17
zdolność osiągania rozsądnego kompromisu. W tym kontekście arystote-lesowski postulat wyrażany przez zasadę suum cuiąue powinien nabierać dziś nowego znaczenia. Stać się postulatem zmierzającym do unikania arbitralności, respektowania odmienności i szacunku dla wartości innych niż przez nas wyznawane. W konsekwencji wszystko to powinno prowadzić do stworzenia sposobów i mechanizmów poszukiwania konsensusu i tworzenia wspólnej europejskiej przestrzeni prawnej. Przełamywanie dzielących Europejczyków barier świadomościowych, barier stereotypu, zbudowanych na uproszczeniach, błędnych domniemaniach, lękach opartych na obawie utraty tożsamości jest trudnym wyzwaniem, przed którym stoją instytucje europejskie.
Podsumowując uwagi i głosy w dyskusji, można stwierdzić, iż pozytywnym wkładem Europy w postęp i rozwój cywilizacji jest sukces jej modelu pokojowej integracji przy poszanowaniu słusznej różnorodności. Ważne jest przyjęcie założenia, że wartości są uniwersalne, ale nie ma uniwersalnych wzorców realizacji tych wartości. Stosunki państwa i kościoła rozwijały się w nowoczesnej Europie bardzo różnie. Światopoglądowa neutralność władzy państwowej przyjmowała w rozmaitych krajach europejskich różną postać prawną. Niemniej jednak w ramach społeczeństwa obywatelskiego religia wszędzie zajmuje apolityczne miejsce. Stąd też trudno sobie wyobrazić, aby neutralne światopoglądowo państwo zachęcało obywateli do jakichkolwiek praktyk religijnych. To zadanie kościołów i związków wyznaniowych, które powinny także wpajać swoim wyznawcom poszanowanie dla innych kultur i wyznań. Dotyczy to także organizacji o charakterze świeckim. Nie da się jednak nie zauważyć, co znalazło odbicie w opiniach autorów, że dzisiejsza Europa stoi przed kluczowym pytaniem o swą globalną pozycję. W ostatnim dziesięcioleciu europejska opinia publiczna utożsamiała globalizację z zanikiem państw narodowych i nacjonalizmu jako siły politycznej. UE chętnie widziała w swym doświadczeniu przezwyciężania etnicznego nacjonalizmu i religii politycznych zjawisko uniwersalne. Lecz to, co do wczoraj uchodziło za uniwersalne w doświadczeniu Europy, od dziś wydaje się wyjątkiem. Wystarczy spojrzeć na Chiny, Indie i Rosję, by zauważyć, że zarówno nacjonalizm, jak i religia znów zaczynają kształtować globalną politykę. Odradzanie się etnicznego nacjonalizmu i powrót religii są coraz wyraźniejsze, także w samej Europie.
Bogusława Bednarczyk