2795179525

2795179525



FoL Waldemar Stępień

dzisiaj posiedziała dłużej, do momentu, kiedy to biedne dziecko naprawdę zaśnie. Będę znacznie spokojniejsza mając pewność, te ktoś czuwa kolo Soni, choćby to miała być nawet panna Mufi. Czy gorączka już spadla? — Tak mamusiu — powiedziała moja siostra. — Nie jestem wcale tego pewna. Wiem po sobie, że gorączka nie spada ot tak. Może Mufi celowo...    '

Nacisnąłem batonik lukrecji. Wszedł ojciec.

— Wracam od Soni — powiedział — gorączka spadla. — Chwała Bogu — szepnęła matka — okropnie się martwię, Albercie, jak wy sobie dacie radę z tym wszystkim, kiedy mnie Pan powoła do siebie? — Zaufaj mu — powiedział ojciec. — Znowu robi się okropna — szepnęła moja siostra. — Zobaczcie Fredzia, jego dłonie są już gorące! — Gorące? — zaniepokoiła się matka. — Należy mu natychmiast zmierzyć

temperaturę!... Idą coraz większe chłody, wyraźnie czuję w nogach. Boję się, żeby nie złapał przeziębienia. Panna Mufi, w stosunku do Fredka, wykazuje stanowczo zbyt mało inicjatywy. Gdy umrę, będziecie musieli wziąć kogo innego. — Fredek ma mnie, mamusiu — powiedziała moja siostra.

Wniesiono kluski z serem i makiem. Zapachniało wigilią.

—    Pokłońmy się Bogu — rzekł ojciec. — Panie mój, jestem ubogą i suchą gałęzią; przyjdź, ożyw mnie i mych blis-

* kich, tak abyśmy zakwitli i zazielenili się jak laska Arona, niosąc Ci w hołdzie owoc naszych serc. Poprzez błogosławieństwo darów, które spożyć mamy ku pokrzepieniu riaszych marnych ciał, ożyw nas przez Syna Twego Jezusa i Pana naszego. Amen.

Dotknąłem lukrecji. Nic się nie stało.

—    Amen. Martwię się — powiedziała matka — że Fredek znowu będzie się bał. jak wczoraj. Powiedzcie pannie Mufi, by poczekała przy jego łóżeczku, aż zaśnie. — Nie należało mu zabierać. Mandory — oświadczyła moja siostra — przecież głównie z jej powodu nie śpi. — Ta laika jest siedliskiem zarazków — oświadczyła matka. — Wcale nie jestem pewna, czy Sonia nie zaraziła się właśnie tą drogą. Trudno zrozumieć, co on może widzieć w tej okropnej szmaciance?

Właśnie nacisnąłem lukrecję. Nic się nie stało.

—    Jedz, Fryderyku — powiedział ojciec. Jeśli chcesz być duży. to musisz jeść. — On wcale tego nie chce, ojcze —

-oznajmiła moja siostra. — Wczoraj, gdy zabrano mu jego ukochaną Mandorę, powiedział, że wcale nie chce już rosnąć. — Może więc powinno się ją odczyścić? — spytał ojciec. — Wykluczone — zaprotestowała matka. — Kazałam ją wyrzucić!

Nacisnąłem lukrecję. Weszła panna Mufi.

—    Mała zasnęła — powiedziała. Będzie spała całą noc.

Kazano mi dokończyć kluski. Pachniały słonecznikami.

—    Fredzio spał niespokojnie — rzekła matka — czułam to wczoraj wyraźnie. Martwię się, bo dzisiejsza noc zapowiada się podobnie. — To się nie może powtórzyć, proszę pani — rzekła panna Mufi — posiedzę przy jego łóżeczku, póki nie zaśnie... — Ależ Fredziu! Wyjmij rękę spod stołu! Podczas posiłków obie dłonie leżą spokojnie koło talerza. — On już zjadł, proszę pani! — zawołała moja siostra. — Przykro mi Lusiu. że tak do tego podchodzisz — odrzekła panna Mufi. — Fryderyku, wyjmij jednakże dłoń spod stołu.

Oderwałem dłoń od lukrecji.

—    Ojcze, gdybym tak wytarła Mandorę wilgotną szmatą? — zaproponowała moja siostra. — Fee — skrzywiła się panna Mufi. — Mnndora znajduje się obecnie w kuble na śmieci. Paskudnie, Fredek, wyglądasz, marszczysz się wprost fatalnie! — Braciszku — szepnęła moja siostra — przyniosę ci ją. gdy tylko panna Mufi uzna. że już zasnąłeś.

Dotknąłem znowu lukrecji. Nic się nie stało.

129



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
234 Zarządzanie samorozwiązanie. Przezorny kierownik projektu utrzymuje taki zespól aż do momentu, k
nasłuchuje, czy w sieci odbywa się ruch. Jeżeli wykryje ruch w sieci, czeka do momentu, kiedy nośnik
DSCF7395 Fosforylaza rozszczepia reszty glukozowe do momentu, kiedy łańcuch cukrowy skrócony zostaje
Hellenistyczna filozofia, obejmuje okres od 300 do 30 p.n.e., kiedy to filozofia grecka, podobnie ja
Procesje z palmami odbywają się na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy, kiedy to czekający lud wita
(13) Arkusz zawiera informacje prawnie chronione do momentu rozpoczęcia egzaminu Zawód: te
img163 i i! ii ii i i ii* i h mm 9)    Mocno wciągam swój brzuch. Wciągam go aż do mo
IMG97 Arkusz zawiera informacje prawnie chronione do momentu rozpoczęcia egzaminu Zawód: technik ma
dzieci pokazują jeden paluszek i prostują drugi. Powtarzamy zabawę do momentu zabawy piątego paluszk
PrepOrg cz I6 - 116 - ry, która utrzymuje się na etałym poziomie aż do momentu całkowitego zaniku f

więcej podobnych podstron