Raz jednak jeszcze należy podkreślić, że problem, jakie analizatory są dla poszczególnych cech przedmiotów zewnętrznych „pierwotne”, a jakie „wtórne”, da się rozwiązać tylko w drodze osobnych badań eksperymentalnych. W tym miejscu istotna jest tylko zasadnicza myśl, że wszelkie kierowanie się daną cechą zakłada już możność prawidłowego jej odzwierciedlenia i dokonuje się na podstawie takiego odzwierciedlenia, aktualizowanego bądź bezpośrednio przez samą cechę, bądź też pośrednio przez jej takie lub inne wskaźniki.
5. ,,Nerwowe odzwierciedlanie” jako termin psychologiczny. Na zakończenie rozważań nad pojęciem nerwowego odzwierciedlania należy poświęcić jeszcze trochę uwagi zagadnieniu, czy stwierdzany i przez Adriana i przez Pawłowa „odzwierciedlający aspekt” procesów recepcji można uważać za ich właściwość psychologiczną, a nie za pewną dodatkową, fizjologiczną charakterystykę. Należałoby zauważyć, że zarówno Adrian, jak i Pawłów, dalecy byli od przypisywania nerwowym korelatom bodźców zewnętrznych jako takim charakteru psychologicznego. Adrian widział w „odzwierciedleniach” tylko ustrukturowane na pewnych zasadach i dlatego zgodne z bodźcami konfiguracje impulsów nerwowych, Pawłów zaś, mówiąc o „stanach komórek nerwowych”, które „odtwarzają” bodźce, oraz o ich organizowaniu za pomocą czynności analizy i syntezy sądził, że pozostaje w granicach czystej fizjologii, psychologię uważali bowiem obaj za naukę o świadomości, a nie o procesach nerwowych. Dla psychologa jednak, który z uwagi na potrzeby własnej nauki dokonuje rewizji jej metodologicznych podstaw, obowiązujące są tylko wyniki badań, ale nie osobiste poglądy fizjologów na przedmiot badania psychologii; tutaj psycholog ma pełne prawo do samodzielności. Rozpatrzmy więc to zagadnienie na własną rękę.
Przede wszystkim zwrócę uwagę na to, że fizjolog, stwierdzając odzwierciedlający aspekt procesów nerwowych, wychodzi już poza charakterystyczny dla swej nauki sposób patrzenia na te procesy. Jak wspominałem poprzednio, typowe dla fizjologa jest rozpatrywanie i opisywanie procesów nerwowych, „samych w sobie”, jako zjawisk powstających w tkance nerwowej. Ale takim badaniem nie
146