264 PKZEGLĄD PIŚMIENNICTWA.
szem a pierwszorzędnem źródłem dla początków zakonu jest kro-niczka Jordana, którą po raz pierwszy wydał w r. 1870 Jerzy Voigt pod tytułem Dle DenJcwurdigJceiten (1207—1238) des Mi-noriten Jordanus von Giano. Zakonnik ten był współczesnym św. Franciszka, brał gorliwy udział w pierwszych misyach , stąd pamiętnik jego niemałego nabiera znaczenia. Niestety posiadamy go tylko w ułamku bez końca ; dokąd sięgał , tego nie wiedziano dotychczas. Dopiero w Komorowskim znajdujemy dokładnie oznaczony rok, do którego sięgała kronika Jordana, mianowicie do r. 1244, co tern ważniejsze, iż jest to jedyne źródło, z którego się tego dowiadujemy, a ponieważ wydany fragment Jordana sięga tylko do r. 1238, przeto owych końcowych lat sześć, moźnaby prawdopodobnie częściowo uzupełnić z korzystającego zeń Komorowskiego.
Jednem z najbardziej przez Komorowskiego używanych źródeł jest cronica ordinis, którą stale pod tą ogólnikową nazwą cytuje; korzysta on z niej aż do r. 1378, gdyż na tym roku się kończyła1, a korzysta obficie. Kronika ta jest dotychczas niewy-daną i jedynie tylko w rękopisach znaną pod nazwą cronica XXIV gencralium; jeden jej rękopis z końca XIV lub z początku XV w. znajduje się w bibliotece uniwersytetu lwowskiego2. Że to jest właśnie ta cronica ordinis, używana przez Komorowskiego, tego dowodzi porównanie ustępów i jej koniec; obejmuje ona bowiem czas dwudziestu czterech jenerałów, a właśnie owa nieznana cronica ordinis, sięgająca do r. 1378, obejmowała również rządy dwudziestu czterech jenerałów. Komorowski brał z niej całe ustępy dosłownie, jak na str. 69, 71, 77 — 8 83—5. i t. d., a jak widzimy z porównania, nie wszędzie odczytywał on poprawnie swój pierwowzór. Np. na str. 69 wiersz 1 z góry pisze on frater Sabbatinus; Glasberger kronikarz niemiecki, w tern miejscu ma &abatinus? podczas gdy rękopis kroniki 24 jenerałów ma Sebastianus. Na str. 71 w. 5 z góry Komor, pisze norellam familiam, rękopis ma tenellam; w. 9 z góry Komorowski pisze sanctum dominum, rękopis ma Dominicum. Nie zawsze odpisuje on dosłownie swój wzór, często znalazłszy rzecz zbyt obszernie w kronice, streszcza ją, jak
1
Str. 135.
2 Sygn. I G. 17.