czasu w maszynie przestawił się automatycznie na zero. Komputerowi wydawało się, że nie musi się spieszyć i wyczerpał limit.
Koniec lat sześćdziesiątych przyniósł wiele interesujących opracowań (Grenblatt, Berliner), a w eksperymentach zaczęli uczestniczyć naukowcy z różnych krajów (m.in. Wielkiej Brytanii i Kanady). Umiejętności komputerów--szachistów bardzo się podniosły i obecnie przekraczają z reguły poziom średniego gracza. Potwierdzają to nawet oceny Amerykańskiej Federacji Szachowej, która szacuje, siłę graczy według systemu punktowego. Najwyższy w historii szachów wynik (2824 pkt.) uzyskał Bobby Fischer, arcymistrz międzynarodowy, utrzymuje się w granicach od 2600 do 2800 pkfc., mistrz — od 2300 do 2600, mistrz krajowy — od 2100 do 2300, ekspert szachowy — od 1900 do 2100, a bardzo dobrze grający amatorzy — od 1600 do 1800 pkt. Większość komputerów mieśei się już w przedziale 1400—1500 pkt., podczas gdy przeciętni amatorzy nie przekraczają z zasady 1400 pkt.
Komputery startujące w normalnych turniejach szachowych nie są tam już traktowane jako osobliwość, ale też nie odnoszą zaskakujących sukcesów. Ich przeciwnicy, uznając poprawność i precyzję ruchów maszyny, zarzucają jej, że zbyt mało ma zdolności do abstrakcyjnego myślenia i uogólnień, a brak jej zupełnie tego, co jest charakterystyczne dla mistrzów: głębszego zrozumienia sensu gry. Może to i dobrze. I. J. Good stwierdził bowiem, że od momentu, gdy program szachowy pokona mistrza świata, do pojawienia się „ultra inteligentnej maszyny” nie powinno minąć więcej niż pięć lat.
Kok 1978 stanowił ważną datę w dziejach skomputeryzowanych szachów. Mijał akurat wtedy termin zakładu, który przed dziesięciu