wana i wzbogacona bibljoteka, świadczy własna „Drukarnia" Związku — tłocząca od 1924 r. skrypta — świadczy miesięcznik „Życie Techni-ckie“, którego sercem i głową jest Związek, a członkami pozostałe Koła Naukowe i „Bratniak"; tętni w nim naprawdę życie i wyrabiają się umysły młodych adeptów nauki w doktorskich pracach i wielu artykułach naukowych,
Od r. 1911 do r. 1930 — jako inicjator i współwydawca z Księgarnią Polską B. Poło-nieckiego — wzbogaca Związek polską literaturę techniczną 2-ma tomami „Podręcznika Inżynierskiego" pod redakcją byłego członka Związku Prof. Dr. Stefana Bryły. Pozatem obok wielu druków do ćwiczeń mierniczych i konstrukcyjnych wydaje Związek kilka skryptów.
Czcząc pamięć śp. Prof. Dr. Karola Skibińskiego swego członka honorowego i wielkiego pioniera techniki, powołuje Związek Komitet budowy jego nagrobka i gromadzi fundusze. W trosce
0 fundusze i rozwój życia towarzyskiego urządza Związek w swe 25-ciolecie w r. 1927 Reprezentacyjny Raut Politechniki, a w r. 1928 Bal Itiży-nierji i szereg zabaw. W międzyczasie wkrada się w szeregi pracowników Związku, polityka internacjonalna, popierana przez element żydowski
1 mniejszości, a stosując do oceny prac Wydziału i do doboru pracowników „względy zasadnicze" ponad dobrem Związku, doprowadza jego majątek do nieładu, naraża jego cele i żywotne interesy, budzi niechęć i separatyzm w niezorganizo-wanej licznej rzeszy studentów Inżynierji. W 1929 r. rozgorzała ostateczna walka o miejsce w pracy dla Związku — o jego przyszłość; z walki tej wynosi Związek gigantyczny rozrost, zupełną reorganizację i należną perspektywę przyszłości. W r. 1930 młodzież narodowo myśląca, dzięki koleżeńskiej organizacji, gromadnie zapisuje się do Związku, który dotąd był dla niej macochą i powiększa liczbę jego członków z 300 na 600; zwartą drużyną zajmuje warsztat pracy wykreślając z szeregów swych internacjonalizm i semityzm — wprowadzając w miejsce „względów zasadniczych" zapał, tężyznę i naukową organizację pracy. Związek Studentów Inżynierji zajmuje należne miejsce — prezes jego przewodniczy Delegacji Kół Naukowych i centralnemu Wydziałowi Kół Technicznych w Polsce i w Wolnem Mieście Gdańsku, przyczynia się pracą swą na terenie Delegacji do powstania wspólnej Komisji Wydawniczej Kół Naukowych i Towarzystwa Bratniej Pomocy Studentów Politechniki Lwowskiej. Delegaci
Związku przewodniczą obradom plenarnym i w Komisjach I-szego Kongresu Naukowego P. M. A. w Warszawie. Ze Związku wychodzi myśl wznowienia „Życia Technickiego" jako organu Kół Technicznych w Polsce. Wewnątrz, zmiana nieudolnego statutu wprowadza ład i sens w pracę, której nawał dzieli się na Komisje specjalne — skupiające fachowe agendy, jak:
Komisja Naukowa,
Komisja Naukowo-Samopomocowa,
Komisja Regulaminowa,
Komisja Budżetowa,
Komisja Wycieczek Zagranicznych,
Komisja Rozdziału Praktyk.
Komisje odciążają Wydział opracowując właściwe metody wykonania naczelnych zadań Związku. Powstają w ich łonie nowe referaty: „Pracy Naukowej" — dla budzenia i kształcenia talentów drogą konkursów, stypendjów, zebrań dyskusyjnych i t. d., dla współpracy z Życiem Technickiem i uczelnianym Referatem Naukowej Organizacji Pracy i wielu innych zadań pokrewnych, „Przedsiębiorstw", czuwający nad rozwojem życia towarzyskiego, urządzaniem imprez dochodowych — nad zremontowaną i ożywioną drukarnią Związku. Poraź pierwszy w historji Związku regulaminy kierują właściwie tętnem pracy — wprowadzając w czyn zasady Taylora. Śladem doświadczeń z r. 1930 organizuje Związek samodzielną wycieczkę naukową do Włoch, Austrji i Węgier. Uchylając zgubne wyniki gospodarki poprzedników, załatwia Wydział pomyślnie umowę z Firmą Połoniecki, zapewniając Związkowi odszkodowanie 25.000 zł. — uważane dotąd przez Firmę za niemożliwe, kontynuując pracę poprzedników — wprowadza Wydział w czyn ideę budowy nagrobka członka honorowego Związku śp. Prof. Dr. Karola Skibińskiego — którego odsłonięcie nastąpiło w roku 1931.
Związek Studentów Inżynierji (Z. S. I), który w liście byłych członków mieści nazwiska: Dr. Inż. Stefan Bryła, Dr. Inż. Adam Kuryłło, Dr. Stefan Banach, Dr. Inż. Włodzimierz Burzyński (były prezes Z. S. I.), Inż. Jerzy Nechay (były prezes Z. S. I.), wkracza w dziedzinę pracy naukowej — a dokładając swą cegiełkę do gmachu Polskiej Nauki —- staje na drodze do świetnej przyszłości.
KOŁO GÓRNICZO-NAFTOWE ST. P. L.
Początek historji „Koła" stanowi „Sekcja Przemysłu Naftowego" przy T. K. P. P. zawiązana w r. 1904, z przewodniczącym kol. Haluchem
21