169
MATERIAŁY
W Niemczech w ustawie z 1997 r. wyodrębniono trzy grupy podmiotów:
1) autorów treści rozpowszechnianych w Internecie sprzecznie z prawem, w stosunku do których odpowiedzialność kształtuje się na zasadach ogólnych. Według ustawodawcy obowiązuje zasada: „I to, za co autor opowiada offli-ne18, musi być podstawą odpowiedzialności Online”19;
2) oferentów (dostawców) usług w sieciach, których rola sprowadza się wyłącznie do pośredniczenia w dostępie do cudzych treści, którzy zwolnieni są z odpowiedzialności;
3) oferentów (dostawców) usług, ponoszących odpowiedzialność, którzy znają cudze treści, którzy oferują je do wykorzystania, choć nie musi monitorować treści umieszczonych na swoim komputerze (serwerze). Service-Provi-der ponosi wówczas odpowiedzialność, jeśli ma możliwość technicznego usunięcia lub zablokowania.
Ustawodawca w tym przypadku wyszedł z założenia, że dostawca usługi najczęściej na dłuższy czas gromadzi materiały na swoim komputerze (serwerze) i ze względu na ich mnogość nie ma w istocie szans na wykrycie na nim sprzecznych z prawem treści. Może natomiast, jeśli uzyska o nich wiadomość, bez trudu je usunąć20.
Także Unia Europejska prowadzi prace nad ustaleniem wspólnych reguł odpowiedzialności w Internecie. W planach nie ma mowy o odpowiedzialności dostawcy usługi internetowej, jeśli sprowadza się wyłącznie do udostępnienia podłączenia do Internetu lub w całości do przenoszenia treści wprowadzonej przez użytkownika. Dostawca usługi zwolniony jest z odpowiedzialności, jeśli nie ma świadomości, że użytkownik sieci wprowadził do niej treści sprzeczne z prawem lub wiedząc o jego nielegalnej działalności podejmie niezwłoczne kroki, aby odpowiednie informacje usunąć lub zablokować do nich dostęp21.
Tak więc zarówno w USA, jak i w Europie odpowiedzialność za treści publikowane w Internecie ponosi w największym stopniu ich autor. Równocześnie trwają prace kodyfikacyjne nad normami prawnymi, dotyczącymi publikowania w Internecie. Choć nie doczekaliśmy się jeszcze głośnego procesu dotyczącego zniesławienia lub innego naruszenia prawa w sieci, rodzi się pytanie: Czy mimo powszechnie uznanej zasady dotyczącej providerów: po otrzymaniu informacji o naruszeniu prawa lub obyczajów na twoim serwerze, usuń stronę — providerzy, którzy nie zastosują się do tej zasady po raz kolejny z rzędu, powinni odpowiadać za recydywę? W miarę rozwoju Internetu pojawią się również inne kwestie, np. dotyczące prawa międzynarodowego. Prawo którego państwa należy stosować w przypadku, gdy właściciel serwera zarejestrował firmę w innym kraju niż ten, w którym umieszczony jest należący do jego firmy serwer? Inne pytanie: prawo którego państwa należy stosować, gdy au-
18 Offlinc — poza siecią np. na cd-romic, dyskietce, w programie lub w pliku — dostępne zarówno powszechnie, jak i nie.
19 Online — w sieci, powszechnie dostępne.
20 J. Barta, R. Markiewicz: Ja tu tylko przesyłam, Rzeczpospolita z 31 sierpnia 1999.
21 Tamże.