5 czerwca 1963 Uniwersytet w Nowym Jorku przyznaje Misesowi honorowy doktorat prawa za „ukazanie filozofii wolnego rynku i obronę wolnego społeczeństwa”.
28 lipca 1964 roku Uniwersytetu we Fryburgu (Breisgau, Niemcy) przyznaje mu Honorowy tytuł Doctor Rerum Politicarum (Doktora Nauk Politycznych).
Ludwig Heinrich Edler von Mises zmarł w 1973 roku w szpitalu Świętego Wincentego w Nowym Jorku. Nie dożył sukcesu swojego ucznia Friedricha Augusta von Hayeka, który rok po jego śmierci otrzymał Nagrodę Nobla. W dużym stopniu nagroda ta przyczyniła się do odnowy zainteresowania całą Szkołą Austriacką, w tym także naukami Misesa.
Robert Gwiazdowski - ekonomista z Centrum im. Adama Smitha - w swoim artykule nazwał Misesa „AntyMarksem”29. Jednak wydaje mi się, że bardziej trafnym, było by tutaj określenie „prokapitalista”. Nie szukał sobie przeciwników w ludziach, krytykował socjalizm i interwencjonizm jako złe idee, którymi ci ludzie się kierowali, „Ci, którzy zwalczają socjalizm, nie odrzucają go dlatego, że zazdroszczą robotnikom korzyści, jakie ci rzekomo mogliby osiągnąć przy socjalistycznych metodach produkcji. Zwalczają socjalizm właśnie dlatego, że są przekonani, iż skrzywdzi on masy, sprowadzając je do poziomu niewolników, całkowicie zdanych na łaskę nieodpowiedzialnych dyktatorów”30. Był orędownikiem kapitalizmu, jako takiego systemu organizacji społecznej, który najlepiej służy ludziom, gdyż sprzyja postępowi, który prędzej czy później przełoży się na dobrobyt całego społeczeństwa.
To, co do tej pory osiągnęliśmy, to co osiągnęła nasza cywilizacja jest wynikiem stosowania mechanizmów - m.in. wolnego rynku - które są implikacją kapitalizmu; „jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do prywatnej własności środków produkcji. Także demokracja zaistnieć mogła tylko tam, gdzie ludzie mieli prawo do prywatnego posiadania tych środków”31. System gospodarki kapitalistycznej jest więc najbardziej demokratycznym systemem w którym to władze mają konsumenci, którzy każdego dnia „głosują” swoimi pieniędzmi na preferowane towary i usługi. Przedsiębiorcy i kapitaliści zaś muszą stale szukać możliwie jak najlepszych, ale i najtańszych rozwiązań, aby jak najlepiej sprostać wymaganiom konsumentów, gdyż tylko wtedy oni nagrodzą ich zyskiem. Takie rozwiązania możliwe są tylko
29 R. Gwiazdowski, AntyMarks, http://www.wprost.pl/ar/76104/AntyMarks/?O=76104&pg=2 (stan na 01.09. 2009)
30 L. von Mises, Planowany chaos, Lublin 2005, s. 35.
31 L. von Mises, Interwencjonizm, Kraków 2005, s. 148.