PIOTR STACHIEWICZ
23 kwietnia 1943 r., a nawet o dobę wcześniej (premier brytyjski
0 decyzji ich zerwania wiedział już 24 kwietnia 1943 r.) rozpoczął się pomiędzy Churchillem a Stalinem początkowo ostrożny dialog dotyczący przywrócenia tych stosunków. W dialogu tym ze strony Stalina została postawiona przede wszystkim sprawa rekonstrukcji rządu polskiego, a następnie sprawa uznania korekty wschodniej granicy Polski. Zmiany w składzie polskiego gabinetu związane z tragiczną
1 nie dość wyjaśnioną śmiercią gen. Sikorskiego, które spowodowały obsadzenie stanowiska premiera przez Stanisława Mikołajczyka a naczelnego wodza przez gen. Kazimierza Sosnkowskiego, eo ipso powodujące zmiany w składzie gabinetu, sytuacji nie poprawiły, lecz wręcz ją pogorszyły. Równocześnie należy wziąć pod uwagę, że przełom półroczny roku 1943 charakteryzował się istotnymi zmianami nie tylko w układzie frontów wojennych z hitlerowskimi Niemcami i strategicznymi klęskami Wehrmachtu na froncie wschodnim, ale również rosnącą rolą Związku Radzieckiego jako mocarstwa światowego. Podjęta przez armię niemiecką na początku drugiej połowy roku 1942 wielka ofensywa utknęła pod Stalingradem 18 września tegoż roku, a następnego już dnia Armia Czerwona przystąpiła do operacji zaczepnych, zakończonych wielką, zwycięską bitwą pod Stalingradem w dniu 2 lutego 1943 r. Druga i ostatnia tej wielkości na tym froncie ofensywa, podjęta przez Niemców 5 lipca 1943 r. w tzw. „łuku kurskim”, utknęła już po sześciu dniach walk, a kontrofensywa Armii Radzieckiej zakończyła się zdecydowaną klęską niemieckich wojsk pancernych 23 sierpnia 1943 r., wyjaśniając ostatecznie sytuację na froncie wschodnim. Niemcy hitlerowskie już nigdy więcej nie były zdolne podjąć tam działań ofensywnych tej miary i wielkości. W tym stanie rzeczy zerwanie stosunków dyplomatycznych pomiędzy Związkiem Radzieckim i Polską stawało się problemem istotnym i delikatnym dla jedności w obozie alianckim, do którego oba państwa należały.
W lipcu 1943 r. premier brytyjski W. Churchill przedstawia ambasadorowi RP w Londynie stanowisko brytyjskie w sprawie Polski. Od niego właśnie Ciechanowski rozpoczyna omówienie sytuacji, jaka w związku z tą sprawą powstała w obozie alianckim. Zdaniem Churchilla Polska winna być państwem silnym, zdolnym do odegrania odpowiedzialnej roli w Europie, „co nie oznacza, by granice państwowe stanowiły tabu”. W lipcu więc Rząd RP w Londynie poinformowany został o stanowisku w sprawie granic od strony sojusznika najbliższego emocjonalnie i będącego dla tegoż rządu gospodarzem. Konsekwencją wypowiedzi Churchilla było opracowanie poglądów gabinetu brytyjskiego przez ministerstwo spraw zagranicznych w sierpniu tegoż roku. Sprowadzały się one do przyjmowania wschodniej granicy Polski przebiegającej wzdłuż linii Curzona —
1082