Nie przejmuj się
lecz zanuć piosnkę tę
KACZKA DZIWACZKA WESÓA
I ŚMIAA

Nad rzeczką opodal krzaczka
Wesół i śmiały, dzielny choć mały C
Mieszkała kaczka-dziwaczka
Oto jest chłopak zuch x2 G C (F C)
Lecz zamiast trzymać się rzeczki
Szczudła, łuk czy lanka. C F
Robiła piesze wycieczki
Latawiec, skakanka, G C
Raz poszła więc do fryzjera:
W zabawach sam za dwóch. /x2 a d G (C) G7
"Poproszę o kilo sera!"
Tuż obok była apteka:
Przez rów przeskoczy, do gier ochoczy,
"Poproszę mleka pięć deka."
Oto jest chłopak zuch /x2
Z apteki poszła do praczki
Sam sobą kieruje,
Kupować pocztowe znaczki
Gryzły się kaczki okropnie: Starszym ustępuje,
"A niech tę kaczkę gęś kopnie!"
Dla swych przyjaciół druh. /x2
Znosiła jaja na twardo
Zuch pływać umie, zwierza rozumie,
I miała czubek z kokardą,
Czujny ma węch i słuch/x2
A przy tym, na przekór kaczkom,
W mieście w polu czy w lesie,
Czesała się wykałaczką
Śpiewa i śmieje się,
Kupiła raz maczku paczkę
Oto jest chłopak zuch. /x2
By pisać list drobnym maczkiem
Zjadając tasiemkę starą
Mówiła, że to makaron
A gdy połknęła dwa złote
Mówiła, że odda potem
Martwiły się inne kaczki:
"Co będzie z takiej dziwaczki?"
Aż wreszcie znalazł się kupiec:
"Na obiad można ją upiec!"
Pan kucharz kaczkę starannie
Piekł, jak należy, w brytfannie
Lecz zdębiał obiad podając
Bo z kaczki zrobił się zając
W dodatku cały w buraczkach
Taka to była dziwaczka!
KAMYK HUBA BUBA
Nie znaliśmy cię, ty nie znałeś nas, e D 1.Hej chłopcy i dziewczęta, i dziewczęta. C F G
Połączył nas krzyż, a rozdzielił czas e D Niech każdy z was pamięta, z was pamięta,
Nieubłagany, zimny czas& e Że huba to jest grzyb co rośnie na pniu
I hubę to się tańczy na ten rytm:
 Kamykiem wciąż zwiemy cię i każdy zuch G D C G Ref.: A, B, C, D G
dzielnym chce tak, jak Antek być! G D C G Huba  buba, parararara. C F G
wskazałeś nam całym życiem swoim jak G D C G Huba  buba, shake, shake..
lepszym się stać, jak trzeba żyć... G D C G Huba  buba, parararara.
On zawsze będzie jednym z nas! e Huba  buba.
Bywało, że wiatr zły w oczy mu wiał& 2. To tańczy baba gruba, baba gruba.
Lecz  Kamyk jak mur przy prawdzie stał Do huby się przytula, się przytua,
Jak szaniec pod ostrzałem kul! Bo huba to jest grzyb co rośnie na pniu
I hubę to się tańczy na ten rytm:
 Kamykiem wciąż zwiemy cię& Ref.: A, B, C, D&
On zawsze będzie jednym z nas!
3. Hej druhny i druhowie, i druhowie.
Ty wodzem nam bądz
i poprowadz
nas, Niech każdy z was się dowie, z was się dowie,
Gdzie ogniska moc i harcerski szlak Że huba to jest grzyb co rośnie na pniu
Byśmy też mogli być jak ty! I hubę to się tańczy na ten rytm:
Ref.: A, B, C, D&
 Kamykiem wciąż zwiemy cię&
On zawsze będzie jednym z nas! 4. Hej krowy i cielęta, i cielęta.
Niech każdy z was pamięta, z was pamięta,
Że huba to jest grzyb co rośnie na pniu
I hubę to się tańczy na ten rytm:
Ref.: A, B, C, D&
ZUCHOWA WIARA
SIE JE JE
Nie ma, jak nasza zuchowa wiara, DA
Każdy się stara najlepszym być. GA Dzisiaj zasieję ziarno nadzieję, FCaG
Czy słońce świeci, czy deszczyk pada, DA Pora już ruszać na cały świat. FCaG
Ty się uśmiechaj, to nasza rada. GA Niejedno padnie na żyzną ziemię FCaG
Trzeba już wstać i pora je siać! FCaG
Na na na na na,
Na na na na na, Sie je je.... CFCFGC
Na na na na na,
Na na na na iooo iaaaa. Niektóre ziarna padną na skały,
Niektóre jeszcze wydziobie ptak.
Zuchowe prawo w paluszku mamy Na nowo ziarna miłości i wiary,
I zawsze wszystkim pomagamy. Trzeba już wstać i pora je siać!
Więc gdy masz kłopot to do nas gnaj,
Zuchowe życie prawdziwy raj. Aeaeao, ziarno wyda plon, eG
30, 60 a jeszcze inne 100!
Dzisiaj zasieję ziarno nadzieję,
Pora już ruszać na cały świat.
Niejedno padnie na żyzną ziemię
Trzeba już wstać i pora je siać!
DAJ R
K
PRZYJACIELU A JA WOL
SWOJ
MAM

Jaki wielki, jaki piękny jest świat, Pewnego razu Kinga spotkała Wikinga,
Ile można zobaczyć i trzeba, Mieszkał na obrazku i zrywał się o brzasku,
Szkoda czasu, by pusty przeżyć dzień, I zwiedzał wielkie morza, i Kindze było go żal.
Plecak włóż w rękę, wez
pajdę chleba.
Daj rękę przyjacielu, spójrz droga przed nami, Ref.:
Woła nas jasne niebo, lasu aksamit, A ja wolę moją mamę,
Chodz
ze mną przyjacielu i nie bój się drogi, Co ma włosy jak atrament,
Głowę masz nie od parady, mocne, zdrowe nogi. Złote oczy jak mój miś
I płakała rano dziś.
Którą ścieżką, którym szlakiem chcesz iść,
Ile w życiu się jeszcze wydarzy, Pewnego dnia Dorota znalazła w lesie kota,
Górska grań, jasny brzeg, jezioro lśni, Wzięła więc go do domu zamiast dać byle komu
Uwierz mi, że wystarczy zamarzyć. I świetnie się bawili, i w zgodzie sobie żyli.
Daj rękę przyjacielu, spójrz droga przed nami, Ref.:
Woła nas jasne niebo, lasu aksamit, A ja wolę moją mamę,
Chodz
ze mną przyjacielu i nie bój się drogi, Co ma włosy jak atrament,
Głowę masz nie od parady, mocne, zdrowe nogi. Złote oczy jak mój miś
I płakała rano dziś.
A ja wolę moja mamę,
Co ma włosy jak atrament,
Złote oczy jak mój miś
Może się uśmiechnie dziś.