1935182089

1935182089



pierwsze lata zmuszona byłam sprzedawać wszystko w cenach proponowanych za produkty konwencjonalne. Spadek cen i wzrost kosztów uprawy ziemi zachwiał mocno moim budżetem. Jedynie przetworzone w gospodarstwie owoce i warzywa, dzięki przyjazdom gości, uzyskiwały odpowiednią cenę. Dopiero rok 2008 i 2009 były latami, w których dzięki umowom pomiędzy rolnikami ekologicznymi udało mi się uzyskać satysfakcjonujące ceny. Mimo przynależności do dwóch stowarzyszeń producentów żywności ekologicznej - nie udało się stworzyć sieci sprzedaży, która wspomagałaby moje osobiste działania.

W sferze działań stowarzyszenia agroturystycznego i działań w Federacji - od 3-4 lat daje się zauważyć wzrastający zastój i zniechęcenie. Ostatni rok - wyolbrzymianego moim zdaniem kryzysu - spowodował odchodzenie z organizacji wielu dawniej aktywnych członków. Wprawdzie zaczęły powstawać lokalne organizacje turystyczne i LGD, ale naprawdę niewiele z nich wspomagają samorządy lokalne, które zapewniają większość środków na działania statutowe. Od grudnia 2009 roku mam zaszczyt być Prezesem Zachodniomazurskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, która działa na terenie Powiatu Ostródzkiego, wiem zatem jak wiele zależy od dobrej woli i świadomości radnych, od szczebla gminy - po sejmiki wojewódzkie.

Nadal nie została rozwiązana sprawa dofinansowania działalności stowarzyszeń, mimo wspierania niektórych projektów poprzez ogłaszanie konkursów wniosków. Według mnie większość cennych inicjatyw nie jest realizowana z prostej przyczyny - małe stowarzyszenia i grupy nieformalne liderów wiejskich nie są w stanie spełnić warunków otrzymania dotacji, opracowanych najczęściej przez osoby lub instytucje zupełnie pozbawione wyobraźni na temat faktycznego stanu i specyfiki polskiej wsi. Jest to jedna z najpoważniejszych barier blokujących dopływ dotacji na wieś. I nie ma według mnie racjonalnych powodów do zasłaniania się „przepisami unijnymi”. Jest także problem naprawdę dużej wagi - upolitycznienie sfery gospodarczej, co jest powodem znacznego spowolnienia rozwoju obszarów wiejskich. Rolnicy nie dadzą rady sami uporać się ze wszystkimi problemami obszarów wiejskich - powinniśmy otrzymać znaczące wsparcie od państwa, szczególnie w zakresie prawodawstwa i egzekwowania istniejących już przepisów.

W sferze prywatnej - mimo niewątpliwego poczucia odniesionego sukcesu na polu zawodowym i twórczym - muszę pogodzić się z barierą trudną do pokonania... Córka swoje dorosłe życie związała z Hiszpanią, a raczej - jak podkreśla tę różnicę - z Katalonią. Ja zaś po 28 latach intensywnej pracy na wsi - po prostu odczuwam pogorszenie się stanu zdrowia. Podejmuję oczywiście próby dostosowania obecnych możliwości do prowadzonej działalności. Udało się rozbudować dom o dwa pomieszczenia wspólne dla gości i zmodernizować kuchnię, dostosowując ją do obecnych przepisów sanitarnych. Musiałam jednak zatrudnić na stałe jedną osobę do pomocy przy obsłudze gości, a druga często pomaga mi w sezonie przy pracach porządkowych w obejściu. To podniosło koszty działalności, co z kolei zmusiło mnie po raz drugi od roku 1993 do podniesienia cen za usługi. Wprowadziłam do oferty propozycje prozdrowotne, które promuję hasłem „Daleko od szosy - bliżej do zdrowia” i mam nadzieję, że spełnię oczekiwania swoje i swoich gości.

Partnerzy w realizacji projektu

Ponieważ w okresie mojego pobytu na wsi działałam na wielu płaszczyznach, wymienić mogę wielu uczestników i partnerów:

•    Warmińsko-Mazurski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Olsztynie oraz Centrum Doradztwa i Edukacji w Rolnictwie w Krakowie

•    Warmińsko-Mazurskie Stowarzyszenie Agroturystyczne

•    ECEAT Poland

•    Ekogwarancja PTRE

•    Fundacje i organizacje szkolące z całego kraju - gdzie najpierw byłam słuchaczem, a do dziś wykładowcą i trenerem

•    ARiMR i ANR

•    Polska Federacja Turystyki Wiejskiej „Gospodarstwa Gościnne”

•    Warmińsko-Mazurska Regionalna Organizacja Turystyczna

•    Zachodniomazurska Lokalna Organizacja Turystyczna

•    Lokalna Organizacja Turystyczna Pojezierza Iławskiego i Dorzecza Drwęcy



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zad. 9. W sklepie było 360 kg cytryn. Pierwszego dnia sprzedano - wszystkich cytryn, a drugiego j dn
2 Felieton2.1 Historia felietonu Początki tego gatunku przypadają na pierwsze lata XIX. wieku, kiedy
2 Felieton2.1 Historia felietonu Początki tego gatunku przypadają na pierwsze lata XIX. wieku, kiedy
IMG 87 152 Polityka gospotłama „Dumping jest to sprzedaż towarów lub usług za granicę po cenach niżs
skanowanie0099 INFORMACJA O SPRZEDAŻY WYDAWNICTW UNIWERSYTETU IM. ADAMA MICKIEWICZA W POZNANIU Sprze
skanowanie0100 INFORMACJA O SPRZEDAŻY WYDAWNICTW UNIWERSYTETU IM. ADAMA MICKIEWICZA W POZNANIU Sprze
NIE CODZIENNIE PIERWSZE LATA TYLKO RAZEM JEDNORAZOWO NIE DŁUŻEJ NIŻ 15 MINUT NIE PRZY JEDZENIU NIE P
r FAZA PIERWSZA N Sprawność motorycznaRozwój fizyczny V 3-4 pierwsze lata nauki dojrzewania
-39- -39- 22 stycznia 30 stycznia 12 lutego 14 marca 9 maja 24 maja 19 4 5 Uruchomiono pierwsze lata
Funkcje korzeni: Pierwszą funkcją korzeni jest przede wszystkim przytwierdzenie do podłoża. Silnie
pomidor Pomidor Flavr Savr był pierwszym GMO wprowadzonym do sprzedaży. Dzidki modyfikacji zach

więcej podobnych podstron