Okultyzm, wróżbiarstwo, aikido, joga, bioenergoterapia, homeopatia (Miłujcie się)


dossier: okultyzm
Wróżbiarstwo,
czyli poznawanie przyszłości
Praktyka wróżbiarstwa opiera się na przeświadczeniu, że: swego narzędzia, jakim może być wróżbita  medium)
przyszłość ludzka jest już z góry dokładnie określona nie zna przyszłości, ponieważ ona dopiero się tworzy
i zaplanowana, poprzez dobrowolną współpracę człowieka z Bogiem.
istniejÄ… takie techniki wiedzy tajemnej (techniki Szatan, doskonale wnioskujÄ…c na podstawie ukrytych dla
okultystyczne), dzięki którym można poznać przyszłość ludzi mechanizmów natury, może jedynie ułożyć możliwy
i zapanować nad nią. scenariusz wydarzeń z przyszłości, który jednak wcale nie
musi się spełnić.
Przykładem najbardziej rozpowszechnionych technik
Fakt, że jedynie Bóg zna przyszłość, w niczym nie
wróżbiarskich są:
ogranicza ludzkiej zdolności kształtowania własnego życia
kartomancja, czyli wróżenie przyszłości z kart,
(przede wszystkim w tym, co najważniejsze, a mianowicie
astrologia, czyli przepowiadanie przyszłych zdarzeń
w kwestii własnego zbawienia). Proroctwa pochodzące
na podstawie układu gwiazd,
od Boga (czyli komunikowana przez Boga człowiekowi
chiromancja, czyli odczytywanie z linii na dłoni
wiedza odnośnie przyszłości) tym różnią się od wróżby, że
spirytyzm, czyli wywoływanie duchów zmarłych
nigdy nie przesądzają z góry o przyszłości, lecz uprzedzają
w celu uzyskania informacji.
przed tragicznymi konsekwencjami grzechów i odmowy
Uciekanie się do którejkolwiek z praktyk wróżbiarstwa jest
nawrócenia. Proroctwo jest więc warunkowe (jego
jawnym wykroczeniem przeciwko pierwszemu przykazaniu.
wypełnienie się zależy od postawy samego człowieka),
natomiast przepowiednie wróżbitów dotyczą wydarzeń
Dlaczego?
rzekomo nieodwołalnych i niezależnych od wolnego
Praktyka wróżenia zakłada, że życie ludzkie nie podlega
działania ludzkiego.
Bożej Opatrzności, lecz bezosobowym i tajemniczym
Wróżbiarstwo radykalnie przekreśla drogę
siłom (na ogół wrogim lub co najmniej nieprzychylnym
chrześcijańskiego rozwoju i świętości. Propagując
człowiekowi). Korzystanie z wróżbiarstwa prowadzi do
determinizm (przyszłość została z góry zaplanowana)
osłabienia, a w końcu i zerwania więzi osobowej z Bogiem,
i fatalizm (nie ma możliwości uwolnienia się od
opierającej się na posłuszeństwie, ufności i zawierzeniu.
wyznaczonego biegu wydarzeń) unieważnia konsekwencje
Osoba zniewolona pragnieniem poznawania przyszłości i
wyboru dobra lub zła. Objawiona nauka o rzeczach
oddająca się praktykom wróżbiarstwa czyni siebie niezdolną
ostatecznych (niebo, piekło, czyściec) zostaje tutaj
do modlitwy i do życia sakramentalnego, a tym samym
całkowicie odrzucona.
stopniowo ulega wpływom sił pochodzenia demonicznego.
Oprócz zaburzeń duchowych (z opętaniem włącznie),
Wróżbiarstwo jest odrzuceniem prawdziwego i jedynego
uleganie przepowiedniom wróżbitów prowadzi do lęku,
Boga, czyli Å‚amaniem pierwszego przykazania Dekalogu.
uczucia bezradności, osaczenia i rozpaczy, a w dalszej
Pismo św. surowo przestrzega przed tym grzechem:
kolejności do ciężkich chorób psychicznych.
Nie będziesz się zwracał do wywołujących duchy ani do
Objawienie Boże wypowiadające się poprzez Biblię
wróżbitów. Nie będziesz zasięgać ich rady... Ja jestem Pan,
i Magisterium Kościoła, dla dobra samego człowieka
Bóg wasz (Księga Kapłańska 19,31). Przeciwko każdemu,
surowo zakazuje uciekania się do którejkolwiek z form
kto zwróci się do wywołujących duchy albo do wróżbitów,
wróżbiarstwa. Gdy chrześcijanin korzysta z horoskopów
aby uprawiać nierząd z nimi, zwrócę oblicze i wyłączę go
lub z usług wróżbitów, widzących, magów itp.
spośród jego ludu... Bo Ja jestem Pan, Bóg wasz (Księga
 wchodzi w konflikt z pierwszym i najważniejszym
Kapłańska 20, 6-7). Czary, w jakiejkolwiek formie by się
przykazaniem dekalogu. Tym samym, wystawia siebie na
nie przedstawiały, należą do czynów, które wyłączają z
niebezpieczeństwo działania mniej lub bardziej ukrytych sił
dziedzictwa Królestwa Bożego (List do Galatów 5, 20).
złego ducha, którego celem jest zerwanie więzi człowieka
Wróżbiarstwo jest radykalnym oszustwem
z Bogiem i doprowadzenie do duchowej śmierci.
sprzeniewierzajÄ…cym siÄ™ podstawowej prawdzie
Codziennym lekarstwem na pokusÄ™ poznawania
teologicznej, że przyszłość jedynie zna Bóg. Rzekome
przyszłości jest modlitwa i życie sakramentalne prowadzące
wykradanie Bogu tej tajemnicy jest całkowitą iluzją.
do coraz głębszego zawierzenia Bożej Opatrzności.
Nawet szatan (założywszy, że działa on przy pomocy
ks. Andrzej Trojanowski TChr
nr 5-2003 " 13
świadectwo
Zło kryło się w aikido
wieczorem ostatni trening dla grupy bardzo intymnym świadectwem i wywarł
Dziś mam dwadzieścia osiem
zaawansowanej w mojej sekcji. Kie- na mnie silne wrażenie. Pozostało także
lat. Jedenaście lat temu, jako
runek studiów (archeologia) wybrałem pytanie o podstawę jego decyzji. Wyda-
taki a nie inny, bo w informatorze o stu- wało mi się, że jedno z drugim nie ma
uczeń trzeciej klasy liceum
diach uniwersyteckich był to pierwszy związku.
rozpoczÄ…Å‚em uprawianie sztuk
alfabetycznie kierunek o tak małej ilo- Moim kolegą, także instruktorem z
ści zajęć w tygodniu. Wówczas miałem długim stażem, był chłopak, który uczest-
walki. ZaczÄ…Å‚em od karate, ale
opracowany cały scenariusz życia roz- niczył w spotkaniach modlitewnych
moją prawdziwą fascynacją już
pisany na kolejne lata. Za dwa  trzy Odnowy Charyzmatycznej. Nagle prze-
lata pierwszy dan, po trzech następnych stał przychodzić na treningi. Po dłuższym
wcześniej było aikido. Wkrótce
drugi, a wtedy moja pierwsza, własna czasie spotkałem go przypadkiem na ulicy
też zacząłem je uprawiać.
szkoła aikido, za kilka lat następna. I i zapytałem o powód jego nieobecności.
tak dalej. Brałem udział w sesjach tre- Odpowiedział mi, że na treningach przed
Aikido okazało się miłością moje- ningowych z mistrzami japońskimi w i po medytacji kłania się wizerunkowi
go życia. Szybko robiłem postępy. Po kilku krajach europejskich, bo oni w nieżyjącego już mistrza Ueshiby, zało-
dwóch latach zostałem instruktorem, końcu byli dla mnie największymi auto- życiela aikido. W kościele robi to samo
co siÄ™ rzadko zdarza, bo to bardzo trud- rytetami. przed tabernakulum. Ten sam czyn, ale
na dyscyplina. Wkrótce zostałem zali- Pewnego dnia do mojej sekcji przy- jego podmiot jest inny. W końcu musiał
czony do tzw. uchi  deshi, czyli bez- szedł list od człowieka, który w Polsce zdecydować, co wybrać i wybrał Jezu-
pośrednich uczniów mistrza. Treno- dwadzieścia lat temu zainicjował tę dys- sa. To również zlekceważyłem, widząc
wałem przez sześć dni w tygodniu, po cyplinę. Zrezygnował z aikido ze wzglę- w tym zbyt głęboką interpretację. Wąt-
trzy  cztery godziny dziennie. O 5:30 du na silny kryzys związany z niemożno- pliwości wynikłe z tych zdarzeń narasta-
pierwszy trening z mistrzem, od 18 do ścią pogodzenia wiary w Jezusa z ideolo- ły we mnie, zwłaszcza, że nagle zaczą
ły we mnie, zwłaszcza, że nagle zaczą-
ły we mnie, zwłaszcza, że nagle zaczą
20 trening z moimi uczniami i póznym gią wschodnich sztuk walki. Ten list był łem dostrzegać różnego rodzaju patolo-
gie wynikłe z uprawiania aikido u moich
uczniów: nadpobudliwość, agresję, jakąś
pogardÄ™ dla innych; to wszystko u ludzi
zajmujÄ…cych siÄ™ sztukÄ… walki tak finezyj-
ną i, co najważniejsze, uważaną za naj-
bardziej defensywną i łagodną wśród
wschodnich sztuk walki. KiedyÅ› czyta-
łem przypadkiem Pismo Święte i natrafi-
łem na fragment mówiący, że nie wolno
kłaniać się obcym bogom. Ten jeden wers
wrył mi się w umysł jak drzazga. Byłem
jednak tak zaangażowany, że nie mogłem
po prostu zrezygnować, zrezygnować z
całego życia, które zbudowałem na aiki-
do. Ale wątpliwości były i nie dawały mi
spokoju, zwłaszcza cała  liturgia zwią-
spokoju, zwłaszcza cała  liturgia zwią
spokoju, zwłaszcza cała  liturgia zwią
zana z treningiem  ukłony, medytacja,
adoracja mistrzów i białej broni (treno-
wałem także sztukę miecza  iaido). Pew-
nego dnia, zapewne nie do końca świado-
mie, powiedziałem Bogu, że jeżeli w tym,
co robię jest coś złego, to niech się o tym
przekonam. Ale niech siÄ™ przekonam tak
do końca, żeby nigdy w życiu pózniej nie
mieć wątpliwości, czy moja decyzja rezy-
gnacji była słuszna w końcu miałbym
zacząć życie od początku. Wkrótce mia-
łem pożałować tej prośby.
Treningi zaczynały się i kończyły
medytacją, w której chodzi o uzyskanie
dossier: okultyzm
kontroli nad ki. Ki to bezosobowa ener- cechą charakteru. Jednocześnie
gia Uniwersum, dająca początek i koniec stale przeżywałem halucynacje
wszystkim zjawiskom i istotom żywym w słuchowe. Słyszałem ciągle wul-
kosmosie. W każdej sztuce walki ćwicze- garne bluznierstwa, jakby wielu
nia fizyczne to tylko środek do uchwyce- głosów, zwłaszcza pod adresem
nia kontaktu z tą mocą na etapie począt- Matki Bożej. Stale prześladowa-
kowym i pózniej manipulowania nią. W ły mnie obsesyjne myśli samo-
trakcie codziennych medytacji doświad- bójcze. W moim domu było
czyłem po dwóch latach czegoś na kształt duże lustro na środku mieszka-
stanu niebytu. To, o czym piszę może nia, zacząłem nagle bez przyczy-
brzmieć niewiarygodnie. Przypuszczam, ny bać się go, mając pewność, że
że gdybym to ja słuchał takiej opowieści, zobaczę w nim coś potwornego.
sam jej nie przeżywszy, to bym prawdo- Te doświadczenia nie zmie-
podobnie w nią nie uwierzył. niły mojego życia, nie zrezy-
W przestrzeni duchowej, którą osią- gnowałem z aikido. Dalej byłem
gałem, spotkałem istoty duchowe pełne, instruktorem. Po roku takiego
a raczej coś, co określiłbym jako oso- życia, jako człowiek praktycznie
bową obecność kogoś, nie doświadczal- nie wierzący, zacząłem poma-
ną inaczej niż przez duchowy kontakt łu domyślać się, że moje cier-
transcendentalny. To zjawisko, fascynu- pienia wynikajÄ… z jakichÅ› okul-
jące jak nic innego na świecie, powtarza- tystycznych praktyk, zakamu-
ło się za każdym razem w trakcie medyta- flowanych w sztukach walki i
cji. Jednocześnie wraz z tą osobową obec- działania demonów. Następnego
nością we mnie, uruchomiły się jakby roku stało się tak, że przyjechał
dary paranormalne. Doświadczyłem cze- z Anglii pewien mistrz. Postano-
goś na kształt telepatii, tzn. obudziła się wiłem, że będę przez te kilka dni
we mnie ogromna wrażliwość na ludzkie uczestniczył w treningach z nim,
intencje i zamiary. StajÄ…c przed kimÅ› na po czym zrezygnujÄ™. Moje znie-
macie po prostu wiedziałem, co ten czło- wolenie osiągnęło bowiem etap,
wiek za chwilę zrobi. Ponadto zacząłem na którym zacząłem mieć kosz-
odczuwać kumulacje i przepływ tej ener- marne halucynacje wzrokowe. Dopiero to wyłem, żeby to się wreszcie skończyło.
gii, o której wcześniej pisałem. Jednocze- właśnie ostatecznie mnie złamało. Kiedy Po spowiedzi ten stan sprawił, że ucie-
śnie objawiać się we mnie zaczęły różne skończył się ostatni trening, w sobo- kłem z kościoła i pobiegłem do mojego
choroby o nieznanym zródle. Upływ tej tę, wróciłem do domu i poszedłem spać mistrza. Powiedziałem mu, że rezygnuję,
energii w trakcie ćwiczeń powodował ze świadomością, że to był mój ostatni bo nie mogę dać sobie rady ze sobą. Nie
moje całkowite wycieńczenie. W rezulta- trening w życiu. W nocy dostałem cze- wyjaśniłem mu, z jakiego powodu. Ten
cie, mając 2 m wzrostu, ważyłem po roku goś podobnego do ataku malarii. Poczu- człowiek był moim dobrym kolegą, nie
około 60 kilogramów. To niewiarygodne, łem tak silny ból w całym ciele, że zaczą- miał świadomości, że z aikido wiąże się
ale w takim stanie dysponowałem ogrom- łem skamleć do Jezusa o ratunek. Ten stan cokolwiek złego. Uszanował moją decy-
ną siłą psychiczną. Ludzie bali się mnie wytonował się nad ranem. zję. Sam zresztą widział, że od dawna jest
i nikt nie mógł ze mną wytrzymać sam Pamiętałem, że kiedy cztery lata coś ze mną nie tak. Wracałem całkowicie
na sam w jednym pomieszczeniu. Czu- wcześniej zmarł mój dziadek, poszedłem zmiażdżony. Jakaś myśl kazała mi wrócić
łem się bogiem, taka władza nad każdym do spowiedzi i pamiętałem ogromne uko- pod kościół. W nocy uklęknąłem i pomy-
człowiekiem! Wkrótce jednak okazało jenie, które wówczas przeżyłem. Pojawiła ślałem, a raczej samo mi się jakoś pomy-
się, że to nie ja decyduję o sobie. Będąc się we mnie desperacka myśl, że to mnie ślało:  Wez moje życie, sam nie dam
kiedyś sam w domu, znalazłem stary teraz uratuje. Wieczorem była Msza dla rady. Rób ze mną, co chcesz . Z tą myślą
różaniec i wziąłem go do ręki, bo leżał studentów i poszedłem wcześniej, wie- wróciłem do domu.
gdzieś w kącie. W tym momencie usły- dząc, że przed Mszą ktoś zawsze siedzi Od tej pory zaczął się prawdziwy czy-
szałem potok obscenicznych bluznierstw. w konfesjonale. Wszedłszy do kościo- ściec. Ledwo zaliczyłem rok na uczelni.
To, co przedtem było efektem medytacji, ła, zobaczyłem księdza, który uczył reli- Straciłem wszystkich przyjaciół. Oka-
co uznawałem za stan przejścia w wyższy gii w moim liceum. Nienawidziłem tego zało się, że na moim roku znam tylko
obszar duchowy, teraz uruchomiło się bez człowieka. Od dawna mnie namawiał, jedną osobę. Odeszła ode mnie dziew-
mojego wpływu. Doznałem potwornego żebym zrezygnował z aikido, co wzbudzi- czyna. W sumie lepiej, bo tylko ją krzyw-
uczucia paniki i wybiegłem z domu. Od ło we mnie dużą niechęć do niego i agre- dziłem. Niech mi Bóg wybaczy. Wkrót-
tej pory stale towarzyszyła mi obecność sję. Byłem jednak w takim stanie, że było ce przeżyłem jeszcze inne cierpienie cią-
kogoś złego. Zacząłem czuć potworny, mi już wszystko jedno. Wyspowiadałem gnące się za mną do dziś. Związałem się z
irracjonalny strach. Bałem się cały czas, się, ale efekt nie był taki, jakiego oczeki- inną kobietą, która mnie nie kochała i po
choć nie było wcale żadnego zdarzenia, wałem. W trakcie wysłuchiwania poucze- dwóch miesiącach porzuciła.
które by mogło wywołać ten strach. Tak nia zacząłem odczuwać tak silne cier- Zacząłem chodzić na spotkania modli-
jakby lęk stał się częścią mojej natury czy pienie jak poprzedniej nocy. W myślach tewne Odnowy w Duchu Świętym, do
nr 5-2003 " 15
łem za dwa dni. Robiłem wszystko, żeby
go tego dnia nie spotkać, ale obraz tego
człowieka po prostu mnie wszędzie prze-
śladował. W końcu poszedłem do jego
gabinetu i poprosiłem o dziesięć minut
rozmowy. Powiedziałem, że chciałbym
mu o czymś opowiedzieć, ale na począ-
tek chciałbym, żeby miał świadomość, że
czuję strach przed tą rozmową i najchęt-
niej bym w ogóle jej nie zaczynał. Opo-
wiedziałem mu wszystko to, co opisałem
powyżej. On słuchał w milczeniu. Potem
podszedł i uściskał mnie. Usłyszałem, że
to było dla tego człowieka bardzo wzru-
szające, bo nikt z nim nie rozmawiał przez
całe życie o wierze w tak intymny sposób.
Okazało się więc, że to Bóg zadziałał.
Jestem pewien, że jest we mnie bar-
dzo dużo okaleczeń wewnętrznych,
czego namówiła mnie siostra i wspomnia- noc od dwóch lat, którą normalnie prze- stale tego doświadczam. Żyję wciąż ze
ny wyżej ksiądz. Za radą księdza-egzor- spałem. Czy ktoś może zrozumieć, co ja świadomością ciężaru moich doznań.
cysty odbyłem spowiedz generalną, co wtedy przeżyłem? Czasem czuję się tak bardzo stary i
dało ten skutek, że wszystkie manifestacje Ale, paradoksalnie, wcale nie było zniszczony. Nigdy nie skorzystałem z
zła, które przeżywałem, straciły na sile. potem łatwiej. To był najtrudniejszy pomocy psychologa, choć wiele osób,
Wkrótce wziąłem udział w rekolek- dla mnie czas, trudniejszy niż jakikol- w tym spowiednicy, mi to radziło. Cza-
cjach, gdzie na końcu modlono się o to, wiek inny. Nigdy nie było mi tak ciężko. sem rodzi się we mnie pokusa, aby te
by Duch Święty dotknął uczestników. Zapewne powodem była ruina emocjonal- doświadczenia przekreślić, przekreślić
W trakcie tej modlitwy czułem się zle. na czy też psychiczna po tych wydarze- wynikającą z nich pewność istnienia
Chciało mi się wymiotować i najchęt- niach. Pamiętam, że wszystko mnie wtedy szatana i Boga, tak realną jak istnienie
niej bym wyszedł. Wracałem do domu raniło, nawet najmniejsze niepowodzenie każdego z nas. Pewność każdej sekun-
całkowicie rozczarowany. Miałem wiel- czy też zachowania innych, które dziś po dy, że Bóg po prostu jest obecny w rze-
kie pretensje do Boga, że w niczym mi prostu ignoruję. czywistości. Pojawia się we mnie tęsk-
nie pomógł. Miesiąc pózniej pojechaliśmy całą nota, żeby żyć jak miliony innych, nor-
Na drugi dzień mieliśmy się spotkać wspólnotą na czuwanie Odnowy do Czę- malnych ludzi. Ale tak nie będzie, bo
raz jeszcze i pożegnać. Z mojego domu stochowy. Prowadził je o. Verlinde. W ta pewność jest we mnie jak rozognio-
szło się około pół godziny do kościo- pewnej chwili powiedział, że w drodze do na rana. Tak bolesna zwłaszcza w tym,
ła, w którym były rekolekcje, cały czas domu anioł stróż każdemu powie, komu co trudne, a zarazem tak słodka i koją-
przez park. Postanowiłem zatem przejść ma opowiedzieć o Jezusie. Po wszystkim ca. Ktoś, kto doświadczył miłości Boga
się pieszo, bo była bardzo ładna pogoda. wsiedliśmy do autokaru, a ja usłyszałem po prostu nie może zignorować cier-
Szedłem bezmyślnie pogrążony w rozpa- gdzieś w środku nazwisko mojego wykła- pienia drugiego człowieka. Wspomnie-
trywaniu własnego poczucia zawodu. W dowcy. To znaczy pojawiła się nagle jakaś nie ogromu miłości Jezusa sprawia, że
połowie drogi nagle zdałem sobie spra- ogromna pewność, że to ta właśnie osoba. cierpienie drugich staje się ciężarem
wę, że ja nic nie słyszę. Pierwszy raz od Zdjął mnie lodowaty strach. Ten czło- nie do uniesienia. Jednocześnie czło-
dwóch lat nie miałem żadnych halucy- wiek był dla mnie instytucją na uczel- wiek dotyka tego, jak bezgranicznie
nacji, tak słuchowych jak i wizualnych. ni, a nie osobą. Jak ja miałem w ogóle kochać można, a jak kochać nigdy nie
Dotarło do mnie, że to była pierwsza zacząć tę rozmowę? Zajęcia z nim mia- będzie w stanie. B.
ą wśród nas ludzie, którzy odczytali swe powołanie do całkowitego oddania się Panu Bogu
Sw zwyczajnych, świeckich warunkach życia. Pracują zawodowo, utrzymują kontakty rodzinne
i towarzyskie, mieszkają sami lub z bliskimi, nie wyróżniają się strojem ani żadnymi zewnętrznymi
symbolami, nie noszą habitu. Swe pragnienie pełnego poświęcenia się Panu potwierdzają ślubami
czys-tości (rozumianej także jako życie w celibacie), ubóstwa i posłuszeństwa. Starają się swym
codziennym postępowaniem przekazywać prawdę o Dobrej Nowinie. Spotykają się systematycznie
na modlitwie, pogłębiają swą formację  tworzą uznane przez Kościół wspólnoty, zwane instytutami
świeckimi...
Taki jest istniejący od ponad 50 lat żeński Instytut Świecki Chrystusa Króla.
Jeżeli i w Twoim sercu rodzi się podobne pragnienie, jeśli chcesz służyć Bogu
i ludziom na takiej drodze, chciałabyś zasięgnąć informacji  napisz:
ks. Edward Szymanek, ul. Panny Marii 4, 60-962 Poznań
dossier: okultyzm
wspólnego. Najgorsze było to, że nie
mogłam o tym z nikim porozmawiać 
bałam się posądzenia o chorobę psychicz-
ną czy o zdziwaczenie, bo przecież wszy-
scy wiedzieli, co obiecywały mi podręcz-
niki jogi.
Nigdy już do tej praktyki nie wró-
ciłam, ale w moim życiu zaczęły się
dziać dziwne rzeczy. Czułam, jak gdyby
coś, co mi do tej pory sprzyjało, zaczę-
ło mnie niszczyć. Byłam wychowana w
wierze katolickiej, codziennie siÄ™ modli-
łam, uczęszczałam co niedzielę na Mszę
św., choć robiłam to bardziej z przyzwy-
czajenia i tradycji niż z potrzeby serca.
Teraz każde pójście do kościoła było dla
mnie katuszą. Już w drodze na Mszę św.
było mi słabo, miałam wrażenie, że coś
Joga
zabiera mi siły. Zawroty głowy, słabość w
nogach, mdłości pojawiały się nagle i nie
chciały mnie opuścić, a przecież byłam
doprowadziła mnie
zdrowa fizycznie. W kościele stawałam
zawsze przy drzwiach wyjściowych, bo
nie byłam w stanie wejść w głąb. Wiele
do przedsionka piekła
razy podsuwano mi krzesło, widząc jak
bardzo jestem blada. A ja nie rozumiałam,
co się ze mną dzieje. Zaczęłam spózniać
Kiedy miałam dziewiętnaście lat, bardzo interesowałam się jogą.
się na Msze św., żeby skrócić sobie katu-
Zgłębianie jej zaczęłam od ćwiczeń, które miały usprawnić moje
sze, którym byłam poddawana. Stałam się
nerwowa, noce stały się dla mnie kosz-
ciało, ale pózniej ćwiczyłam również moją psychikę, bo tego
marem, miałam wrażenie, że coś zabiera
wymagało pełne zaangażowanie się w jogę. Kupowałam książki,
mi siły i życie. To trwało ponad trzy lata;
byłam u kresu sił i podupadałam już na
gazety, czytałam, jak krok po kroku dojść do  wielkiego szczęścia ,
zdrowiu. Nadal bałam się o tym komukol-
czyli do połączenia się z wszechświatem.
wiek powiedzieć, a bardzo potrzebowa-
łam pomocy, tym bardziej, że nachodzi-
Ćwiczyłam intensywnie, dzień w ślałam, że to chyba jest piekło i myśl moja ły mnie coraz częściej myśli podsuwające
dzień, przez wiele godzin. Po trzech latach powędrowała do dobrego Boga. W tym jedyny, zdawać by się mogło, sposób na
potrafiłam zgromadzić energię w każ- samym momencie wróciłam z powrotem. uwolnienie się z tego koszmaru  śmierć.
dej czakrze bez większego trudu. Teraz Do rana leżałam jak sparaliżowana; zlana Już jako dziecko żywiłam szczegól-
należało ją zebrać w jednym centralnym zimnym potem, bałam się własnego odde- nie ciepłe uczucie do Matki Bożej, przy-
miejscu i otworzyć się na wszechświat. chu. Miałam wrażenie, że przez chwi- nosiłam jej kwiaty do ołtarza, rozmawia-
Obiecywano, że jest to szczyt dążeń jogi. lę byłam w piekle lub czymś, co to przy- łam z Nią. Wiele lat temu obiecałam bli-
Byłam gotowa. Nadszedł wieczór, kiedy pomina, pomimo wszelkich podręczniko- skiej mi osobie, że codziennie zmówię
byłam sama i nikt mi nie przeszkadzał. wych zapewnień, że spotkać mnie miało choć część różańca. Słowa dotrzyma-
Chciałam zasmakować tego szczęścia. wymarzone szczęście. łam, choć kończyło się to przeważnie
Udało mi się szybko zebrać całą ener- Kiedy ćwiczyłam jogę, moje życie na jednym  Zdrowaś Mario . I właśnie
gię; moje ciało było strasznie ciężkie, bez układało się gładko. Miałam nawet pewne podczas tego  Zdrowaś Mario w ciągu
czucia, jakby obce. Czułam, jak z niego zdolności, np. wiedziałam, co się wyda- owych trzech lat przychodziła mi do
wychodzę, jak jest mi lekko, dobrze... rzy, jak skończy się dana sytuacja życio- głowy wciąż ta sama myśl, która nęka-
Moim celem było połączenie się z jakąś wa znajomych, jak przebiegnie egzamin... ła mnie do bólu:  Zacznij przyjmować
bliżej nieokreśloną energią, która miała Bawiło mnie to, ale i dawało jakieś poczu- Komunię św.  ona da ci siłę . Zupeł-
dać mi obiecane szczęście... cie wyższości nad innymi, bo ja potrafi- nie w to nie wierzyłam, bo jakże taki
Naraz poczułam, że coś zaczyna mnie łam wiele rzeczy przewidzieć, a oni nie. mały opłatek może mi pomóc, przecież
wchłaniać, coś strasznego, czarnego. Nie Nie zastanawiałam się wówczas, skąd to go już przyjmowałam i nic szczególne-
mogłam się uwolnić, a tak chciałam już mam, było mi z tym po prostu wygodnie i go się nie działo. Ta myśl wciąż mnie
wrócić z powrotem! Nie umiem opisać to wystarczało. jednak nękała. Aż wreszcie przyszedł
strachu, przerażenia, rozpaczy  chcia- Wszystko się zmieniło po tej pamięt- koniec, moje własne siły się wyczerpały
łam wrócić do swojego ciała, a  to mnie nej nocy. Postanowiłam zerwać defini- i wszystko zaczęło się walić: sam widok
wciągało coraz mocniej i mocniej. Pomy- tywnie z jogą i nie mieć z tym już nic kościoła budził dreszcze i strach, a myśl
nr 5-2003 " 17
o Matce Bożej sprowadzała od razu do jeśli nie chcę, nie muszę już podcho- wa je swą miłością, choć nie szczę-
mojej głowy bluznierstwa, co było dziw- dzić do Komunii i przeżywać po raz dzi również krzyży i cierpienia, nigdy
ne, bo przecież na swój sposób Ją czci- kolejny towarzyszących temu katuszy. jednak nie zostawia mnie z tym samej.
łam. Powróciła do mnie myśl o przyjęciu Ludzie szli, a ja siedziałam w ławce, Moja walka ze złym zabrała mi jesz-
Komunii św. Powiedziałam wtedy:  Do- ksiądz skończył rozdawanie Komu- cze wiele lat i nadal trwa, ale Bóg
brze, Panie Boże, niech Ci będzie. Ja obie- nii, a ja uczułam coś dziwnego w mnie chroni.
cuję, że przez cały rok, co niedziela będę sercu, coś, co przyszło do mnie jakby
przystępować do Komunii św., ale Ty mi z zewnątrz. Serce ścisnął mi żal nie do Ogarnia mnie tylko paniczny strach,
pomóż, bo ginę! . Było to postawienie opisania, taki, z jakim żegna się uko- gdy widzę jak wielu ludzi zabawia się
Bogu ultimatum. Słowa dotrzymałam, chaną osobę na dworcu. Azy popłynę- we wróżbiarstwo, tarota, magię. Wiem,
choć Bóg jeden wie, ile mnie to koszto- ły, smutek ściskał serce i wtedy zrozu- co to oznacza i jakie są tego konsekwen-
wało. Każda droga do ołtarza była męką, miałam: odczułam brak Jezusa, zrozu- cje. Również dlatego zdecydowałam się
słabłam wiele razy, ale jednak szłam. Po miałam, że Komunia św. to nie tylko napisać to świadectwo, żeby przestrzec
pewnym czasie zauważyłam, że owa zła kawałek białego opłatka, że ja przyj- wszystkich przed tego typu praktykami.
siła przestała mnie przemagać, przesta- muję żywego Boga. Mój żal wypływał
ła przeważać. Czułam jak obok powstaje z faktu dobrowolnej rezygnacji z przy- Matko Boża, dziękuję za Twą opiekę,
we mnie coś nowego, coś większego, coś, jęcia Go do swojego serca. Otworzy- że mnie nie zostawiłaś, choć mój obie-
co wraca mi siły. Nic z tego za bardzo nie ły mi się oczy, dopiero wówczas wiele cany różaniec był taki krótki. Ze wzglę-
rozumiałam, ale instynktownie czułam, że rzeczy zrozumiałam. du na moje marne  Zdrowaś Mario , Ty
to moja jedyna deska ratunku. Dziś staram się być blisko Boga, mnie, Matuś, nie opuściłaś.
Minął rok. Szłam na Mszę św. i cie- często uczestniczę we Mszy św. Pan
szyłam się, że  swoje odrobiłam , i że często nawiedza moje serce i zale- Krysia
wych, takich nauk, jak biologia, che-
mia czy fizyka.
Radiesteta charakteryzuje siÄ™ pewnÄ…
Joga
nadwrażliwością na tajemnicze energie
z dziedziny okultystycznej. Bioenergote-
rapeuta natomiast naprowadza tÄ™ energiÄ™
śmiertelne zagrożenie
na osobę, którą ma leczyć. Jest to okul-
tyzm, biała magia. Taki człowiek staje się
medium, instrumentem, kanałem okulty-
Praktykowanie jogi oraz innych wschodnich technik medytacji
stycznej energii. Na poczÄ…tku to fascynu-
i koncentracji prowadzi do odblokowania w człowieku kanałów
je, bo wydaje mu się, że zaczyna panować
nad tajemniczymi energiami, a z czasem
energetycznych po to, aby mógł przyjmować energię okultystyczną
wpływać na innych ludzi i posiadać nad
(określaną jako kundalini). Kanały te mają się znajdować po obu
nimi władzę. Takie działania sprzeciwiają
się Bożym planom. Stwórca pragnie aby-
stronach kręgosłupa i wychodzić przez otwory nosowe.
śmy byli pośrednikami Jego Miłości, w
Na każdym skrzyżowaniu kana- Na początku ćwiczenie jogi nie powo- duchu pokornej służby, a nie panowania.
łów energetycznych są tak zwane cza- duje większych zmian w organizmie. Z
kry. Jeżeli przez uprawianie jogi następu- czasem jednak w metabolizmie komór- W jodze i innych technikach medy-
je sukcesywne odblokowywanie kanałów kowym i całej przemianie materii nastę- tacji oraz w różnych formach okulty-
energetycznych, wtedy energia ta wzrasta pują bardzo poważne zaburzenia. Zatra- zmu uobecnia się pokusa po raz pierwszy
i otwierają się kolejne czakry. Tak samo canie świadomości osobowej przyczynia wypowiedziana w Raju: otworzą się wam
recytowanie mantry (są to formuły uwiel- się do niezwykle niebezpiecznych zmian oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i
bienia hinduskiego bóstwa) ma doprowa- w ciele, psychice i w życiu duchowym. zło (Rdz 3,5). Pokusa ta rodzi żądzę wła-
dzić do otwarcia czakr, aby odblokować Nawet najbardziej niewinne ćwiczenia dzy oraz pychę. Ulegając jej, człowiek
w człowieku dostęp energii okultystycz- jogi prowadzą do odblokowywania w otwiera się na działanie tajemniczych
nej. Czy wierzący w Chrystusa, który ma człowieku dostępu do tajemniczej energii duchowych istot, staje się ich kanałem
tylko Jemu oddawać cześć i uwielbienie, okultystycznej (kundalini), która stanowi przekaznikowym (channeling). Owe wro-
może powtarzać tego rodzaju bluzniercze dla niego śmiertelne zagrożenie. gie istoty objawiają swoją obecność stop-
formuły mantr? Otwarcie w człowieku Okultyzm jest próbą manipulacji niowo, najczęściej wyrażają swoją nie-
czakr sprawia, że staje się on medium sił energiami przyrody przy pomocy róż- nawiść do Chrystusa i Maryi, podsuwa-
okultystycznych, w konsekwencji czego nego rodzaju technik. Energie te są nie- jąc ludziom bluzniercze myśli podczas
dobrowolnie wystawia się na działanie uchwytne dla nauk ścisłych, nie można modlitwy i Eucharystii.
złych duchów, które pragną go zniszczyć ich zbadać, lub stwierdzić ich istnienia Techniki medytacji wschodnich spro-
i doprowadzić do wiecznego potępienia. przy pomocy instrumentów pomiaro- wadzają się do odpowiedniego ułożenia
18 " nr 5-2003
dossier: okultyzm
bogiem. W takim rozumieniu bóg nie
jest Bogiem osobowym, ale siłą kosmicz-
ną, a człowiek powinien wyzwolić się ze
złudzenia swojej osobowości, aby mógł
zjednoczyć się z energią całej przyrody,
z wielką całością, niejako wtopić się w
energię bożą. Można to osiągnąć tylko
za cenÄ™ wyrzeczenia siÄ™ swojej osobowo-
ści, zatracenia swojego jedynego i niepo-
wtarzalnego  ja . Skoro ja jestem bogiem
i inni ludzie sÄ… bogami, nie mogÄ™ powie-
dzieć  ja , nie mogę nawiązywać relacji
miłości z innymi ludzmi. Z Objawienia
dowiadujemy się, jak błędne i szkodliwe
jest takie myślenie, gdyż Bóg jest Stwór-
cą natury i z nią się nie zlewa. Bóg jest
transcendentny w stosunku do wszyst-
kich stworzeń. Jest On Trójcą Osób i pra-
gnie, aby człowiek nawiązał z Nim oso-
bową relację i przez to potwierdził oraz
rozwinął niepowtarzalność swojej osoby.
Staje się oczywiste, że mamy tu do czy-
nienia z dwoma przeciwstawnymi dro-
gami duchowości: joga i inne tech-
niki medytacji wschodniej proponu-
ją mistykę naturalną wtopienia czło-
wieka w całą przyrodę przez zatra-
cenie wymiaru osobowego, natomiast
duchowość judeochrześcijańska ukazu-
ciała (asany), kontrolowania oddechu i czyli dokonywać dzieła naszego przebó- je drogę niesamowitego rozwoju osoby
jego skanalizowania (pranajana), oraz stwienia, a przez nas uświęcania świata. ludzkiej, która dokonuje się poprzez
do powtarzania mantr, co ma odblokować Wtedy nasza osobowość będzie się rozwi- relacje miłości z Bogiem i innymi ludz-
energię na poziomie mentalnym. Mantra jać i osiągać swoją pełnię przez zjedno- mi, aż do doprowadzenia go do uczest-
jest swego rodzaju autohipnozą inteligen- czenie w miłości z Bogiem. nictwa w Boskiej naturze (2 P 1,4), do
cji, ma doprowadzić do zawieszenia jej Trzeba pamiętać, że w religiach stania się dzieckiem Bożym.
działania, do utraty świadomości osobo- wschodu wszystko jest przejawem boga,
wej  nirwany, zjednoczenia z przyrodą, wszystko jest bogiem, a człowiek ma ks. M. Piotrowski TChr
ale na zasadzie jakiegoś rozpłynięcia się sobie uświadamiać, że on też sam jest
w niej. Jest to stan przypominający działa-
nie narkotyków, prowadzi do chwilowego
zapomnienia osobistych problemów.
W ostateczności takie zjednoczenie
ze wszystkim prowadzi do doświadcze-
nia całkowitej samotności. Jest to prze-
ciwne ludzkiej naturze, gdyż ostatecz-
nym powołaniem człowieka jest miłość.
Aby zaistniała miłość, muszą być dwie
osoby. Miłość jest tylko międzyosobo-
wa. Natomiast nirwana jest doświad-
czeniem totalnej samotności. Cała tech-
nika i główny cel praktykowania jogi
sprzeciwia się więc ostatecznemu powo-
łaniu człowieka. Bóg nie stworzył nas w
tym celu, abyśmy stopili się w jedno z
naturą i zatracili swoją osobowość. Powo-
łał nas do istnienia, abyśmy w wolności
nawiązali z Nim osobową relację miłości
przez przyjmowanie daru Jego Miłości w
Boskiej Osobie Ducha Świętego. W ten
sposób Bóg pragnie czynić nas świętymi,
nr 5-2003 " 19
świadectwo
Odniosłam sukces,
bo porzuciłam bioenergoterapię
Ja sama wywodzę się z tego środowi-
Tak wiele mówi się ostatnio o bioenergoterapii, radiestezji,
ska, dlatego poczułam taką potrzebę, ale
wróżbiarstwie i innych niekonwencjonalnych metodach
i obowiązek ostrzeżenia, czy chociażby
zwrócenia uwagi na pewne aspekty tej
uzdrawiania. Jest to temat dosyć drażliwy, ponieważ
działalności.
te metody mają zarówno wielu przeciwników jak i
Urodziłam się i wychowałam w
zwolenników. Kościół wypowiada się jednoznacznie na ten
rodzinie wierzÄ…cej, lecz niepraktykujÄ…-
rodzinie wierzÄ…cej, lecz niepraktykujÄ…
rodzinie wierzÄ…cej, lecz niepraktykujÄ…
temat, a pomimo tego ludzie prawie masowo korzystajÄ… z
cej. W wieku 25 lat wyszłam za mąż.
Wkrótce na świat przyszła nasza córecz-
usług gabinetów medycyny niekonwencjonalnej.
ka, a po 3 latach syn. W tym czasie w
kościele bywaliśmy bardzo rzadko.
Codziennie modliÅ‚am siÄ™ do ² swojego
Pana Boga i uznawałam siebie za dużo
lepszą chrześcijankę od innych chodzą-
lepszą chrześcijankę od innych chodzą
lepszą chrześcijankę od innych chodzą
cych do kościoła (jak bardzo się myli-
łam!). Nasze kłopoty zaczęły się, gdy
po raz pierwszy zachorował syn. Miał
wtedy niecałe 2 miesiące i został prze-
wieziony do szpitala z ciężkimi duszno-
ściami. Sytuacja była poważna  drżeli-
śmy o jego życie i zdrowie. Syn wyzdro-
wiał, lecz za pół roku znowu się dusił.
Ostatecznie przebywał w szpitalu 3 razy.
Za każdym razem sytuacja była poważ-
na, a przyjazd do szpitala odbywał się w
dramatycznych okolicznościach.
Pomimo leczenia i wielu zabiegów,
stan jego zdrowia nie poprawiał się.
Wtedy postanowiliśmy ratować syna
inaczej. Jezdziliśmy do wielu znanych
bioenergoterapeutów, zielarzy; leczony
był homeopatycznie, biorezonansem i w
sanatoriach. Niestety, niewiele to pomo-
gło. Nawet najlepszy bioenergoterapeu-
ta w Polsce (według rankingu jednej z
gazet) mu nie pomógł. W końcu posta-
nowiliśmy wziąć zdrowie syna w swoje
ręce. Podczas wizyty u innej bioenergo-
terapeutki zostaliśmy zachęceni do tego,
aby kłaść ręce na syna, gdy jest chory.
Odkryła ona u męża zdolności bioener-
goterapeutyczne i przekonywała, że ma
dużo energii i warto to wykorzystać.
Na Targach Ezoterycznych chcieli-
śmy więc sprawdzić zdolności męża u
radiestety. Okazało się, że mąż ma duże
predyspozycje i wysoki poziom energii.
Radiesteta namówił nas na ukończenie
kursu reiki i radiestezji. Byliśmy zafa-
scynowani tÄ… dziedzinÄ…. Coraz bardziej
nas to wciągało. Ja, oczywiście, chcia-
20 " nr 5-2003
dossier: okultyzm
łam uzdrawiać cały świat. Rzeczywi- najbardziej przykre jest to, że niektórzy
Katechizmie Kościoła
ście wyniki miałam bardzo dobre, to bioenergoterapeuci obiecują, że wyleczą
Katolickiego czytamy:
znaczy wszystkim moje zabiegi poma- z każdej choroby. Czy nie jest to nad-
gały. Zachęceni dobrymi osiągnięciami, użycie? Przecież człowiek chory zrobi
W Należy odrzucić
wspólnie z mężem ukończyliśmy jesz- wszystko, by wyzdrowieć.
wszystkie formy wróżbiarstwa:
cze kurs bioenergoterapii. Marzyłam o
otwarciu gabinetu medycyny naturalnej. Obserwowałam na Targach Ezote-
odwoływanie się do Szatana lub
Byłam bardzo zafascynowana tymi tech- rycznych wielu  cudotwórców operu-
demonów, przywoływanie zmarłych
nikami i gorliwie je wykorzystywałam. jących  potężną siłą energii uzdrawiają-
Minęło 1,5 roku od ukończenia cej i jestem porażona tymi poczynania-
lub inne praktyki majÄ…ce rzekomo
wszystkich kursów. Przez cały ten czas mi. Wśród tłumu ludzi, zgiełku, hałasu
odsłaniać przyszłość. Korzystanie z
bardzo dużo się uczyłam, przeczytałam chcą leczyć ludzkie dusze i ciała, gubiąc
wiele książek i moja wiedza pozwala- szacunek i otwartość na drugiego czło-
horoskopów, astrologia, chiromancja,
łaby mi już na zrealizowanie swojego wieka. Widzę w tym więcej zabiegów
wyjaśnianie przepowiedni i wróżb,
marzenia, gdyby... No właśnie, na kursie komercyjnych i zwyczajnego  robienia
bioenergoterapii poznałam osobę, dzię- pieniędzy na ludzkim nieszczęściu, niż
zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie
ki której wraz z mężem na nowo odkry- prawdziwej troski o blizniego. Wiem, że
się medium są przejawami chęci
liśmy Boga. A potem to już tylko zaufa- zdarzają się tzw. cudowne uzdrowienia.
liśmy Mu i poddaliśmy się Jego prowa- Nie wiem tylko, ile jest w tym zbiegu
panowania nad czasem, nad historiÄ…
dzeniu. Zrozumiałam wtedy wiele rze- okoliczności, a ile działania mocy zła...
i wreszcie nad ludzmi, a jednocześnie
czy, uświadomiłam sobie, jak bardzo Za równie niepokojący uważam sposób
się myliłam, wchodząc na ścieżkę bio- organizowania kursów z zakresu uzdra-
pragnieniem zjednania sobie ukrytych
energoterapii. W tym duchu i na pod- wiania. Czasem w ciÄ…gu zaledwie 2 dni
mocy. Praktyki te sÄ… sprzeczne ze
stawie doświadczenia znanych mi osób można zrobić kurs i od razu otwierać
odkryłam, jak niebezpieczne mogą być gabinet! Przy zapisach nie sprawdza się
czcią i szacunkiem  połączonym
praktyki uzdrawiania ludzi. Im więcej ani predyspozycji, ani stanu psychicz-
z miłującą bojaznią  które należą
się modliłam, tym mniej miałam prze- nego czy moralnego kandydata. Każdy
konania do bioenergoterapeutycznych może przyjść i odbyć taki kurs, a stąd
siÄ™ jedynie Bogu (2116). Wszystkie
praktyk. Aż pewnego dnia zrozumia- już niedaleko do tragedii.
praktyki magii lub czarów, przez które
łam, że nie potrzebne mi są już symbo-
le, znaki, układy rąk, a wystarcza modli- Od około roku w każdą niedzielę i
dąży się do pozyskania tajemnych
twa. Odzyskałam wiarę i przyznałam, że święto chodzę do kościoła na Euchary-
sił, by posługiwać się nimi i osiągać
Mistrz jest tylko jeden, a jest Nim Jezus stię. Każda Msza św. to dla mnie wiel-
Chrystus. kie przeżycie, umocnienie wiary i zjed-
nadnaturalną władzę nad bliznim
Z przerażeniem patrzę teraz wstecz noczenie z Jezusem. Zanoszę Chrystu-
 nawet w celu zapewnienia mu
na moje doświadczenie. Myślałam, że sowi Eucharystycznemu swoje intencje,
będę uzdrawiać ludzi, a nie potrafi- podziękowania i zawsze jestem wysłu-
zdrowia  są w poważnej sprzeczności
łam pomóc sobie. Nie wiedziałam, że chana. Dla Niego po wielu latach przy-
z cnotą religijności. Praktyki te należy
najpierw trzeba uzdrowić swoje wnę- stąpiłam do sakramentu spowiedzi św. i
trze, swoją duszę, zmienić swój sposób przeżycie to uświadomiło mi, jak wiel-
potępić tym bardziej wtedy, gdy
myślenia, dopiero pózniej innym poma- kie jest Miłosierdzie Boże. Chorego syna
towarzyszy im intencja zaszkodzenia
gać. A moja dusza była chora, zdezo- powierzam więc Jezusowi Miłosierne-
rientowana i zagubiona. Żeby wyleczyć mu. Z pełną ufnością, szczerym, otwar-
drugiemu człowiekowi lub uciekanie
ciało, trzeba najpierw uzdrowić duszę. tym sercem proszę Jezusa w modlitwie
się do interwencji demonów. Jest
A czy duszę może uzdrowić bioenergo- o pomoc dla dziecka. I syn choruje teraz
terapeuta w ciągu trwającego 15 minut rzadziej, nie ma już duszności.
również naganne noszenie amuletów.
zabiegu?
Spirytyzm często pociąga za sobą
Oficjalnie nie mówi się o zagroże- Cały czas staram się pracować nad
niach płynących z bioenergoterapii czy sobą, doskonalę swoje wnętrze, poma-
praktyki wróżbiarskie lub magiczne.
radiestezji, co najwyżej uważa się ludzi, gam bliskim na miarę swoich możliwo-
Dlatego Kościół upomina wiernych,
którzy się tym zajmują za niegroznych ści. Modląc się, nie wymieniam całej
dziwaków. A jednak te zagrożenia istnie- serii próśb, mówię tylko:  Panie pro-
by wystrzegali siÄ™ ich. Uciekanie siÄ™
ją i są poważne. Tysiące osób odwiedza wadz, niech będzie wola Twoja, Jezu
do tak zwanych tradycyjnych praktyk
gabinety medycyny naturalnej. Często ufam Tobie . I proszę mi uwierzyć, jest
bardzo chorzy ludzie wyruszajÄ… na drugi to najcudowniejsza  metoda biotera-
medycznych nie usprawiedliwia
koniec Polski, by spotkać się ze słyn- peutyczna na wszelkie troski, a Jezus
ani wzywania złych mocy, ani
nym bioenergoterapeutą-uzdrowicie- wciąż okazuje się najlepszym Uzdro-
lem. DziÅ› pytam: ilu osobom faktycznie wicielem!
wykorzystywania łatwowierności
to pomaga? Osobiście znam osoby, któ-
drugiego człowieka (2117).
rym taka wizyta zaszkodziła. Myślę, że Anna
nr 5-2003 " 21
Pułapka
homeopatii
wiście odnowić równowagę biologicz-
Termin homeopatia pochodzi z połączenia dwóch słów: homois
ną chorego . Jak widać ta zasada wpro-
(podobny) i pathos (ból). Leksykon PWN stwierdza, że  homeopatia
wadza nas w świat okultyzmu, używania
tajemnych mocy, a na ten temat Kościół
to nieuznawana przez naukÄ™ metoda leczenia polegajÄ…ca
wypowiada siÄ™ jednoznacznie: wszyst-
na stosowaniu w bardzo dużym rozcieńczeniu środków, które
kie praktyki magii i czarów, przez które
dąży się do pozyskania tajemnych sił,
w normalnym stężeniu powodują objawy podobne do objawów
by posługiwać się nimi i osiągnąć nad-
danej choroby . Homeopatia jest więc systemem terapeutycznym
naturalna władzę nad bliznim  nawet
w celu zapewnienia mu zdrowia  sÄ… w
polegającym na  leczeniu chorych przy pomocy takich środków,
poważnej sprzeczności z cnotą religij-
które wywołują objawy identyczne z tymi, które chcemy wyleczyć.
ności (tzn. są grzechem ciężkim) (KKK
2117).
 Podobne leczy siÄ™ podobnym .
W kręgu producentów leków home-
Jakie są zródła i doktrynalne pod- ma już ani jednej cząsteczki tego związ- opatycznych jest powszechnie wiadome,
stawy homeopatii? Twórcą stosowa- ku. A więc co  leczy ?... że w celu znalezienia nowego leku sto-
nej dzisiaj homeopatii jest urodzo- Dr. medycyny H.J. Bopp z St. Gall suje siÄ™ praktyki okultystyczne, waha-
ny w 1755 r. dr Samuel Hahnemann. w Szwajcarii pisze:  By skonstatować dełka, seanse spirytystyczne, podczas
W 1810 r. napisał książkę Organon of absurdalność leczenia homeopatyczne- których prosi się duchy o informacje.
Rational Healing. Jest to najważniej- go, skorzystamy z przewodnika Guide
sze dzieÅ‚o homeopatii, z którego dowia- pratique d homéopathie J. Hodlera. Dr H. J. Bopp pisze, że  homeopa-
dujemy się o ścisłych powiązaniach tej Zgodnie z prawem podobieństw dora- tia spokrewniona jest z magnetyzmem,
metody leczenia z magnetyzmem zwie- dza on podanie Calculi renalis (kamie- praktyką hipnotyzerów oraz terapią
rzęcym. Czytamy tam, że ludzkie cho- nie nerkowe) CH9 choremu cierpiącemu opierającą się na odczytywaniu infor-
roby są spowodowane przez wyłącz- na te właśnie kamienie nerkowe. Ocze- macji z kształtu małżowiny usznej (au-
nie duchowe (dynamiczne) zaburzenia kuje się więc zniknięcia kamicy nerko- riculo therapie), a przecież wszystkie
mocy ducha (witalnej zasady) ożywia- wej i uleczenia chorego poprzez zasto- te metody są albo okultystyczne, albo z
jącej ludzkie ciało (por. Organon,11). sowanie leku zawierającego sproszko- okultyzmem powiązane (occultus  nie-
Lekarstwo ma działać na energię witalną wany kamień nerkowy, rozpuszczony znany). Nasz wysiłek powinien zmie-
i dlatego ma przypominać chorobę, być w stężeniu 1/100000000000000000000 rzać do demistyfikacji pozorów nauko-
do niej podobne. (18 zer). Ten sposób leczenia staje się wości tych metod, które nie są przeko-
Lek homeopatyczny musi być mak- co najmniej niebezpieczny w wypad- nywające, kiedy bada się zródło, teorię,
symalnie rozcieńczony. Stopień roz- ku choroby zakaznej (Brulion 1/1999, praktykę oraz bieżące świadectwa, doty-
cieńczenia oznacza się literą D (system str. 130). czące efektów ich zastosowania. Naiw-
dziesiętny) lub C (system setny). Sys- Drugim etapem przygotowania nością byłoby oczekiwać jasnej i rzetel-
tem D polega na tym, iż 1 kroplę  leku leków homeopatycznych jest potencja- nej odpowiedzi, czy też odsłaniających
mieszamy z 9 kroplami wody lub, rza- lizacja lub dynamizacja, która polega prawdę wyjaśnień ze strony lekarzy
dziej, alkoholu; otrzymujemy roztwór na powtarzanych przy każdym rozcień- lub farmaceutów leczących za pomo-
D1, następnie 1 kroplę D1 z 9 kropla- czaniu wstrząśnięciach. Owe wstrzą- cą homeopatii. I choć na pewno istnie-
mi wody otrzymujemy roztwór D2 itd. sy mają uchwycić niewidzialną energię ją wśród nich ludzie uczciwi i sumien-
itd. System setny C polega na tym, iż okultystyczną czyli niematerialną naturę ni, szukający sposobu korzystania z
1 kroplÄ™  leku mieszamy z 99 kropla- substancji. W Organonie czytamy:  Le- homeopatii w oderwaniu od jej tajem-
mi wody czy alkoholu, otrzymując w ten karz jest w stanie usunąć owe chorobo- nych praktyk, to jednak wpływ okul-
sposób roztwór C1 (CH1), następnie 1 we zaburzenie jedynie poprzez oddzia- tyzmu, z natury swej ukryty, często
kroplÄ™ C1 z 99 kroplami wody i mamy Å‚ywanie na owÄ… niematerialnÄ… energiÄ™ pod przykrywkÄ… pseudonaukowej teo-
C2 itd. Rozcieńczenia niskie wahają się przy pomocy substancji obdarzonych rii, nie znika ani nie zostaje zneutrali-
między D1 a D10 (C5), zaś rozcieńcze- mocami modyfikującymi, także niema- zowany przez fakt powierzchownego
nia wysokie od CH5 do CH30, a nawet terialnymi, a odbieranymi przez uner- potraktowania, które zadowala się po
CH100 itd. Z naukowego punktu widze- wioną wrażliwość obecną w organi- prostu zanegowaniem istnienia takie-
nia, biorąc na przykład sól kuchenną, zmie. Tak oto dzięki ich dynamiczne- go wpływu. Homeopatia jest po prostu
za pomocą prostego rachunku można mu oddziaływaniu na energię witalną niebezpieczna. Jest całkowicie sprzecz-
dowieść, że w roztworze od CH12 nie mogą leki przywrócić zdrowie i rzeczy- na z nauczaniem Słowa Bożego. Chce
22 " nr 5-2003
dossier: okultyzm
myślą, że leki homeopatyczne o bar-
dzo niskim stężeniu (do D6) są ducho-
wo nieszkodliwe. Nawet jeśli wziąć pod
uwagę, że współcześnie leki homeopa-
tyczne produkowane metodą przemysło-
wą są dynamizowane mechanicznie, już
samo przyjęcie i leczenie homeopatią
jest owocem praktycznego uznania filo-
zofii i religii hinduizmu. Kontakt z nie-
materialnÄ… istotÄ… rzeczy, z niewidzial-
ną siłą świata ezoterycznego działają-
cego w leku, kala chrześcijanina. Tajem-
ne, okultystyczne działanie w homeopa-
tii przenosi siÄ™ na osobÄ™ chorego, pod-
daje go (świadomego lub nie) działa-
niu złego ducha. Wielokrotnie rezulta-
tem tego jest pewien zwiÄ…zek z szata-
nem. Można zostać wyleczonym z cho-
roby ciała, ale za to następuje w czło-
wieku zachwianie równowagi psychicz-
nej, a w życiu duchowym regres. Zna-
czącym jest fakt, że często w tych rodzi-
nach, które stosują takie metody lecze-
nia, spotkać można depresje.
Ludzie wierzący nie powinni dać
się skusić faktem zadziwiających uzdro-
wień przy pomocy homeopatii. Nie cho-
dzi o to, by je zanegować, nawet jeśli
medycyna naukowa nie znajduje wyja-
śnień. Pismo Święte uczy nas, że szatan
poprzez ludzi zdolny jest czynić cuda i
uzdrowienia: Powstaną bowiem fałszy-
wi mesjasze i fałszywi prorocy i dzia-
łać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd
wprowadzić, jeżeli to możliwe, także
wybranych (2 Tes 2,9-10).
Co należy czynić, jeśli spostrzegamy,
że wystawiliśmy siebie na owo tajemne
działanie? Przede wszystkim konieczna
jest skrucha i odcięcie od takiego wpły-
wu. Należy uwierzyć całym sercem, po
uznaniu swych grzechów, w całkowi-
te wyzwolenie poprzez OfiarÄ™ i Prze-
ona leczyć za pomocą substancji zdy- splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, najdroższą Krew Chrystusa, wylaną
namizowanych, a to oznacza  obcią- Bóg wasz (Kpł 19,31); Nie znajdzie się na Krzyżu. Spotkanie z wiernymi (du-
żonych «Å‚adunkiem okultystycznym. poÅ›ród ciebie nikt, kto by przeprowa- chownymi lub Å›wieckimi), doÅ›wiad-
Leczenie homeopatią jest więc owocem dzał przez ogień swego syna lub córkę, czonymi w tej dziedzinie jest często
praktycznego przyjęcia filozofii i religii uprawiał wróżby, gusła, przepowied- konieczne, szczególnie jeśli zaistnia-
hinduizmu, panteistycznej i ezoterycz- nie i czary, nikt, kto by uprawiał zaklę- ły problemy psychiczne lub duchowe.
nej . Dr Bopp pisząc o tym, jaka powin- cia, pytał duchów i widma, zwracał się Pan Jezus przyszedł zbawić i wyzwolić.
na być postawa chrześcijanina wobec do umarłych. Obrzydliwością jest dla Jeśli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako
homeopatii stwierdza, że  Pismo Święte Pana każdy, kto to czyni (Pwt 18,10-12). wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i
wyraznie przestrzega przed konsekwen- Pan Bóg uważa te grzechy za plugawią- oczyści nas z wszelkiej nieprawości (l J
cjami praktykowania spirytyzmu i astro- ce nas, za duchową prostytucję, ohydę. 1,9). Jeśli więc Syn was wyzwoli, wów-
logii, które homeopatia ma w wielkim Jego przestroga jest uroczysta. czas będziecie rzeczywiście wolni (J 8,
poważaniu. Zażywanie leków homeopatycz- 36). (dr H. J. Bopp, La Bonne Nouvelle,
Nie będziecie się zwracać do wywo- nych oraz wyrobów antropozoficznych Olivet 1984. cyt. za Brulion 1/1999,
łujących duchy ani do wróżbitów. Nie (Weleda) jest jak najbardziej niewska- s.132-133)
będziecie zasięgać ich rady, aby nie zane i odradzane. Niektórzy wierzący Red
nr 5-2003 " 23
religia szatana
zaniu: Nie będziesz miał Bogów cudzych
Zawiniona ignorancja podstawowych prawd chrześcijaństwa,
przede mnÄ…
przede mnÄ… (Wj 20, 3); SÅ‚uchaj, Izraelu,
przede mnÄ…
analfabetyzm religijny jest poważną winą oraz zródłem wielu tragedii
Pan jest naszym Bogiem  Panem jedy-
nym. Będziesz miłował Pana, Boga two-
życiowych. Żerują na nim różnego rodzaju sekciarze, wróżbici,
jego, z całego swego serca, z całej duszy
magowie, astrologowie, bioenergoterapeuci, którzy codziennie
swojej, ze wszystkich swych sił
swojej, ze wszystkich swych sił
swojej, ze wszystkich swych sił (Pwt 6,
4-5).
na masowÄ… skalÄ™ oszukujÄ… naiwnych ludzi, wyciÄ…gajÄ…c od nich
Czarownicy, wróżbici, astrologo-
wielkie sumy pieniędzy.
wie, bioenergoterapeuci wywołujący
duchy oddajÄ… siÄ™ pod panowanie demo-
Proponują im łatwe osiągnięcie snych celów wykorzystać siły wyższe. nicznych mocy, które posługują się nimi
szczęścia, sukcesu życiowego, pozbycie Często nie są świadomi, że to właśnie do swych celów. Ludzie słabej wiary,
się kłopotów i problemów zdrowotnych. te tajemnicze siły podporządkowują ich albo tacy, którzy zerwali swoje więzy z
Ich działalność jest często reklamowana sobie i zniewalają. Człowiek, który się Bogiem, szukają pełni szczęścia w zdro-
w środkach masowego przekazu, w pro- modli i ufa Bogu pragnie odczytać Jego wiu, bogactwie, władzy, uznaniu, przy-
gramach telewizyjnych i radiowych, za plany i im się dobrowolnie podporząd- jemności.
pośrednictwem prasy i książek, interne-
tu, ulotek. OferujÄ… swojÄ…  niezawodnÄ…
pomoc w problemach sercowych, eko-
nomicznych, zdrowotnych. ZapewniajÄ…,
że potrafią leczyć choroby, przepowia-
dać przyszłość i udzielać zbawiennych
porad na wszystkie nękające proble-
my. RozprowadzajÄ… amulety, talizma-
ny, proszki na szczęście, kadzidła miło-
ści itp., wszystko za odpowiednio wyso-
ką opłatą, z zapewnieniem  niezawod-
ności działania.
Im bardziej w społeczeństwie pogłę-
bia się analfabetyzm religijny i słabnie
autentyczna wiara w Chrystusa, tym bar-
dziej ludzie skłonni są wierzyć i korzy-
stać z ofert różnych uzdrawiaczy, wróż-
bitów, magów. Istnieją wróżbici i cza-
rownice, którzy w celu zamaskowania
swojej przewrotnej działalności często
posługują się obrazkami świętych lub
krzyżami, a w magiczne rytuały wplatają
modlitwÄ™  Ojcze nasz . Ich okultystycz-
ne praktyki stanowią dokładne zaprze-
czenie religii i wiary w Boga. Okultyzm kować. Natomiast uprawiając magię, Ci wszyscy, którzy nie wierzą, że
w różnych swoich postaciach jest reli- on sam chce decydować o tym, co jest człowiekowi tak naprawdę do szczęścia
gią szatana. Praktykujący różne odmia- dla niego dobre, a co złe i posługuje się potrzebny jest tylko Bóg, bardzo łatwo
ny okultyzmu (wróżenie, czytanie myśli, tajemniczymi, niematerialnymi siłami, ulegają pokusie złego ducha, który
oddziaływanie na różne osoby, pano- aby według własnych planów budować mówi: Tobie dam potęgę i wspaniałość
wanie nad siłami natury, kulty i medy- swoją przyszłość. W ten sposób stawia tego wszystkiego, bo mnie są poddane i
tacje wschodu, joga, kontakt ze zmar- siebie w miejscu Boga, przez co ciężko mogę je odstąpić, komu chcę. Jeśli więc
łymi) są przekonani, że mogą do wła- grzeszy przeciwko pierwszemu przyka- upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko
2 nr 5-2003
dossier: okultyzm
będzie Twoje (Ak 4, 6-7). I dlatego tak
wielu ludzi szuka rozwiÄ…zania swoich
problemów, pomocy, szczęścia u wróżą-
cych z kart, bioenergoterapeutów, jasno-
widzów, astrologów, wróżbitów, cza-
rowników. W ten sposób dobrowolnie
oddają siebie pod działanie i wpływ sił
demonicznych. Za pomocą amuletów,
talizmanów, rytuałów, formuł, gestów
pragną zdobyć władzę, panować nad
W końcu bądzcie
otaczającą rzeczywistością, osiągnąć
szczęście, bronić się przed niepowodze-
mocni w Panu
niami, chorobą i jak najwięcej odnieść
- siłą Jego potęgi.
korzyści osobistych.
Obleczcie pełną zbroję
Są również ludzie, którzy w dobrej
wierze praktykują radiestezję, bio- Bożą, byście mogli się
energoterapiÄ™ i nie zdajÄ… sobie sprawy
ostać wobec podstępnych
z tego, na jak wielkie niebezpieczeń-
stwo wystawiajÄ… siebie i tych wszyst-
zakusów diabła (Ef 6,10)
kich, którym pragną pomóc. Bioener-
goterapeuta zawsze otwiera siÄ™ na dzia-
łanie energii okultystycznej i przekazu- kie więzy, które mogłyby was wiązać z Egzorcyści mówią, że u osób noszących
je ją osobie, którą uzdrawia. W ten spo- uprzednimi praktykami okultystyczny- talizmany lub amulety, występują stany
sób, często nieświadomie, naraża siebie mi (Świadectwo życia ojca Jacques a lękowe, depresyjne, przypadki nękania
i leczone osoby na działanie złych mocy. Verlinde, Brulion 1/1999 s.109). przez złe duchy, a nawet opętania.
Jacques Verlinde, jeden z największych
znawców tej problematyki, stwierdza: Natomiast  zawodowi wróżbi- Apelujemy do wszystkich, którzy
 Mógłbym tu zacytować wiele kon- ci, magowie, różnej maści uzdrawia- posiadają wahadełka, amulety, talizma-
kretnych przypadków, w których osoby cze w pierwszych kontaktach są bardzo ny, lub inne przedmioty i książki zwią-
uzdrowione przez bioenergoterapeutÄ™ w uprzejmi, zachowujÄ… siÄ™ jak prawdziwi zane z okultyzmem, aby je natych-
kilka miesięcy potem zaczęły mieć trwa- dobrodzieje i przyjaciele, przedstawia- miast zniszczyli i wyrzucili. Najsku-
łe i niepokojące objawy innego typu. ją się jako jedyni, którzy potrafią roz- teczniejszą obroną przed wpływami
Bardzo często są to stany o wiele bar- wiązać wszystkie problemy. Manipulują złych duchów jest stan łaski uświęca-
dziej skomplikowane aniżeli te, z któ- ludzmi i uzależniają od swoich praktyk. jącej, dlatego jak najczęściej korzy-
rymi przyszli na leczenie, a na doda- Kiedy dajÄ… klientowi talizman (lub inne stajcie z sakramentu pokuty, przyjmuj-
tek ludzie ci są u kresu sił... Ciągłe bóle przedmioty) mówią mu, że co jakiś czas cie czystym sercem Jezusa w Euchary-
głowy, bezsenność, niepokoje psychicz- musi on być  doładowany energią. Za stii i prowadzcie głębokie życie modli-
ne, nawet duchowe. W takim stanie idą każde  doładowanie trzeba odpowied- twy. W końcu bądzcie mocni w Panu
do księdza i jeżeli ten jest świadom tych nio zapłacić. W ten sposób wyłudzają od  siłą Jego potęgi. Obleczcie pełną zbro-
spraw, będzie mógł dokonać anamne- naiwnych duże sumy pieniędzy. Niektó- ję Bożą, byście mogli się ostać wobec
zy (przypomnieć wydarzenia) i, według rzy z nich, aby zmylić klientów, wiesza- podstępnych zakusów diabła. Nie toczy-
mego doświadczenia, w wielu przypad- ją w swoich gabinetach różańce, figur- my bowiem walki przeciw krwi i ciału,
kach, których nie można było wytłu- ki świętych, obrazy o. Pio lub papie- lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw
maczyć, odnajduje się prawie zawsze ża. Często posługują się również pry- Władzom, przeciw rządcom świata tych
albo praktykowanie okultyzmu, i wtedy watnymi detektywami, aby jak najwię- ciemności, przeciw pierwiastkom ducho-
wszystko jest jasne, albo poddawanie się cej dowiedzieć się o swoich klientach i wym zła na wyżynach niebieskich. Dla-
mniej lub bardziej regularnie różnym pózniej ich zaskakiwać w celu wyłudze- tego wezcie na siebie pełną zbroję Bożą,
niekonwencjonalnym terapiom, albo nia pieniędzy. abyście w dzień zły zdołali się przeciw-
kontakty z wróżkami, osobami będący- stawić i ostać, zwalczywszy wszystko (Ef
mi jasnowidzami itp. Co wtedy należy Jeden z nawróconych włoskich wróż- 6, 10-13).
czynić? Trzeba po prostu prosić w trak- bitów mówił, że talizmany są poddawa-
cie modlitwy o wyzwolenie  co wcale ne specjalnemu rytuałowi i ich koszt Osoby, które miały kontakt z okulty-
nie znaczy, że jest się opętanym, nie w uzależniony jest od ilości wypowiedzia- zmem i na własnej skórze doświadczy-
tym rzecz. Mogą jednak zaistnieć związ- nych nad nim przekleństw i bluznierstw ły podstępnego działania złego ducha,
ki pomiędzy osobą, która was leczyła, a pod adresem Matki Bożej. Tego rodza- prosimy o przysyłanie świadectw, aby
wami. Istnieje możliwość, że poprzez ju przedmioty są szczególnie niebez- demaskować działanie diabelskich mocy
kanał tych więzi doznajemy negatyw- pieczne dla osób, które je noszą, a także w różnych odmianach okultyzmu.
nych wpływów. Trzeba zatem pro- dla ich rodzin, ponieważ stają się zna-
sić w modlitwie, aby Pan uciął wszel- kiem obecności i działania złych mocy. Ks. M. Piotrowski TChr
nr 5-2003 " 25


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czy piekło jest puste O wieczności piekła (Miłujcie się)
Przyczyny skłonności homoseksualnych i ich leczenie (Miłujcie się)
C Rivas Wizja tego co się dzieje podczas śmierci (Miłujcie się)
Święty Pustelnik z Libanu (o ojcu Charbel) Miłujcie się 2006 05
milujcie sie wzajemnie
Miłujcie się wzajemnie (Dąbrowska Rogala)
Homeopatia okultyzm
Seks, aborcja, rozwód, okultyzm, oto jak udaje mi się prowadzić ludzi do piekła
jak sie zaprezentowac
[Audi A4 8E ] Zestaw naprawczy do luzujacej sie rolety w Avancie B6 i B7
Na czym powinno opierać się zdrowe odżywianie

więcej podobnych podstron