DROBNE WIADOMOŚCI ARCHEOLOGICZNE.
1 12
kopywanie i rozważanie układu owych resztek doszedł autor do przekonania, że jamy owe znajdowały się we wnętrzu chat przedhistorycznych, że chaty owe były budowane z drzewa, chrustu i oblepiane z zewnątrz i wewnątrz gliną, że owe lepianki były „kurne14 i bielone białą glinką ilastą. Że nad ogniskiem pieczono mięso na rożnie, opartym zwykle na glinianych „wilkach", że gotowano strawę w garnkach glinianych, topiono bronz i żelazo i odlewano przedmioty metalowe w formach z miękkiego kamienia. Używano niektórych narzędzi kościanych. i
Z obecności pewnej ilości kości ludzkich nadpalonych, trafiających się pospołu ze zwierzęcemi w jednakowych warunkach stratigraficznych narzuca się domysł, że mieszkańcy chat z owemi t jamami byli antropofogami. Schmidt wszakże nie zachodzi tak daleko w domysłach i tak formułuje swoje twierdzenie co do tego punktu: „na Siedliszczu Knowizkiem były ludzkie ciała z nie- ( znanej nam przyczyny ćwiartowane. j Resztki ich dostały się wraz z innemi odpadkami (kośćmi zwierząt spożytych) do jam, w warstwy popiołu. Nie może ! my objaśnić bliższej przyczyny, ale mamy nadzieję, że postęp nauki i badanie | innych jam, zawierających popioły po- ^ dobne rozświetli zagadkę."
Jamy są współczesne z cmentarzami czeskiemi ciałopalnemi z młodszej doby • Ilallsztadskiej.
Kanibalizm w Europie przedhistorycznej W tymże piśmie, w oso- i bnym artykule „O Antropofatjii w osa <■Izie przeilhisl. to Knooize i to dobie przed | historycznej w ogólnoiciu J) rozbiera D *. I J. Matieyka obszernie i z erudycyą kwe- ! styę kości ludzkich, znalezionych w ja- j
--- ,
8
*Liilołroultftvi v przedhistoricltó osa<l** u Kno- ' viie, a v przędli i4orickć dobie vubeeu. i
mach kulturalnych. Dochodzi do wniosku, że owe kości były rozmyślnie rozbijane. Wszystko świadczy o antropofa-gii mieszkańców osady. W drugiej części rozprawy rozważa poglądy dotychczasowe na tę kwestyę i wobec śladów, trafiających się w całej niemal Europie, skłania się do uznania, że Europejczycy w pewnym okresie przedhistorycznym byli Kanibalami.
Przesyłanie zabytków starożytnych. Osobom, które dokonały wykopalisk i mają takowe przesłać do miasta nie zaszkodzi przypomnieć kilka rad praktycznych, dotyczących zapakowy-wania i przesyłki zabytków starożytnych. Zdarza się bowiem, że przedmioty wydobyte szczęśliwie i w całości z ziemi—ale nieumiejętnie zapakowane, przybywają do miejsca przeznaczenia w stanie zupełnego zniszczenia. Skrzynia na pozór dobrze i szczelnie upakowana po otworzeniu do połowy bywa pustą, a zawartość składa się z pomieszanych skorup i szczątków bezwartościowych.
Aby tego wypadku uniknąć, przede-wszystkiem nie należy ciężkich przedmiotów, jak kamienie, siekiery, młoty, umieszczać w skrzyni razem z przedmiotami lekkiemi i kruchemi.
Małe przedmioty trzeba zawinąć każdy z osobna w miękki i mocny papier, albo obłożyć watą i poumieszczać w jakichkolwiek pudełkach tekturowych lub drewnianych (od gilz, papierosów, cygar i t. d.).
Naczynia gliniane i inne delikatne przedmioty trzeba każdy z osobna obwinąć papierem, aby odłamane w drodze kawałki dały się łatwiej znaleść i aby nie uległy pomieszaniu się.
Przedmioty puste, jak urny, powinny być wypełnione sieczką lub suchemi trocinami. Za materyał do zapakowania najlepiej używać tak nazwaną „wełnę drzewną" lub suche siano. Kąty skrzyni