szar spontaniczny (Internet) i wiele wysoce wyspecjalizowanych obszarów specjalnych (intranet). Analogia do innych systemów społecznych, w których pojawiły się wzajemne relacje kontroli między obszarem formalnie zorganizowanym a obszarem spontanicznym, jest zupełnie jasna. Z politycznego punktu widzenia, eclcm nie jest, jak sądziliby Lcssig i współpracownicy, zwalczanie cybcrkorporatyzmu, ale stabilizacja i instytucjonalne zagwarantowanie istnienia samego podziału na obszary spontaniczne lub zorganizowane. Konstytucja Internetu mogłaby obejmować spontaniczny obszar publiczny (podobny do tej części konstytucji, która ustanawia prawa podstawowe, albo ustawy konstytu-cyjnej rynku), oraz wysoce sformalizowany obszar zorganizowany (przypominający prawo organizacji państwa albo prawo spółek), i stabilizując tak jedne jak i drugie w ich wewnętrznej logice określać ich główne zadanie jako tworzenie wzajemnej kontroli.
Wydaje się zatem, że konstytucje światowe nie poddają się ani dychotomii publicznc-prywatnc ani dyscyplinarnym podziałom na prawo prywatne i publiczne. W toku globalnej ale również sektorowej analizy konstytucyjnej okoliczność ta zmusza do współpracy prawo narodowe i transnarodowe prawo prywatne. Jak jednak zdefiniować wzajemne związki podziału pracy i kooperacji? Dyscyplinarne przypisanie udziałów zgodnie z państwową przynależnością głównych reżimów oznaczałoby arbitralne zerwanie związków konstytucyjnych. Z drugiej strony, teoretycznego przodownictwa nic można się spodziewać także po koncepcji international community, wspólnoty narodów, albowiem sugeruje ona istnienie jakiejś światowej jedności czy nawę zdolności do grupowego działania, co nie odpowiada dzisiejszemu stanowi pofragmentowanej globalizacji. Z punktu widzenia teorii systemów, istotne są trzy kwestie:
1. Pojęcie społeczeństwa światowego, w odróżnieniu od international community, z góry zakłada decentralizację. Społeczeństwo światowe to społeczeństwo bez hierarchii i bez centrum, które poddaje się kon-stytucjonalizacji wyłącznie fragmentami, właśnie za pomocą konstytucji społecznych części składowych.
2. Pojęcie prawa światowego pozwala na mówienie o globalnym systemie prawa, który jednak nie powstaje jako jedność, a tylko w postaci fragmentarycznej. Decydujące znaczenie ma to, że zachodzące właśnie procesy globalizacji powodują przemiany tradycyjnego, wewnętrznego zróżnicowania prawa. Zróżnicowanie polegające na wielości narodowych systemów prawnych zostaje zastąpione zróżniocowanicm na już nie terytorialne, ale określone sektorowo reżimy prawne, które staną się nośnikami konstytucji społecznych
3. Nic należy spodziewać się integracji społecznych konstytucji częściowych za pomocą ogólnej konstytucji politycznej, jednak w sytuacji zderzenia rozmaitych konstytucji częściowych pojawiać się będą ich powiązania o charakterze sieciowym.
Wbrew wszelkim próbom współpracy, wykształcać się będzie wyspecjalizowany podział pracy, wychodzący od istniejących tradycji pojęciowych, w którym prawu prywatnemu przypadnie zadanie wypracowania samodzielności i autonomii społecznych konstytucji częściowych, podczas gdy prawo publiczne będzie koncentrować się na rozwijaniu konstytucji typowo politycznych, na tworzeniu politycznego otoczenia konstytucji obywatelskich, jak również na wytwarzaniu sieciowych powiązań rozmaitych konstytucji częściowych.