jącej internatowi -*■ to pozycje rozchwytywane przez czytelników od 10 lat.
Gil Buhet jest w Polsce znany tylko z jednej dwukrotnie wydanej powieści. Rycerz Piotruś jest historią buntu uczniów w małym miasteczku, oburzonych niesprawiedliwością dorosłych. Chłopcy zamykają się w ruinach górującego nad miasteczkiem zamku i tworzą tam „idealne społeczeństwo” rządzone prawami, które realizują ich przekonanie o właściwym porządku na świecie. Delikatna ironia, z jaką autor przedstawia świat dorosłych, bezradny wobec postawy dzieci, i ostateczne zwycięstwo tych ostatnich, pozwalają myślącemu czytelnikowi skonfrontować podstawowe poczucie sprawiedliwości z życiem, w którym nie zawsze tak się dzieje, jak być powinno. Szkoda, że nie dotarła do Polski inna książka tego autora, nieosiągalna dziś i we Francji, bo „zaczytana”. Akcja powieści Uparty Stach (Stani le tetu) jest — jak autorce mówiono — zlokalizowana w Krakowie podczas okupacji.
Obyczajowa powieść francuska mocno osadzona w realiach paryskich lub prowincjonalnych daje czytelnikowi polskiemu pole do porównań między dwoma oddalonymi geograficznie, lecz tak bliskimi przez więzy przyjaźni krajami. Tradycyjnie francuskie wzorce więzi rodzinnej, pielęgnowanie dawnych obyczajów, swoisty koloryt wsi, zwłaszcza położonej ,w górach daleko od ognisk nowoczesnej cywilizacji, stanowią tło, na którym rozwija się ciekawa akcja. Zatopiono fregata Yvona Mauf-freta to ładny obrazek ze wsi bretońskiej urozmaicony relacją o młodych płetwonurkach, którzy szukają na dnie morskim szczątków rozbitego przed dwustu laty okrętu. Intryga jest zawikłana wskutek wmieszania się w akcję szajki gangsterów pragnących wydrzeć młodzieży mniemany „skarb”.
Ostatnie lata przyniosły przekład dwóch interesujących powieści. Pierwsza to Lato w Peyreloube Heleny Coudrier, książka oddająca znakomicie klimat wioski zagubionej w Sewenach. Bawiący tam na wakacjach kuzyni z miasta pomagają zniechęconym właścicielom zapuszczonego folwarku w modernizacji gospodarstwa i przystosowaniu się do szybkiego rytmu współczesnego życia. Drugą godną zanotowania, jest powieść Cecylii Aubry Bella i Sebastian. Jest to historia małego podrzutka. chowanego jak własne dziecko przez poczciwą góralską rodzinę w-Alpach. Sebastian zdołał obłaskawić i przywiązać do siebie zdziczałego owczarka, który uciekłszy od złych ludzi błąkał się po górach i był postrachem wsi. Bella miała odegrać pewną rolę w niecnych knowaniach przemytnika, udającego przyjaciela domu. Dzięki Sebastianowi zamiary zostały udaremnione i ciekawa, pełna dramatycznych napięć akcja, zakończyła się szczęśliwie.
Jeżeli pokusimy się o małą statystykę przekładów z francuskiej literatury młodzieżowej na język polski, to pomimo mody na autorów anglosaskich i skandynawskich, liczba tłumaczeń z francuskiego wzrasta z biegiem lat. W liście ustalonej przez nas na wiek XIX można naliczyć 149 pozycji. Między rokiem 1900 a 1939 liczba przekładów (i wznowień) wzrosła do 164. Lista zestawiona dla okresu 1945 — 1977 zawiera 235 pozycji, w tym 40 nazwisk współczesnych, piszących dla młodzieży autorów.
Należy spodziewać się. że wobec zacieśniających się więzów kulturalnych Polski z Francją młodzieży naszej otworzy się jeszcze szerszy dostęp do książek pisanych z myślą o jej
rówieśnikach we Francji. Współczesna francuska literatura młodzieżowa przeżywa okres rozkwitu i wzbogaca się co roku o nowe powieści traktujące odważnie o problemach, które nurtują dzisiejsze społeczeństwo. Są to książki pełne autentycznych wartości, kształtujące postawę humanistyczną młodego odbiorcy.
Anna Nikliborc